Skocz do zawartości
Nerwica.com

Szczebiotka

Moderator/ Najciekawszy nick forum
  • Postów

    2 923
  • Dołączył

Treść opublikowana przez Szczebiotka

  1. Serio? Nie strasz bo ja niedługo będę musiała szukać neurochirurga
  2. Kiedy masz wizytę u lekarza? Proponuje załatwić jak najszybciej, bo coś widzę że albo nie bierzesz leków albo nie działają. Ja tam nie wiem czy się śmiać czy raczej współczuć Buhahaha sorry ale tutaj już nie wytrzymałam powiedz że nas wkręcasz? Bo jeśli nie to ja już jednego zidentyfikowałam Mamo a myślałam że mój dzień będzie cały do bani, a tu proszę wystarczyło tylko wejść na Wronki Dzień dobry wszystkim
  3. O doberek. I nawet kawa jest, chociaż pewnie już zimna Kurde z szefem to się wita To jest głupie, wiesz? Co oni ci zrobili? Może ktoś z nich też zmaga się z lekiem, fobią itp i wiesz dobrze jak źle jest takiej osobie w życiu, a tutaj jeszcze robisz zdjęcia. Nie ogarniam, nie rozumiem. Otóż to. Bardzo mądre słowa. Ja nie życzę najgorszemu wrogowi by przechodził to co ja. Zresztą uważam że to co dajesz od siebie i tak dostajesz spowrotem prędzej czy później. Karma zawsze wraca, a życząc komuś źle wróci z podwójną siłą.
  4. Z tego co kojarzę to można to podciągnąć pod stalking. I chyba nie można robić zdjęć ludziom którzy są w swoich domach
  5. Kurcze gdybym się o tym dowiedziała to chyba bym zgłosiła cię na policję Trochę to takie kiepskie szczerze mówiąc. Ciekawe co byś zrobił gdyby to oni ci tak zdjęcia robili.
  6. Dzień dobry Ja dopiero się obudziłam szok Reszta jeszcze śpi u mnie, aż dziwne Ała O kurde, dobrze że tylko tak to się skończyło a nie gorzej. Zdrowia życzę
  7. Dlatego mówię że to tak nie działa.
  8. Nie, bo nie widziałam takiej potrzeby. Zresztą na chwilę się wycofałam z forum, ale obserwowałam.
  9. Jak chcesz to mogę zgłosić cię tylko dobrze się zastanów i napisz wprost że chcesz coś sobie zrobić złego W tym że ja myślę że to też nie było od tak sobie hop i ktoś zgłosił. Myślisz że po co my tutaj jesteśmy i siedzimy w różnych wątkach? Bo na pewno nie z nudów. Jako mody musimy was czytać i obserwować. Jeśli np wróciła bym do twoich wpisów miesiąc wstecz i napisał byś to co wyżej podałeś, to pewnie wyszła by rozmowa z innymi modami i adminem co z tobą zrobić, bo wtedy mogłeś tak naprawdę zrobić wszystko. Mogliśmy wyciągnąć wnioski z twoich wpisów. Duża rolę odgrywa przede wszystkim obserwacja ludzi i ich wpisów. Nikt tak od siebie nie będzie zgłaszać na policję tylko po tym jak ktoś napisze słowo klucz, bo to nie jest takie proste. np ty byś teraz mi napisał że chcesz skończyć ze sobą i ja mając podejrzenia że to zrobisz muszę cię zgłosić podając swoje dane, a uwierz mi że nie za bardzo chce być mieszana w jakieś akcje z policją., bo mam dosyć swoich problemów.
  10. Nie strasz jej. Gdyby napisała " chce się zabić i zrobię to" to pewnie byśmy to zgłosili bo tak trzeba, ale gdy wczytasz się w jej post to widać że tak naprawdę nie chce umierać, że szuka pomocy. Zresztą większość samobójców nie ogłasza światu że chce się zabić. Ja też nie raz pisze że miałam myśli samobójcze, nie ukrywam tego, czasami jak mam gorszy czas też napisze że może lepiej by było nie żyć, ale to nie oznacza że tego chce i że trzeba do mnie wysyłać niebieskich panów. I pociesze cię jeszcze tym że w moim przypadku moderatorzy tutaj mają ułatwione zadanie bo znają moje nazwisko, mogą zobaczyć gdzie mieszkam itp więc nie nakręcaj siebie i innych. Po to jest takie forum by szukać pomocy i wyrzucić z siebie to co w nas siedzi.
  11. Chciałam ci odpisać ale widzę że już Melodia napisała wszystko co chciałam napisać ja Rozumiem cię, też kiedyś przechodziłam przez takie stany. Odpisałam ci na priv, śmiało tam pisz jak tylko będę mogła to na pewno odpisze.
  12. Szczebiotka

