Skocz do zawartości
Nerwica.com

Lucy32

Użytkownik
  • Postów

    1 590
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Lucy32

  1. Mirta i to i to.Zalezy w jakiej dawce ale ,od 30 mg powinna aktywizowac i uspokajac lęki.Pozdrawiam i trzymam kciuki .
  2. Ja ciebie rozumie.Moim zdaniem nie da sie robić nic na silę,gdy czlowiek w depresji nie ma napędu ani motywacji.To jest choroba ,depresja trzyma w takim stanie.Gdy się ją wyleczy lub zaleczy ,głównie lekami,wroci napęd i chęci,do robienia czegos.Trudno sie zmusic do czegokowiek ,gdy sie czlowiek czuje jak wrak.Zmusic sie zeby umyć zęby ? tez mi osiagniecie co nie?Tu trzeba dostac dobry lek i najprostsze rzeczy ,stana sie znowu do zrobienia.Takie jest moje zdanie.Pozdrawiam i zycze powrotu do normalnosci i zdrowka.
  3. Jak ja sie ciesze ze mnie moje doktory nie wje... ły w te benzo,wzielam tylko raz w poczekalni,bylo fajnie,powiedzialam ze juz jestem zdrowa gdy na chwilę ustąpiły lęki.A w gabinecie lekarz powiedział , że to początki leczenia,ale nie benzo...i zapisal mi Mirte.Z ktorej to dwa razy zeszlam bez odstawiennych objawow a teraz moze być ciężko.Wiec mam moze problem,ale z benzo ,cale szczescie mnie ominelo ,bo juz nikt nie chcial mi go przepisywac,a i ja sie nie domagalam,bo zaufalam ze Mirta mi pomoze.Pomogla .I kazde wchodzenie na następne leki tez bez benzo,chociaz czasami chcialo sie poczuc te ulgę , którą one mi za pierwszym razem dały.A pamietam ze dostalam tabletke Bromazepam.Ten perwszy i ostatni raz.
  4. Witaj @Mufiśka Mysle ze tak,menopauza i premenopaza moze dawac takie objawy.W moim przypadku ze wzgledu ze mam nerwice ,depresje...to zaostrza te objawy i jakby je powoduje.Nie dziwi mnie juz, ze po latach względnie dobrego samopoczucia (owszem na lekach) nagle wraz z wiekiem zaczęła wracac nerwica i objawy premenopauzy nagle u mnie wystapily ..rownolegle i jakby się zgrały .Dlatego mysle ze sie u nas kobiet jedno z drugim naklada.Pozdrawiam kochanai życzę wszystkiego dobrego.Zwlaszcza zdrowka.
  5. Ja bralam ponad miesiac jest dobry,aktywuje bardzo i na poczatku cisnienie podnosil ale tez z czasem mialam wrazenie ze mnie zoobojetnial totalnie(emocjonalnie)az za bardzo,czulam tylko te noradrenaline pustą,naped do zycia ale taki bez radosci odcięło mnie od mojego JA. Tez tak mialam na Wenli.Wstajac rano mialam wrazenie ze jestem juz na glodzie.Bralam tabsa i mijalo.Ale bylo to nie fajne uczucie jakby wczorajsza dawka juz nie dzialala i trzeba szybko z rana wziasc nową,bo organizm sie domaga ,inaczej beda objawy abstynencji...Pozdrawiam wszystkich
  6. Teraz biore rano Duloksetyne a wieczorem Mirte nadal ale w najnizszej dawce 7mg
  7. Tak ,ok 7lat,ze zmianami dawek na koncu ,ale juz nie pomoglo to,wiekszosc czasu bylam na 30tce Ale to dobry lek i dlugo sie nie wypalal
  8. @Joanna40ja akurat schodze ale pomalu,nie spieszy mi sie ,z 15mg na 7mg,a juz schodze z 30tki.Nie specjalnie poki co odczuwam schodzenie ,i dobrze.Natomiast najgorzej na pewno bedzie zejscie z tej 7 mg na 0.Pozdrawiam i nie bać sie .
  9. Lucy32

