-
Postów
105 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Wiśniówka
-
Zaczęłam chorować w bardzo, bardzo młodym wieku, więc można powiedzieć, że nie zaznałam szczęśliwej młodości. Nie powiedziałabym, że żałuję straconych lat, bo przyzwyczaiłam się do takiego życia i nie wyobrażam sobie, że mogłoby wyglądać inaczej. Czy to dobrze, czy to źle - nie wiem. Słyszałam, że nie musimy mieć do siebie żalu za lata, które straciliśmy w chorobie. Choroba nie jest naszą winą i przetrwaliśmy ten czas najlepiej, jak potrafiliśmy. Należy skupić się na tym, co można zrobić, żeby poprawić swoją sytuację i zmienić jakość swojego życia. Tak słyszałam.
-
Zdecydowanie.
-
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.III
Wiśniówka odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
Mam nadzieję, że uda Ci się jakoś stanąć na nogi. Myślę, że najlepiej by było jak najszybciej do lekarza Bo z tego, co opisujesz, Twoje sytuacja jest dość poważna. -
Tak, ale terapeutów też nie należy uznawać za wszechwiedzących. Często popełniają błędy i sugerują rzeczy, które są szkodliwe. Nie oceniam - jeśli komuś to pomaga nie uszkadzać się w inny sposób, to przecież nie będę nikomu sugerować inaczej. Po prostu mnie to nie odpowiada.
-
Zawsze miałam mieszane uczucia co do tego trzymania kostek lodu, strzelania sobie gumką w nadgarstek itd. Niby jest to jakiś sposób, który daje wrażenie bólu, więc może zaspokoić potrzebę samookaleczania, no i nie uszkadza ciała, czyli jest to jakieś rozwiązanie. Jednak wciąż jest to jakaś czynność, która ma sprawiać ból i ma swoje źródło w potrzebie samouszkadzania - to mi w tym nigdy nie odpowiadało. Moim zdaniem powinno się pracować bardziej nad wyeliminowaniem samej potrzeby i szukaniu czegoś, co mogłoby odwieść nas od takich czynności.
-
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.III
Wiśniówka odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
Wszelkie leki lepiej tylko pod kontrolą lekarza, zwłaszcza psychotropy Zgadzam się z przedmówcą - jeśli stan poważny, to do szpitala. Nie ma co... A wątrobę można podnieść nawet z tragicznego stanu Daj znać, jak się sytuacja rozwinie. Trzymam kciuki! -
Ekspertem nie jestem, ale neuroleptyki w przeciwieństwie do większości antydepresantów mają wpływ na układ dopaminergiczny. Oczywiście, są antydepresanty, które także wpływają na dopaminę, ale w ograniczonym stopniu. To jest jedna z rzeczy, która wpływa na ich działanie przeciwdepresyjne. Kolejna jest dosyć podobna do antydepresantów, np. taka kwetiapina także wpływa na wychwyt zwrotny serotoniny i noradrenaliny. Jeśli chodzi o róźnicę między SSRI a SNRI, to pewnie chodzi o to, że leki SNRI wpływają na wychwyt zwrontny zarówno serotoniny, jak i noradrenaliny. Noradrenalina pobudza, poprawia koncentrację i może trochę pogarszać lęk, dlaczego SSRI mogą lepiej sprawdzać się w przypadku zaburzeń lękowych. No ale tak jak mówiłam - nie jestem ekspertem.
-
Ciekawe, dzięki!
-
Dzięki za odpowiedź Będę obserwować.
-
Biorę od 2 tygodni 300 mg kwetiapiny XR na ChAD/BPD. Czy ktoś z Was też odczuł dramatyczne pogorszenie w kierunku depresji krótko po rozpoczęciu terapii tym lekiem? Czy to minęło? Po jakim czasie?
-
Był czas, kiedy piłam bardzo dużo herbatki z dziurawca na niemalże nieustające napady lęku - w ogóle nie działał.
-
Tak, to jest przemoc psychiczna. Nawet skłaniałabym się ku okrucieństwu, bo świadomie, sadystycznie wyrządzasz krzywdę istocie słabszej.
