-
Postów
2 946 -
Dołączył
Treść opublikowana przez Szczebiotka
-
No proszę cię, ja też tak robię jestem rocznik 82 i nie ukrywam że często podoba mi się młodszy facet. Ja też tak mam. A wtedy w głowie milion myśli, w tym tak absurdalne że aż wstyd mówić. Mnie może coś lekko zaboleć i już mam wkreta że umieram. Witamy w świecie nerwicy i hipochondrii. Uwierz mi że kamienie w woreczku mimo wszystko nie tak często oznaczają raka. Znam kilkanaście osób z tym problemem( w tym moja mama, a my w rodzinie mamy/ mieliśmy rakowców), którzy mają bądź mieli kamienie i nie było raka. No ja tak niestety mam przy nerwicy. Ostatni epizod był na tyle silny że nie wstawałam z łóżka i nie nie mogłam nawet drzwi otworzyć od domu przez lęki. I niestety muszę cię zmartwić że jeśli nie zaczniesz nic robić z tym to to wszystko zacznie się nasilać. Więc lepiej już teraz szukać pomocy. Słuchaj, większość z nas się bała iść i powiedzieć o tym co mamy w głowie. Myślę że dobry lekarz by ci pomógł. Ja np na wizycie czuję się wyluzowana i wyrzucam z siebie wszystko, bo wiem że tak jest najlepiej. Z wizyty wychodzę uśmiechnięta, ale to być może dlatego że w końcu trafiłam na świetnego lekarza który słucha i odpowiada, a nie tylko daje receptę. Wiem że ciężko pewnie jest mówić o takich rzeczach, bo to jednak jest temat ciężki ale naprawdę lepiej jest zacząć coś robić w tym kierunku zanim dojdzie to wszystko za daleko.
-
Hej Nie będę dawać diagnozy bo od tego nie jestem i nie za bardzo się na tym znam. Mi się wydaje że to jest nerwica. Ja przy niej mam też różne wkręty w głowie Miałeś ostatnio dosyć dużo stresu, a on może powodować różne myśli. Co do dzieci to uwierz mi że ja jako matka też czasami mam ich dość, wiem że nie powinnam tak pisać ale tak po prostu jest. Bo strasznie mnie denerwuje hałas, ich krzyki, czy ciągłe " mamo". Był nawet taki czas gdzie się wystraszyłam i to nie na żarty, że lepiej by było aby ich nie było albo żebym sama zniknęła. Myślę że większość z nas ma różne natrętne myśli. . Napisałeś że na widok dzieci nie masz żadnego pociągu na tle seksualnym, nie wygląda mi to na pedofilstwo. Masz jakieś myśli które by świadczyły że chcesz coś z nimi robić? Co do wizyty u lekarza. Ja bym poszła na twoim miejscu. Uwierz mi że taki psychiatra nie jest zły, i nie jedno już słyszał. Spójrz na to forum ile jest tutaj ludzi z różnymi problemami. Żeby nas zdiagnozować psychiatrzy musieli wysłuchać naszych historii. Wątpię by coś ich jeszcze zdziwiło. Uważam też że lepiej iść do lekarza bo odpowie ci na twoje wątpliwości, da leki które trochę ogarną Twój stres. Nie bój się, tylko idź.