    Wkurza mnie:

    A potem beda sie zdarzac takie sytuacje ze weźmie taki noż bo nie wytrzyma napiecia ,a potem beda sie martwic, dlaczego..
  10. 90mg.....?to ja bralam najwiecej 60mg ale bylam jak zombie,i mi glowe az sciskalo hehhee,ale samopoczucie az wcale nie bylo lepsze.Pozdrawiam.
  11. Mi tez dzis glowa pęka,i zle samopoczucie.Podejrzewam ze to znowu skoki cisnienia atmosf.Duzo ludzi w moim otoczeniu sie skarży od wczoraj.Pozdrawiam
  12. U mnie przy jakiejs infekcji czy chorobie,dzialanie leku jakby słabnie na pare dni(choc nie zawsze),dawki nie zmieniam bo juz wiem ze tak jest.Potem wraca lepsze samopoczucie.Moze u ciebie tez ta jelitowka to choroba, a raczej na pewno nie od esci .Przejdzie ci choroba,stan sie polepszy.Pozdrawiam
  13. Ja tez od pierwszej tabletki wenli bylam raczej zdolowana i bez zycia ,mialam objawy grypopodobne i straszna deppresje ale zadnego pobudzenia raczej.Moze mialam dopiero wejsciowa niska dawke.Za to na Duloksetynie od poczatku czulam te noradrenalinowa nutkę.To cos jakby sie wypilo z 10 kaw Espresso.Trzesly się ręce,i cos nosiło w srodku,ale to nie był lęk.Pozniej bylo juz lepiej. @Mufiśkadasz rade,zycze ci powodzenia i pozdrawiam.
  14. Bo Sertralina moim zdaniem to taki zlosliwy ,specyficzny lek....u mnie po trzech tyg pojawily sie dopiero jakiej dziwne uboki,plus ,,dziwne myśli "ktory to ubok w ulotce znalazlam ,ale nie w kazdej byl wpisany.Ot po prostu ktoregos dnia jakbym nie byla soba,jakbym kompletnie juz zidiociala.To mnie bardzo przerazilo.Za duzo z moja psychika sobie pogrywała,bo biegunki nudnosci zniosla bym,ale nie jakies durne mysli ,totalne przygnebieenie ni z tad ni zowad,ktore mijalo i z ta sertralina to wogole jak karuzela.Kiedy niby juz powinny minac uboki,to dopiero sie zaczęła jazda. Ja sie boje tego leku, Jest nieprzewidywalny
  15. A ja sie kocham w moim Psychiatrzejest kochany i mi pomaga,wyslucha ,i zawsze wystawi receptePozdrawiam kochaniToz to ideal faceta
  16. A ja mam nadzieje ze bede spac na 15 tce tez dobrze.narazie biore 22,5
  17. U mnie nie były żadne,a tak sie balam ,a w sumie dopiero wtedy zauwazylam dobry wp,yw na nastroj zaczelo isc ku lepszemu, pomału,przeplatane jeszcze gorszymi dniami,chwilami ale juz cos sie dzialo.WSumie 60tka to dopiero najmniejsza dawka terapeutyczna,i wtedy dopiero mogla sie rozbujac ze tak powiem cala paletaPozdrawiam
  18. Ja ze swojego doświadczenia powiem tak trzy miechy na jednej dawce ,tej najmniejszej np terapeutycznej ,i bedzie efekt.Jak nie to zwiekszenie dawki.Wszystko w porozumieniu z lekarzem.Dziekuje do widzenia
  19. Moze nie jestem tak piękna ,ale cos w tym wizerunku jest,swoboda,frywolnosc ,odwaga,luz,i wyjebka na to co myślą o mnie ludzie.Gdy nie mam depresji ,wlasnie taka jestem.Dziekuje ci @Fobic za uwage.
  20. To dobry omenmi to przyszlo troche później ale to było fajne ,taka odmiana od smutnego i lękliwego zycia..Wkoncu poczułam sie normalnie.Po miesiącach wegetacji. To czeste polaczenie Dulo+Tritico.Jest przez lekarzy ustawiane.
×