-
Pod żadnym pozorem nie wolno odstawiać leków na własną rękę. Wiem, że łatwo mówić, oj, wiem - ale wiem też, co mówię. Koniecznie, jak najszybciej skontaktuj się z lekarzem
- 7 odpowiedzi
-
- depresja
- (i 2 więcej)
-
@marina54 Bardzo dużo zależy od tego, czy uda nam się uwolnić od poczucia krzywdy, które zadali nam ludzie z bliskiego otoczenia. Myślę, że mają na to wpływ przede wszystkim nasza kondycja psychiczna, wsparcie z otoczenia lub jego brak oraz to, czy wciąż w tym krzywdzącym środowisku przebywamy. Na pewno dobrze przeprowadzona terapia z wykwalifikowanym terapeutą pomoże przepracować większość tych krzywd i pozwoli się od nich uwolnić. Trzeba mieć jednak świadomość, że taka praca może trwać długie lata. Dużo osób mówi, że takim pierwszym i najważniejszym krokiem jest odcięcie się od ludzi, którzy nas krzywdzą, i choć często nie jest to ani trochę łatwe, to jest to najważniejsze w procesie zdrowienia.
-
@Betixa Serdecznie polecam Ci portal https://www.znanylekarz.pl/. Korzystając z ich wyszukiwarki możesz znaleźć odpowiedniego specjalistę w wybranym mieście. Ja zawsze korzystam z tej strony, kiedy szukam dla siebie lekarza/terapeuty.
-
Ponoć są badania, które pokazują, że terapia online jest równie skuteczna jak ta prowadzona w gabinecie face to face. Jestem w stanie w to uwierzyć, ale z drugiej strony nie wyobrażam sobie zmienić trybu mojej terapii z wizyt osobistych tylko na wizyty online. Ja potrzebuję obecności drugiego człowieka i rozmowy w twarzą w twarz i zupełnie nie opdowiadałyby mi wizyty online. To pewnie zależy kto ma jakie potrzeby. Jeśli ktoś czuje, że ta bariera ekranu nie przeszkadzałaby mu w nawiązaniu relacji terapeutycznej i komfortowej pracy, to pewnie nie ma przeszkód, żeby się takiej terapii podjął. Trzeba po prostu przemyśleć, czy taka forma spotkań nam odpowiada
-
To raczej pytanie do lekarza, bo okoliczności pewnie jest wiele - czy choroba dalej się utrzymuje, czy lek wcześniej był skuteczny i o jaki lek w ogóle chodzi. Ja lekarzem bynajmniej nie jestem, ale nie widzę powodu, dla którego lek, który wcześniej był skuteczny, miałby nie zadziałać na chorobę, która dalej się utrzymuje. No ale mówię - lepiej spytaj lekarza i nie stosuj żadnych leków na własną rękę.
- 1 odpowiedź
-
- depresja
- (i 1 więcej)
-
Dużo neuroleptyków ma silne/słabe tzw. "działanie przeciwautystyczne/antyautystyczne" - co to znaczy?
-
Od razu mówię - nie brałam. Natomiast przeanalizowałam sobie skład i z tego, co widzę, głównym składnikiem tego suplementu jest kwas gamma-aminomasłowy (GABA). O suplementowaniu GABA ludzie mają różne opinie - na niektórych działa, na niektórych nie. Jedno jest pewne - sam suplement GABA można kupić o wieeele taniej, nawet ok. 20 zł za opakowanie, i wtedy sobie poeksperymentować. Myślę, że to miałoby więcej sensu. Kolejnym istotnym składnikiem aktywnym w tym suplemencie byłby pewnie L-tryptofan, o którym także opinie są podzielone i który również można kupić o wiele taniej. Dodatkowe składniki, czyli jakieś ekstrakty roślinne i cynk, które - wydaje mi się - nie są aż tak istotne i pewnie nie zrobiłyby większej różnicy, ale ekspertem nie jestem. Generalnie opakowanie suplementu GABA i opakowanie L-tryptofanu kupisz łącznie za mniej niż za opakowanie tego Nanomood Forte, który chodzi po mniej więcej 100 złotych za opakowanie. Chociaż na Twoim miejscu skontaktowałabym się z lekarzem, zanim zaczęłabym brać którąkolwiek z tych rzezczy. To tylko moja opinia oczywiście!
-
Wszystkim to samo? Wow!
-
Jakie leki bierzecie przy borderline?
-
WĘGLAN LITU (Lithium Carbonicum)
Wiśniówka odpowiedział(a) na Lord Cappuccino temat w Stabilizatory nastroju
Od kilku dni czuję się stabilna. Po raz pierwszy od miesięcy. Czyżby lit zaczął działać po 5 miesiącach? -
To ty uważasz za obraźliwe. Ja tylko wskazuję, że termologia obecna na forum jest przestarzała. Dla niektórych właściwa terminologia jest po prostu ważna. Tyle.