-
A to ja tak skromnie bo tylko kolczyk w brwi, był też kiedyś pod dolną wargą, ale jak mi się ząb ukruszyć to kolczyk został wyciągnięty plus mały bardzo stary tatuaż
-
Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)
Szczebiotka odpowiedział(a) na Dryagan temat w Off-topic
Czy po jałowcu można siać coś innego? Tam chodzi mi o miejsce. Bo np sosna wyciąga z ziemi jakieś tam substancje i ziemia jest do niczego. Zbierasz owoce jałowca? Ja kurcze od dwóch lat nie zbierałam. Chociaż coś tam jeszcze mam w pudełku. A maliny to już się przycina? Od jakiegoś czasu chciałam zrobić porządek w malinach koło domu, bo zdziczały,a ja kompletnie się na tym nie znam -
Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)
Szczebiotka odpowiedział(a) na Dryagan temat w Off-topic
A chciałam właśnie do ciebie napisać. Już ci wczoraj to napisałam że jesteś głupi nie uczysz się na błędach, ehh. A ja bym chciała wiedzieć ile tym razem było -
Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)
Szczebiotka odpowiedział(a) na Dryagan temat w Off-topic
Dzień dobry Właśnie weszłam do domu po odprowadzeniu młodego na koniec drogi na busa. Troszkę mi zimno, no ale poszłam w japonkach i kiecce z gołymi ramionami a wczoraj padało chociaż coś czuję że dzisiaj będzie fajna pogoda, ciepła. @Jurecki jak tam ogród? Zrobiłeś coś? Ja chciałam wczoraj iść bo mam jakieś zielsko od siostry do wsadzenia i mama już kolejny raz mnie zjechała przez tel że jeszcze tego nie wsadziłam ciągle mam w wanience. No ale musiała bym to w końcu zrobić, i też ogarnąć zioła, ściąć i wysuszyć. Pomidory jeszcze zostawię bo są zielonew tym roku to w ogóle na rynku to mi jakiś szajs wcisnęła a nie pomidory. Nie zrezygnują. Córka już mi mówiła że jej koledzy kupują na zapas. I już też jej pytali czy w razie co im kupi ona albo jej brat A tak w ogóle to podobno już też firmy od energetyków mają robić takie dla dzieci że niby bez kofeiny, bo boją się że stracą zyski bo to właśnie młodzież najwięcej tego kupuje. Zresztą co za problem poprosić kogoś kto kupi pamiętam jak nie raz nieletni prosili jakiegoś żula czy mógłby kupić flaszkę albo fajki ( też tak robiłam ze znajomymi, chociaż ja za bardzo nie miałam problemu by to kupić np u siebie na wsiach, gorzej było już w mieście). A no i tak po za tym to kawy trochę zostawię wam. Ja już po kawie. -
Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)
Szczebiotka odpowiedział(a) na Dryagan temat w Off-topic
Ja tam się nie znam, napisałam co mi przekazano. Są to osoby które piją/piły po kilka sztuk dziennie. Więc myślę że jakiś skutek tego też był. Taaa już kupują sobie na zapas bo córka mi mówiła Chłodno i mokro na północy -
Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)
Szczebiotka odpowiedział(a) na Dryagan temat w Off-topic
O dziękuję od razu jakoś lepiej Ja nie śpię od 6, mam już trzy kawy za sobą O dokładnie tak W sumie teraz z mamą przez tel rozmawiałam, mogłam jej zapytać czy by mi obiadu nie zrobiła i nie przywiozła mieszka jakieś 30 km dalej Bleee. Ja nie mogę nawet zapachu wytrzymać. Za czasów młodości gdy jeszcze piłam % i energetyki dopiero co wchodziły to ktoś wpadł na pomysł żeby robić z nimi drinki. Na drugi dzień i trzy dni umierania. Od tamtego czasu nie pije Osobiście znam kilka przypadków. Jeden ze szkoły mojego dziecia chłopak codziennie pił i któregoś razu karetka go zabierała z boiska, okazało się że coś z sercem się stało. Kolega z byłej pracy pił kilka dziennie dostał zawału ( tylko czy po energetyku to teraz trudno mi powiedzieć, niby tak.). Moja kuzynka też do szpitala trafiła -
Brak dziewczyny 22 lata ciągle sam
Szczebiotka odpowiedział(a) na Daniello619 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Być może. Ale znam wiele osób które mówią o tym a nie robią, i znałam dwie osoby które mówiły ciągle o planach na przyszłość, były wesołe i któregoś dnia po prostu ich już nie było. -
Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)
