@Mic43,a jak myślisz, dzięki czemu/ komu jestem osobą żyjącą w trzeźwości od sześciu lat?
Terapia uzależnień.
Dwa lata.
Spotkania raz w tygodniu, również grupowa.
Nasz terapeuta co prawda twierdził, że jesteśmy trzeźwi dzięki sobie,ja z kolei twierdzę, że zawdzięczam to terapii.
Nadal biorę leki na depresję.
Ale już mi mózg pracuje inaczej,a to podstawa.