    plotkarze w pracy

    Odcinam się od takich osób i mam gdzieś co kto mówi na mój temat. Zbyt często się przejmowałam czymś takim, aż chyba w końcu dorosłam do tego by oczyścić swoje otoczenie. Usunęłam takie osoby z grona znajomych w mediach społecznościowych i nie rozmawiam z nimi no chyba że gdzieś spotykam te osoby to jest na zasadzie " cześć, ładna mamy dzisiaj pogodę".
  13. Nigdy niczego takiego mi nie proponowano więc nawet nie wiedziałam że jest takie coś deklaracja to ja składałam. Dobry dobry druga noc bez bólu, w końcu także dobrze. Dzień dobry wszystkim Leki chyba w końcu zaczęły działać bo nie czuje już takiego bólu co prawda strasznie mi niedobrze po nich ale w końcu po przeszło miesiącu noga mnie nie boli mam nadzieję że jak przestanę brać to nie wróci ból jak to było po innych lekach Kawa dla chętnych i znikam
  14. Nawet ciężko mi to skomentować teraz. Nie wiem czy piszesz to na serio czy nas podpuszczasz Po pierwsze te leki to nie jakieś tam witaminy, tylko dają nam nieźle w kość i mieszają. Po drugie- alkohol? Przy takich lekach nie powinno się wcale pić alkoholu. Wiem że niektórzy piją ale nie w takich ilościach. Zresztą to twoje życie i zdrowie, więc rób co chcesz na własną odpowiedzialność nie wciągając w to ludzi z forum.
  15. Chyba nawet w miarę po za sennością
  16. Dobry Albo i nie dobry jeszcze sama nie wiem. Wczoraj dostałam kolejne leki, wzięłam wieczorem i czułam się jak na haju chciała mi dać zastrzyki na rwę ale nie miała bym jak dojeżdżać do przychodni. Kurcze kazała mi brać rano i wieczorem, w aptece mi powiedziała że ten jeden lek to tylko na noc, w ulotce napisane jest to samo i już sama nie wiem A kawa gdzie?
  17. Ja nie do psychiatry, tam się nie boje iść lubię do niego chodzić bo mam wrażenie że on jako jeden z nielicznych mnie rozumie. Ja od miesiąca zmagam się bólem kręgosłupa i nogi ( rwa kulszowa i nie wiadomo co jeszcze, podobno naciągnięte ścięgno w udzie mam też). Ogólnie bez leków przeciwbólowych nie mogę wcale funkcjonować.
  18. Dziękuję Tak strasznie nie chce mi się wstać i zrobić kawy taa stresuje się dzisiejsza wizytą
  19. Jak składasz dokumenty to chyba trzeba wpisać tak mi się coś kojarzy. Mogę się mylić. To chyba nie ma znaczenia. Mój syn miał rentę przez całe technikum.
  20. Nie wszystkie kobiety mają instynkt macierzyński. Ja np jako najstarsza z rodzeństwa zawsze musiałam opiekować się młodszym rodzeństwem. Nie chciałam mieć dzieci. Nie czułam tego czegoś. Nie rozumiałam osób które zachwycają się na widok małego dziecka. Zaliczyłam wpadkę. Jejku jak ja bardzo wtedy nie chciałam urodzić tego dziecka, myślałam nawet o aborcji. Może dla niektórych to jest wstrętne i złe ale ja tak właśnie wtedy czułam. Tak naprawdę nie wiem kiedy zmieniłam zdanie, chyba jak pierwszy raz poczułam ruchy dziecka. gdy urodził się mój syn to przechodziłam piekło, bo przez dwa lata prawie nie spał, ciągle płakał, ciągle miał problemy z alergią od samego urodzenia i to nie jakąś lekką, nawet ubrania robiły mu krzywdę bo takie miał problemy skórne. Padałam na twarz nie mając sił na nic, ale właśnie wtedy zaczął działać u mnie instynkt macierzyński. I to dosyć silny sama byłam w szoku że aż tak się zmieniłam. Być może choroby mojego syna jakoś bardziej obudziły to we mnie, nie wiem. Wiem tylko że byłam wtedy w stanie walczyć o niego i nie pozwolić by stała mu się krzywda. I żeby nie było, nie mam czegoś takiego że jak widzę małe dziecko to mam och i ach, nie nie. Nie rusza mnie to dzieci są ładne i mają w sobie to coś ale to nie znaczy że jako obca osoba mam nad nimi się rozczulać. I tak, depresja i inne zaburzenia mają duży wpływ na to uczucie. Wiem sama po sobie.
  21. Gdyby to tak działało Idę dzisiaj znowu do lekarza zobaczymy co tym razem wymyśli. Ja nie spałam do 2 Dzień dobry wszystkim. Nikt z kawą dzisiaj nie przyszedł @Fobicgdzie kawa dla mnie
  22. Zazdroszczę. U mnie jest problem z paro. Na razie mi ściąga skąd się da, ale mówi że będzie coraz gorzej.
  23. Jesteś niedaleko mnie? Witam Ja nadal umieram z bólu. Ledwo funkcjonuje. Na czwartek mam wizytę znowu do lekarza. Miałam też dzisiaj znowu problemy z zakupem leków podobno będzie coraz ciężej kupić.
×