Szczebiotka odpowiedział(a) na Dryagan temat w Off-topic
A ja też kawy nie dostałam jeszcze kiedyś to chociaż @Fobicalbo @Dryagan nam robił kawę, a teraz cisza. -
Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)
Szczebiotka odpowiedział(a) na Dryagan temat w Off-topic
Dzień dobry wszystkim jaki piękny dzisiaj mamy dzień, od nocy leje i od 6 już na nogach jestem Pamiętam jak to kiedyś napisałeś i się kawą oplułam Więcej niż pewne. Ale mam nadzieję że nie o mnie Bo ci tam zaraz zacznę marudzić na priv i się nie uwolnisz Zwariowałes? -
Brak zainteresowania od kobiet
Szczebiotka odpowiedział(a) na User1903 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Ostatnio mnie mniej na forum i nadrabiam trochę dzisiaj. No nie? Ja też tak uważam -
Brak zainteresowania od kobiet
Szczebiotka odpowiedział(a) na User1903 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Ej a ja nie dostałam żadnej Czuję się pominięta -
W pewnym wieku nie da się poznać nowych ludzi, taka prawda
Szczebiotka odpowiedział(a) na rodzynka94 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
A ty się tutaj czymś chwalisz czy jak? Co do autorki, uroda to nie wszystko. Często na urodzie można się przejechać. Co z tego że będzie wysoki i piękny jak za drzwiami domu będzie cię lał? Z wiekiem uroda mija bo to tylko zewnętrzna powłoka. Nie wiem czy ty chciała byś być tak traktowana, że liczy się tylko wygląd. -
Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)
Szczebiotka odpowiedział(a) na Dryagan temat w Off-topic
Może i tak. Bo kiedyś pamiętam że też tak miałam że dzień w dzień mnie bolała Ale kawa nie zaszkodzi -
A ty co?
-
Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)
Szczebiotka odpowiedział(a) na Dryagan temat w Off-topic
Potrzebuje kawy... Dużo kawy nie chce mi się wstać z łóżka dzisiaj. Głowa mi pęka nie wiem dlaczego zwariować można. Dzień dobry wszystkim, mam nadzieję że u was jest lepiej. -
U mnie różnie z tym jest. Ale paro i esci teraz mega wyciszają mi emocje.
-
Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)
Szczebiotka odpowiedział(a) na Dryagan temat w Off-topic
Dzień dobry Ja wczoraj padłam parę minut po 21 byłam tak mega zmęczona że nie miał siły na nic. Ja przeważnie to do północy nie śpię ale wtedy mało tutaj zaglądam. -
No u mnie od 7 się dzwoni, jak już uda się dodzwonić to nie ma miejsc jeszcze zwolnili mojego lekarza ehh
-
Ogólnie u mnie szpital w domu. Dzieci poszły pierwszy tydzień do szkoły i już są chore. Na mnie też przeszło. Do tego dostanie się do lekarza graniczy u mnie z cudem jutro znowu będę próbować zarejestrować nas. Chyba jakieś przeziębienie. Ból gardła i głowy, dziewczyny temperatura przez co mam noce do niczego bo mała ma jeszcze katar i się męczy, i ogólnie mam jakiś spadek formy, nie wiem dlaczego na dworze fajnie ciepło i słonecznie a ja najchętniej weszła bym pod kołdrę i nie wychodziła.
-
Słabo
-
Teraz nie wiem gdzie ja jestem nie mam nic do osób wierzących ale może załóżcie sobie o tym temat, albo piszcie na priv? Ja nikogo nie namawiam na ateizm i nie czuje takiej potrzeby. Trochę za dużo tutaj wiary a to nie temat o tym, więc proszę trzymać się tematu. Czuję się źle. Mam szpital w domu
-
Wiesz co ja miałam tylko niedoczynność tarczycy. Leczyłam się kilka lat. Później jakoś było tak że nie robiłam badań, i zapomniałam też o lekach to był czas gdy odstawiłam wszystkie leki. Wiem, wiem głupia byłam ale podobno człowiek na własnych błędach się uczy. Jakiś czas temu lekarz zrobił mi badania krwi, jakiś pakiet poszerzony. Wyszło że nie mam już niedoczynności sama byłam w szoku. Jakoś wierzyć mi się nie chciało więc za jakiś czas powtórzyłam badania i wyszło to samo. Także nie muszę już brać leków na tarczycę. Ale fakt że jak brałam to miałam straszne stany depresyjne. Nie miałam sił na nic, ciągle byłam zmęczona, włosy mi leciały garściami itp itd. Od kiedy bierzesz euthyrox? Ja też go brałam i na początku moje objawy jakby się nasiliły.