Skocz do zawartości
Nerwica.com

namiestnik

Użytkownik
  • Postów

    5 107
  • Dołączył

Treść opublikowana przez namiestnik

  1. Lariana, ja przyłączam się do zdania Jola27. Jesteś lubiana i szanowana! :) A co do klejenia to faktycznie - lepiej uważać. Potem kac też podobnie jak po alkoholu.
  2. namiestnik

    Psychotropy a ciąża

    A czy ja mówię, że źle. Choć ogólnie w ciąży trzeba być ostrożnym i skonsultować to z lekarzami.
  3. Ka_Po, ale dlaczego mi wmawiasz, że ja widzę w tym problem? Bo ja problemów nie widzę. Sam osobiście bardzo chciałbym mieć dzieci. Uważam, że jeżeli ktoś ma być z kimś innym kto ma dzieci to albo niech będzie z w pełni z nim i dziećmi, albo niech nie będzie. A co do konkretnej sytuacji to bierze się kogoś z całym "dobrodziejstwem inwentarza". Tak uważam. Jak bym miał dziecko a ktoś by mi powiedział, Ty jesteś fajny, ale dziecko dla mnie porzuć to bym powiedział wypchaj się. Miłość do kogoś kogo się nie akceptuje w całości (włącznie z ewentualnymi dziećmi) nie jest dobra.
  4. namiestnik

    Psychotropy a ciąża

    Relanium i lorafen to psychotropy. Benzodiazepiny.
  5. Może tym bardziej facet z dzieckiem byłby dobrą parą? Ja też BARDZO chciałbym mieć dzieci.
  6. Zależy co jest problemem w zasypianiu. Afobam sam z siebie działa nieco usypiająco. Poza tym mocno usuwa lęki - więc jeżeli to one są problemem to może pomóc. Niestety jest też i gorsza strona medalu. Jest uzależniający. Branie go każdego dnia na noc niekoniecznie jest najlepszym rozwiązaniem.
  7. Jasne - ja też uważam, że nazywanie dzieci problemem jest niewłaściwe. Jeżeli kogoś kochamy pod warunkiem, że nie będzie tego i tamtego to znaczy, że tak naprawdę nie kochamy. Czasami w trudnych problemach trzeba stawiać jakieś warunki, ale to to już walka wewnętrzna z miłością. Na pewno nie w sprawie dzieci.
  8. O to poważnie było! Najważniejsze, że Ty cała.
  9. Różne reakcje widać u różnych osób.
  10. No i zobacz sobie na wzorek przestrzenny - są hmmm jak by to powiedzieć podobne jak wąż do konia. Praktycznie bez cech wspólnych w działaniu. Poza tym, że oba to leki i oba bardziej na głowę działają.
  11. To zupełnie inne związki. Nie są podobne. Podobieństwo liczby atomów to nie wszystko. To tak jak szafa i buda dla psa - można z tych samych desek zrobić - albo bardzo podobnych.
  12. Masz wyżej odpowiedź. Pewnie widział, że problemy trwale nie odeszły. I dobrze wiedział - bo jak przestałeś brać to widać lęki wróciły. Tak mi się wydaje.
  13. Ja tak za tym tęsknię. Może jeszcze dodam, że chyba koniec można by poznać po tym, że rzeczy które powinny sprawiać przyjemność sprawiają ją oraz nie musimy się do wszystkiego zmuszać.
  14. Wiesz - on trwały jest - może warto kupić i trzymać na wszelki wypadek. Jak byś miała jakiś większy atak to wziąć tyle co doktor kazała. Wolałbym by Cię to nigdy nie spotkało - ale w razie czego będziesz mieć pod ręką.
  15. Tylko, żeby nie było, że shizo jest fajna - bo jak ktoś ma to musi to być niefajne.
  16. marmarc, oj było ich więcej. Wieczorkiem jak się przypomnisz to poszukam Ci. A Nash jak najbardziej te teorie tworzył w czasie trwania choroby. To, że trudno mu było żyć w społeczeństwie nie znaczy, że nie mógł myśleć i wymyślać tego co nikomu innemu się nie udało.
  17. Kuba-001, naprawdę się martw. Wierzę, że wyjdzie, że wszystko jest oki. Tu już ludzie robili tomografię głowy przekonani, że mają guza mózgu. I tak myśląc też by można dojść do wniosku, że musieli mieć guza bo inaczej lekarz by nie kazał badać czy jest, a nfz nie zwracało kilku tys. za drogie badanie. I co? I było tak jak było. Żadnych guzów i innych takich.
  18. Oj niestety też. Zawsze zimno we wszystkie wystające czułki. Ale ja wysokociśnieniowiec.
  19. Oj! Dobrze, że Ty cała i zdrowa jesteś. Z tirami nie ma żartów. A autko jak się ma?
  20. Afobam i Zomiren to jest to samo! Zomiren jest w sprzedaży, ale 1. Apteki niechętnie go wydają bo jest tani. 2. Często go nie ma w hurtowni. Niewiele droższy jest Alprox. Wszystkie te leki silnie uzależniają i szybko rośnie tolerancja na nie (wymagają coraz większych dawek). Są raczej do brania doraźnego niż na stałe. Maskują objawy nerwicy, działają lekko antydepresyjnie. Uważajcie na te leki - bo one naprawdę uzależniają. Nie po pierwszej paczce - ale po kilku już mogą.
  21. Piękne! i Kotek też milusi - pierwszy raz go widzę :)
  22. Chłopaki umawiajcie się co najmniej z 16-tkami :) A już najbardziej polecam jeszcze ze 2 lata starsze - takie w pełni dorosłe - w kształtach i wogóle.
×