zarr

Kiedyś Moklar (czyli moklobemid) wyciągnął mnie z depresji, niestety po 2 latach przestał działać ale depresja już nie wrócila,aż do teraz..obecnie z powodu różnych sytuacji w moim życiu znów zaczynam się tak zle czuc jak wtedy, czuje pustke, płakać mi się chce często... w listopadzie mam wizyte u psychiatry. Ale 8 lat czułam sie dobrze

Ja odkąd biorę pregabaline a bedzie juz jakiś rok to może raz wzięłam Xanax kiedyś a tak to nie potrzebuje. Pregabalina mnie uspokaja i dobrze spię po niej. Ale chyba psychiatra bedzie kazała mi ją odstawić bo chce zeby mi przepisała coś na depresję (nie ssri) i nie wiem czy będzie można brać równolegle z pregabą.

lęk wolnopłynący towarzyszy mi od kilku lat

witaj

witaj

witam serdecznie

Ja bym chciała pójść do szpitala, odciac sie od mojej pracy, ale żeby mi pomogli mialam szukac psychoterapii ale dzwonilam do kilki miejsc i wszedzie albo przez telefon albo z powodu pandemii odwołane i co tu robić? chcialabym do szpitala. W listopadzie ma wizyte u psychiatry, zobaczymy co powie...

w górach być smutnym czy wkurzonym?

nie masz kredki?

korale

Nie. Masz zielone oczy?

dieta

tak farbujesz włosy?

york (rasa psa)

Też na początku próbowałam brać doraznie ale gorzej sie czułam gdy nie brałam, złość, płacz....

Ja odkąd biorę pregabaline, benzo nie muszę brać

Dlatego ja teraz w listopadzie mam wizyte u psychiatry i poprosze by mi zmieniła lek, nie chce już brac pregabaliny bo też sie boje o swoje serducho. Pregabaline biore juz prawie rok. Obecnie jedna dawka 150mg. Wczesniej dwie tabl., po 75mg. Ale i tak lęki dalej są. Jedyny plus a właściwie dwa-że uspokoja emocje i śpie jak suseł po 9 godzin. 4lata temu brałam Moklar (moklobemid) i bardzo dobrze sie na nim czułam. Dodam że dwie godziny po zażyciu pregabaliny czuje że serce juz tak nie bije mocno i puls mniejszy-mniej więcej 60

stok

Tak Masz gruszki w domu?

Jasny Bułka z makiem czy z sezamem?

siłownia

Kino

ja właśnie skończyłam brac antybiotyk Amotaks na angine i byłam mega słaba na nim.

Nie żałuję

Według mnie tak, jak najbardziej to mogło spowodować nawrót ze go zobaczyłaś. na moim przykładzie powiem tak-miałam niefajne dziecinstwo, i zawsze gdy przechodzę koło mojego dawnego domu gdzie mieszkałam od urodzenia przez 27 lat wracają do mnie wspomnienia, nie umiem spać a nawet jeśli już spie to sni mi sie to co było kiedys. Taka jest nasza psychika. Podswiadomość i świadomość.Tam są gdzieś ukryte te nasze lęki, wspomnienia, myśli... A chodziłas na psychoterapię?