Skocz do zawartości
Nerwica.com

DEPERS

Znachor
  • Postów

    2 519
  • Dołączył

Treść opublikowana przez DEPERS

  1. "Nie szukaj mnie w budowlach z kamienia i drewna, albowiem w Tobie i otoczeniu Twym ,zaklęte jest moje królestwo" Zakazana przez Watykan ew św Tomasza
  2. No, ale teraz zaprzeczasz swojej wcześniejszej tezie o ćwiczeniach na wzrost:)
  3. Chłopaku, coś Ty tutaj bredzisz. On nie urósł dlatego, że ćwiczył. Ćwiczenia na wzrost? To może są jakieś na zmniejszenie rozmiaru stopy urósł bo się odezwały jakieś geny, albo coś z przysadką, albo walił 30 jednostek GH dziennie, bo są i tacy, a jego było na to stać żeby sobie takie atrakcje zafundować wydając 3tysiące dolarów tygodniowo
  4. Czarni to są wszyscy do siebie podobni, tak samo jak i żółci
  5. A może mama Michaela nie mówi do końca prawdy co do tego kiedy jego "tata" był w delegacji, a pan koszący u nich trawę miał ponad dwa metry
  6. Nic nie możesz stwierdzić bo od wzrostu jest przysadka mózgowa która wydziela GH i ona ma genetyczny zapis jakie ilość ma wydzielać. Spożywanie glutaminy powoduje wzrost wydzielania GH, ale nie wiem czy to się przełoży na wzrost. I wzrostu nie obieraj za cel , bo Ty nie masz na niego wpływu i tego nie osiągniesz za pomocą diety, czy treningu
  7. Nikt nie zna odpowiedzi na Twoje pytanie, bo i skąd mieliby to wiedzieć użytkownicy? Jesteś zdesperowany i szukasz odpowiedzi na pytania na które ich nie ma. Może urosniesz, a może nie, a ok 180cm to i tak jest spory wzrost, także powinieneś być zadowolony. Ja mam 187 i mam cholerny problem z zakupem butów (47/48) i bluzy, zasięg ramion 210cm nie proporcjonalny do wzrostu. Duży wzrost ma też wady
  8. Tak, mnie też to ciekawi bo lubię sobie czasem oderwać się od ciała i ruszyć w gwiazdy. Przeważnie ludzie z depresją znajdują Boga, bo cały czas poszukują na różne sposoby ukojenia i prędzej czy później na Niego trafią, a dzięki temu jest lżej, bo wiesz, że to cierpienie ma jakiś cel, a Ty go poszukujesz i zastanawiasz jaki jest wobec Ciebie plan. Takie coś trzyma mnie przy życiu, bo wiem, że i tak będzie dobrze:)
  9. O kurna to ja jestem taki prosty, że niżej się nie da i jeszcze mam depresję, to już niżej być nie mogę i też miałem wypadek, gdzie połamałem żebra i rozwaliłem rękę. Nie ma dla mnie ratunku, teraz dopiero to zrozumiałem
  10. Biblia, pierwszy rozdział i masz na talerzyku:) 5dni stworzenie wszechświata, szóstego mężczyzna w niedzielę trzeba było poleżeć i w poniedziałek jeszcze kobietka, bo mężczyzna był samotny:)
  11. Dobrze, że mojej matce pasuje moja żona, bo musiałbym się rozwieść i poszukać innej, w końcu opinia najbliższych jest bardzo istotna, a i kolegom też pasuje to już na pewno się nie rozwiodę, chyba, że zdanie zmienią:)
  12. To ciekawe jakimi kobietami się otaczasz skoro mają pompę takie to lubią wszystkich co wlezie w nich
  13. N Tere fere, liczy się oczarowanie, a to można zrobić na różne sposoby. Prawdą jest to, że postawniejszy bardziej przyciąga kobietę intuicyjnie, a faceta duże cycki i to są takie nasze spuścizny genetyczne. Dzisiejszy świat jest pokręcony, dużo bodźców z internetu, ciężko jest kogoś zauroczyć kiedy mózg jest bombardowany ekscytacjami internetowymi. Zarówno kobiety i mężczyźni mają swoje indywidualne gusty, kwestia tylko trafienia w punkt:)
  14. Kurna to ja miałem już tyle prób. Nawet ich nie zliczę jeśli chodzi o dawkowanie leków, ale zauważyłem, że im większe dawki tym więcej uboków, a brak poprawy stanu psychicznego. Także nie próbujcie się obżerać bo to nie wpłynie na poprawę waszego stanu. Zresztą z każdą substancją psychoaktywną tak jest, a na rok 2007 spróbowałem chyba wszystkiego i w różnych miksach. Euforia była do pewnego stopnia, później już halucynacje i różne takie tam atrakcje. Mam paru kolegów co im się po zawieszało i nie ma z nimi kontaktu, jeden ma schizofrenie od metamfetaminy, to On ostatnio skoczył z wiaduktu. Paru już nie żyje i to młodszych ode mnie. Jak sobie tak pomyślę o tym wszystkim to dochodzę do wniosku, że mam bardzo odporny układ nerwowy jeśli chodzi o substancje psychoaktywne i dlatego jeszcze w ogóle jestem
  15. Ciekawe jakby posłuchała moich przygód. Pewnie by musiała sobie e receptę wystawić
  16. Napiszę tylko, że wiedziałem:) za długo już w tym siedzisz, a wiem do jakiej desperacji doprowadza brak snu. Okropne to jest. Mimo piekielnego zmęczenia nie można odpocząć. Normalnie tortury jak w Wietnamie
  17. A ja bym Ci coś przytoczył, ale się tylko uśmiechnę:)
  18. Od razu nie, ale tyle samo czasu ile robiłaś sobie drzemki, tyle samo będziesz z tego wychodziła, ale nie zawsze, bo moja żona potrafi spać po kilka razy dziennie i w nocy śpi normalnie i od dziecka tak ma. Więc może Ciebie nie dotyczyć:)
  19. Nana nana, nie brałaś w dawkach które by powaliły konia, tylko w maksymalnych zalecanych
  20. To co robisz doszukując się co Ci jest można porównać do osoby która nie chce przytyć, a się obżera i zastanawia dlaczego tyje. Szukasz i dokładasz do pieca. W internecie poprawnej diagnozy nie uzyskasz, a tylko pogorszysz swój stan. Coś Cię niepokoi to się idzie do lekarza i to sprawdza. Jak Ci cieknie rura pod wanną to szukasz w internecie od czego ona może cieknąć, czy prosisz hydraulika żeby się tym zajął? I tak samo jest że stanem zdrowia, internet nie jest od diagnozowania , tylko lekarze
  21. Ja miałem ddimery 2500 i żyłem, także nie przeżywaj, teraz na antykoagulacji mam 1200-1500 , przecież to jest poziom antykoagulanta tylko, może jesteś odwodniona. Ja miałem migotanie, przerost na lewej komorze i prawym przedsionku i niedomykalność zastawki płucnej i lekarze mówią, że wszystko jest ok, więc w czym jest Twój problem?
  22. Teraz tak piszesz, bo masz doła. Na pewno jeszcze spotkasz jakąś fajną kobietkę i spróbujesz jeszcze raz
×