Proszę o wszelkie informacje odnośnie koincydencji przyjmowania leków i prawa. W szczególności prawa w Polsce (karnego, drogowego, cywilnego, prawa pracy, ...), ale nie tylko w Polsce.
Co nieco już na ten temat wiem. Wiele kwestii jest niejasnych, lub nie dość sprecyzowanych. Są nawet sprzeczne ze sobą werdykty. Chętnie podyskutuję i opowiem co wiem, co też zauważyłem z praktyki.
To miałaby być dyskusja przede wszystkim jak jesteśmy my biorący leki postrzegani przez społeczeństwo, a przede wszystkim przez prawo. Rady medyczne to raczej prosiłbym tylko w koniecznej, minimalnej ilości.
Sam też się chętnie dowiem jak najwięcej w tej materii.
[Dodane po edycji:]
Acha - chciałbym tu dyskutować przede wszystkim o lekach psychoaktywnych. Ew. innych tylko jeżeli mają skutki jak w/w lub wchodzą w interakcje.