Skocz do zawartości
Nerwica.com

DEPERS

Znachor
  • Postów

    2 519
  • Dołączył

Treść opublikowana przez DEPERS

  1. Sulpiryd ma białe kapsułki i białe tabletki, bynajmniej teraz nie spotkałem żółtych
  2. Sulpiryd tak jak to opisujesz działa na początku. Obniża dopaminę to i tolerancja spada, ale ja na nim mam jako jedynym dobrą wydolność fizyczną i nigdy nie biorę solo bo niska dopamina i niska serotonina, a adrenalina w kosmosie, robi ze mnie maszynę zagłady
  3. No ja odstawiłem, bo raz, że tak było pobudzenie i psychiczne i fizyczne, ale huyem podszyte bo kondycji po niej zero, libido mniej niż zero i psychiczne i sprawnościowe i totalna bezsenność i uczucie napromieniowania radioatywnymi odpadami. Też brałem 4mg ednorax
  4. Zawsze możesz zostać lekarzem
  5. Ciekawe jak Ci się będzie po niej spało, bo mi się nie spało po niej w ogóle
  6. Spokojnie. Żeby położyć na oddział to zazwyczaj stan musi zagrażać życiu, albo planowe, tak jak ja mam za tydzień zabieg na serce. A ciśnienie to miałem kiedyś takie, że krew poszła mi oczami, a i tak nie zostawili mnie w szpitalu tylko skierowali do poradni kardiologicznej. Taki jest system, szpital ratuje życie, a poradnie diagnozują i musisz się z tym pogodzić. No, a te myśli, to na mój rozum paroksetyna+ sulpiryd by Ci je wykastrowały w ciągu miesiąca, ale to moje zdanie podparte na moim przykładzie bo miałem bardzo destruktywne ze względu na socjopatię myśli i takie kombo to zamknęło na amen w miesiąc i już nie wróciło. No musisz z psychiatrą na pewno się spotkać, a ciśnienie, to weź od rodzinnego skierowanie do poradni kardiologicznej i sobie zdiagnozujesz i wyregulujesz i będzie bajeczka:)
  7. No tak, a co na to lekarz który przepisuje Ci leki psychotropowe? Dostrzeganie wszędzie znaków satanistycznych, to jak nad tym nie panujesz to myśli obsesyjne, a nie paranoiczne. Ja na nadciśnienie biorę polpril i jest ok. Po catoprilu dostawałem wylewów podskórnych. Dwa stabilizatory, a jeden przeciwlękowy (paroksetyna) i to w małej dawce, to tak średnio jak na lęki. Może lekarza zapytaj czy by Ci tej paroksetyny by nie zwiększył to i ta gonitwa myśli przystopowała
  8. Jak ja mam w kartę przepisany lek na zobojętnienie kwasu w żołądku to mi pielęgniarka też go wystawia na recepcie, ale to pewnie raz, że musi mieć jakieś szkolenie, a dwa, że z zalecenia lekarza jest w karcie. Na receptomacie można było wystawić max trzy opakowania danego leku i dla mnie to było naprawdę wygodne. No, ale ja benzo to nie potrzebuje, brałem zwykłe leki na depresję, czasem na astmę dla syna. I to było na przemian wizyta-receptomat-wizyta, a nie w kółko receptomat. Taka jest ludzka mentalność, dostaną palca to chcą całą rękę, przez to do więzienia już paczki nie można wnieść, bo wszystko było szmuglowane i się uyebało, trzeba robić zakupy na miejscu w kantynie. Ludzie tacy są-pazerni
  9. Nadużywali. Ja korzystam z receptomatu i idiotą nie jestem:) chyba lepiej receptę załatwić za 60zł nie odrywając się od zajęć niż tracić czas i 200zł
  10. DEPERS

    Co zrobić?

    Palić po to żeby starzej wyglądać no to na prawdę akt desperacki . Także musi nim się dobry lekarz zająć, bo to może być tylko początek zachowań obsesyjnych
  11. DEPERS

    Co zrobić?

    Tęga praca Cię czeka, bo wyrzut dopaminy podczas palenia który wprowadza Cię w poczucie lęku jest taki sam jak przy podnieceniu i jak Ci kobietka nogi rozłoży zamiast akcji będzie paranoja. Jak wygląda u Ciebie relacja z kobietkami? Jesteś wstydliwy, czy jednak nie wiesz co masz powiedzieć i czujesz się swobodnie?
  12. Ja jestem socjopatą i wcale mi to nie przeszkadza, bo będąc milusińskim musiałbym udawać, a nie mam zamiaru
  13. Ja brałem z własnego przepisu i tworzyły mi się myśli w łbie jak po LSD. Na noc noże chowałem żeby nic mi się nie odkleiło i stwierdziłem, że jak je dobrze schowam to podczas ich szukania dostanę olśnienia żeby ich nie użyć. Dla mnie to odpada takie połączenie. Z paroksetyną to łączą, ale po paroksetynie nie ma natłoku myśli jak po wenlafaksynie
  14. DEPERS

    Co zrobić?

    Na logikę to się nasuwa pytanie, po co Ty w ogóle palisz? Bo nie dla przyjemności chyba
  15. Moja zużywa 650W przy 3,5kv mocy którą oddaje, a więc perpetum mobile
  16. To ją chyba wykończy, bo e receptę to mi godzine wystawiała
  17. Wyświetl wszystkie Opis Opis Willis Haviland Carrier – amerykański inżynier i wynalazca, autor podręczników i formuł obliczeniowych, nazywany ojcem współczesnej klimatyzacji
  18. No i ja też stygnę przy klimie. Błogosławiony ten który ją wymyślił
  19. U mnie to jest dziś noc kupy. Cały dzień duszno i gorąco
  20. No to Ci służy noradrenalina, mi niestety nie. Gdyby nie działanie nasenne to bym z niej zrezygnował, ale nie mam na co zamienić
  21. Ja mam receptę pisaną długopisem na papierze z trzema kodami kreskowymi i lekarka nigdzie tego w kompie nie wprowadza i w aptece normalnie przyjmują
  22. No bo to antagonista. Ja tam nie czuję jej działania przeciwdepresyjnego jedynie nasenne i podminowanie następnego dnia, jak je ukierunkuje w działania od samego rana to ok, a jak się za nic nie wezmę to cały dzień jestem na wqrwie i wqrwiam innych
×