DEPERS

Dokładnie tak. Zaburzoną osobę łatwo poznać, zadaje pytania na które nie ma logicznej odpowiedzi i rozpacza nad czymś na co nie ma wpływu, typu wzrost. Ja tak rozpoznaje zaburzonych:)

Był w jednej placówce, zazwyczaj opinia psychologa trafia dalej. Ja też byłem u psychologa i mój opis był już u psychiatry, ale w tej samej placówce, wtedy jeszcze nie było tego w internecie. Teraz są chyba leki które się bierze w bazie internetowej, ale nie wszystkie na pewno bo moja lekarka bazgra cały czas długopisem w karcie i nie wiem czy to wprowadza do internetu, bo może to cofnęli, bo były protesty i niedzielski między innymi poszedł za to do gówna, a miało to wejść od pierwszego lipca

Huy, że po dyscyplinarce. Ja zatrudniam kolegę co nie ma podstawówki i siedział 8,5 roku, sam podpisałem zobowiązanie, że go zatrudnię w zamian za zwolnienie warunkowe

To taka karta, od lipca lekarze mają dostęp do niej w internecie, żeby skrócić wyłudzanie leków od paru lekarzy jednocześnie

Jak odurzony lekami to i nie dziwne. Może Ci sedacja minie i będzie w końcu ok

Ładniejsze bo się usmiechają zapewne. Polki do przystojniaków też się uśmiechają. A za granicą no cóż, widziałeś włocha, greka, albo turka? No jak ktoś lubi żółte to gra gitara. Ja się nie dziwie, że za granicą kobiety uśmiechają się do polaków, bo są przystojni, a w Polsce żeby dostać uśmiech od kobiety trza być level wyżej, bo są przyzwyczajone do przystojniaków i trza mieć to coś, blask w oczach. Więc pewnie dlatego się w Polsce do Ciebie nie uśmiechają. No, ale to tylko moje zdanie, za to jakie logiczne:)

My Cię nie zdiagnozujemy. Wygląda to na jakieś kompulsje. Może jakieś początki OCD. Wybierz się do lekarza i opiwiedz co Cię trapi jak jesteś w stanie to powiedzieć otwarcie. Szkoda się męczyć myślami

Pewnie w ośrodku nagrody, bo w innych częściach mózgu jej nadmiar może powodować schizofrenie:)

Dopamina leży. Jeśli czegoś w życiu brakuje to znaczy, że jej. Jak ona jest wysoko, to już nic nie brakuje:)

Jak najbardziej na miejscu, bo wszystko wyjaśni, ale odpowiadać nie musi:) myślę, że już sam się domyśla o co chodzi, bo to pytanie do podświadomości, a nie do świadomości

A ja Go do odpowiedzi nie zmuszam

Jak ja zadaje pytanie to nawet jak ktoś milczy, daje mi tym milczeniem odpowiedź

Bo nie masz szacunku do jej decyzji, usprawiedliwiając to swoją głupotą. Nie rozumiesz, że Ona nie chce z Tobą być? I nie odpowiedziałeś na pytanie które odgrywa tu kluczową rolę, uprawialiście sex?

Czegoś nie rozumiesz? Przecież wszystko opisałeś ze szczegółami

A to już nie twierdzisz, że zachowałeś się jak debil?

Tak też mi się zaczyna wydawać, że jednak zachowałeś i nadal zachowujesz się jak debil, masz rację

Te uczucie to było jednostronne, Ty sobie za dużo myślałeś, podczas gdy Ona nic sobie z tego nie robiła. To, że Ona Ci mówiła pięknie, że jest super i jej dobrze razem to nie znaczy, że tak jest. Mówiła to na odepchnij

Jak byś miał 185 to chciałbyś mieć 190 i tak w kółko bo ktoś wyższy mógłby się z Ciebie zaśmiać i by Cię trafiło, więc nie ma innej rady jak o tym nie myśleć. A jak podszedł by do Ciebie typek 150cm i zesrał się do Ciebie na ostro, wyyebać Ci w łeb przerośnięta qrwo, to byś obsrał zbroje i myślał cóż mi z tego wzrostu? Wszystko dzieje się tylko w Twojej głowie i tylko w niej. Otoczenie nie jest Tobą, Ty je tylko odbierasz w destruktywny dla siebie sposób

Z takim podejściem to i w LA nic nie zdziałasz

Mam w samochodzie, jakoś nie mogę się do niego przełamać. Mi tylko smak zielonego monstera i Red Bulla odpowiada, a działania ich nie czuje, za dużo kawą się opijam, żeby energetyk coś wniósł. No, ale w smaku , jak dla mnie pycha:)

Taki będą miały problem jak z zakupem papierosów i alkoholu:) narkotyków jest całkowity zakaz, a małolaci nafutrowani latają. Ten zakaz to takie mydlenie oczu, że rząd z tym coś robi i martwi się o młodzież, a tak naprawdę nie wniesie on nic

Iść na siłownię i zrobić z siebie mutanta:)

Zaczynasz dostrzegać, że to chyba nie tylko Twoja wina. Podświadomość Ci podpowiada, że Ona chyba ślubu nie planowała, a trafiłeś się przypadkiem po jej rozstaniu z wcześniejszym partnerem

No bo myślisz rozsądnie i szukasz jak uzupełnić braki:)

Na pewno lepsze rozwiązanie niż twierdzenie, że nie jest się przystojnym to nie warto szukać, albo żeby kobieta robiła pierwszy krok