Skocz do zawartości
Nerwica.com

namiestnik

Użytkownik
  • Postów

    5 107
  • Dołączył

Treść opublikowana przez namiestnik

  1. To lepiej wybrać coś innego. Może np. klub turystyczny?
  2. Tak. Po Cloranxenie funkcjonuję, normalnie jeżdżę samochodem, etc.
  3. miałem 2 razy po 100 mg brać, ale już jedno 100 mnie usypia tak, że trzeba dużo kawy by być przy pionie. 2*50 jest do przeżycia.
  4. To zależy mocno od osoby - mnie sulpiryd baaardzo usypia.
  5. Nie dziel tak ludzi na facetów i kobiety. Pewne różnice w psychice sprawiają, że łatwiej się zbliżyć facetowi do kobiety uczuciowo. Różnice ciała natomiast powodują, że te dwa typu człowieka się dobrze dopełniają. Faceci napadają, ale i kobiety też napadają (choć faktycznie rzadziej). Nie wszyscy są tacy sami. A co do wad - czasami potrafią być wręcz pocieszne :)
  6. Powiedziałeś bardzo mądrą rzecz. Choć było by tak dobrze gdyby rzeczywistość odpowiadała marzeniom.
  7. Ciężko masz. A jak z terapią WZW C? Jakie efekty teraz? Widzę, że pewno lepiej niż z duszą - bo z tą bardzo źle. Pozdrawiam i trzymaj się! Z tym zwolnieniem to jest niestety tak w Polsce, że jak byś był sam to nawet już ubezpieczenia nie ma. Jest się wtedy spisanym na straty - a tak to przynajmniej można się leczyć za ubezpieczenie drugiej połówki.
  8. Ale samochodem masz ubezpieczenie OC w razie stłuczki a rowerem nie. Skuter jest przede wszystkim mniej bezpieczny dla jadącego nim, ale niekoniecznie taki bezpieczny dla samochodów.
  9. Zobaczcie: http://www.telegraph.co.uk/scienceandtechnology/science/sciencenews/4630136/Fearful-memories-can-be-erased-by-blood-pressure-drug.html Czyżby ten lek na ciśnienie serca łączył się jakoś z leczeniem PTSD? Ehhhh to może warto się go nałykać.
  10. Jak to była pelnia? Co to jest?
  11. Jest w Bełchatowie jakiś - ale czy dobry to nie wiem.
  12. Chyba nie chcesz żeby twoja orientacja stała się kartą przetargową w momencie, kiedy ktoś będzie chciał ci dopiec, zmusić do czegoś, zaszantażować? Czasami jest też odwrotnie - nie zwrócisz komuś uwagi bo jest inny i boisz się, że by to go/ją uraziło mimo, że przeciętnemu innemu człowiekowi powiesz. Aczkolwiek to chyba niedobrze w ten sposób wykorzystywać swoją inność - bo to pewien sposób szantażu emocjonalnego.
  13. Eeeee.. no nie.. :) Tego sobie nie wkręcaj lepiej :)
  14. BRAWO!!! Tak może nie było najprościej - ale NAJLEPIEJ. Wiesz już, że poradzisz sobie prawda? No szybciutko. Dobrze. I to w takich akurat trudnych warunkach się oswajasz. :) W lato będziesz już śmigać bez zmrużenia oka. :)
  15. Jasne, że mogą nie zadziałać. Nawet 2 czy 3 tabletki mogą nie zadziałać. Szczególnie jak się je bierze od dłuższego czasu, ale nie tylko.
  16. tenisekk, nie poddawaj się, bądź silna! Wiem, brzmi może jak pusty frazes, ale niezależnie co o tym myślisz oby się Tobie spełniło.
  17. tenisekk, ja się zastanawiam czy Ty nie jesteś przez niego wykorzystywana? Czy Twoja koleżanka nie ma racji przypadkiem. On raz jest z Tobą, raz z inną, albo wcale go nie ma. To może ktoś kto chce się dobrze zabawić, nieważne z kim a Ty go idealizujesz? Sorry za tą może niebudującą moją wypowiedź. Ale jak ktoś tak raz jest raz odchodzi.... Może zamiast szczerej rozmowy powiedz mu, że ciągle o nim myślisz, że przez to nie możesz się uczyć... etc. Zobacz czy zechce Ci pomóc. To już by był jakiś plus. Mówisz, że masz depresję, że boisz się rozmawiać z ludźmi, że patrzyłabyś tylko ciągle w sufit. W Twojej sytuacji można sobie to wytłumaczyć - tracisz wiarę w ludzi. Polecałbym rozmowę (najlepiej niejedną) z dobrym psychologiem. Podbuduje Cię, staniesz się silniejsza, poradzisz sobie lepiej niż teraz. Również z Twoim życiem uczuciowym i z rozpoznaniem czy to on czy nie on jest Twoim wybrankiem.
  18. Asentra to sertralina. Znajdziesz mnóstwo na Wikipedii. Jeżeli boisz się, że będziesz po niej jak roślina to nie bój się. Natomiast napewno jest substancją działającą i większość osób odczuwa różnice już po 50 mg dawce.
  19. Ja biorę raz wcześniej, raz później - i działa. Zauważyłem, że w nim bardzo ważna dawka jest. Czuje np. różnicę między 100 a 150 mg/dobę.
×