Skocz do zawartości
Nerwica.com

SarkastyczneSerce

Użytkownik
  • Postów

    1 229
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez SarkastyczneSerce

  1. SarkastyczneSerce

    Spamowa wyspa

    Jak to nie, rano było kilka postów
  2. Praca, praca, praca. Teraz poczytać, pouczyć się języka, sprzątnąć, poczytać. A głowa boli niemiłosiernie.
  3. Mnie nic nie boli, ja po prostu nie za bardzo chcę żyć Życie ułatwia mi, że nie czuję większości uczuć, poza znudzeniem. Nikogo nie kocham, a chciałbym, nigdy się nie denerwuję, itp. Gdy jedynym co masz jest logika nie trudno by odechciało się żyć. Trwało to z dekadę za długo, w końcu zrobiło się kurewsko nieznośnie ale zamiast się zabić zmieniłem kilka rzeczy. I trwam. Nie wiem na ile spójne jest to co piszę, mam migrenę, moja koncentracja spadła do może 15%. Co do samotności to mam pracę, barmanów, kilku znajomych gdy jestem im potrzebny, ludzi z bilardu. I Was. Mogło być gorzej. Było gorzej. Teraz jest znośnie. Nie chcę żyć, nie widzę logicznego powodu do tego ale jest ok.
  4. Wypłata I największy hot dog z bekonem jakiego w życiu jadłem. Czasem trzeba poświęcić świnkę czy krówkę dla czegoś tak dobrego
  5. Jako dowódca byłbym bardzo zachowawczy. Wojna to ostateczność. Poza tym te zwierzęta od zawsze walczą między sobą.
  6. Myśl jak atakujący żołnierz. Pierwsze uderzenie moim zdaniem jest tylko po to by oznaczyć podczerwienią cel. Jeżeli pierwsza trafi to trafi i druga, wtedy już bez pudła. Przy pierwszej nieudanej próbie można odwołać właściwe uderzenie. Chociaż buntowników bym po prostu bombardował jak leci. Kobiety, dzieci, starcy, tylko straty poboczne, cel jest ważniejszy. Zamiast jednego budynku - zrównać całą dzielnicę do fundamentów. Zawsze to szansa, że lokalne społeczeństwo zaprzestanie buntu. Jak nie, bombardować dalej, do skutku.
  7. SarkastyczneSerce

    Spamowa wyspa

    Wstawać, do roboty trzeba iść
  8. Nie każdy je bierze. Poza tym i na nich się da. Jestem martwy w środku, pozostał mi już tylko śmiech Jedno zdanie, odpowiedź na dwa pytania, taka sztuczka o 6 rano
  9. @Karalajna Gdyby mój penis był tak wielki jak mój dystans do siebie to dawno byłbym z nim w księdze rekordów Guinessa A co do samotności, no, tutaj mogłabyś się zdziwić. Wiem czym jest samotność.
  10. @Karalajna Wyobraziłem sobie, że poznaję dziewczynę, podaję rękę, a ona na to: - ale masz zimne ręce. - zimno idzie od serca
  11. SarkastyczneSerce

    Spamowa wyspa

    W sensie noworodkiem czy płodem?
  12. Ja zawsze chcę, inaczej nie ma sensu A @carlosbueno na pewno jest dla kogoś ważny. Sam bym wymienił ze trzy osoby na rozgrzewkę
  13. SarkastyczneSerce

    Spamowa wyspa

    Teraz się zastanawiam czy na pewno Urodziłem się w lipcu. Chyba 27 zatem Odwieczny dylemat. Tyko chwilowo
  14. SarkastyczneSerce

    Spamowa wyspa

    O Boże, tak spędziłem święta ostatni raz minimum 15 lat temu.
  15. A trzeba mówić to co ludzie chcą usłyszeć? No i nie po to dodawałem drugie zdanie, żebyś mi je tak wybiórczo ignorowała To ludzie są podli, dla niego nic nie brakuje.
  16. Ej, to może mieć sens. Zaraz ślepi, nie obchodzisz ich. Tak jak Ciebie nie obchodzą oni
  17. A to normalne, mało po kim pozna się depresję To już muszą być ciężkie przypadki.
  18. He he he. Ja widzisz odwrotnie. Zero zmartwień i przejmowania się, nie zdam to nie zdam, zdam następnym razem albo za kolejnym, co za różnica skoro i tak osiągnę cel. No i w średniej szkole leciałem dość porządnie po bandzie. Dobrze pamiętam tamten tydzień. Spałem 9 godzin przez tydzień, amfetamina, kawa, energetyki. Nie miałem czasu wyjeździć tych 30 godzin to w dniu egzaminu wyjeżdżałem ostatnie godziny. I zasnąłem za kierownicą. W samochodzie nauki jazdy, w dniu egzaminu. Szarpnęło to się obudziłem, samochód stał na pasach, a przed maską jakaś kobieta z rowerem. Mruknąłem, spojrzałem na instruktora, nie powiedział słowa. Dwie godziny później zdałem prawko za pierwszym podejściem. Choć było blisko niezdania, bardzo blisko, sam bym oblał kogoś takiego. No to gdzie je znaleźć?
  19. Dobry dzień, pracowałem przy Harleyu z 35 roku. Dziś bez postępów, pomalowane drobne elementy i wypolerowałem z 10 śrub + drobne części. Polerowanie śrub jest upierdliwe ale lubię to całkiem jakimś cudem. O ile mechanikiem bym nie mógł być bo nie lubię się tak bardzo brudzić to przy dobrych maszynach czy silnikach mogę się upie*dolić po łokcie i uhahany
  20. Szkoda, trzeba było próbować, postępy nie były Ci potrzebne tylko zdany egzamin
  21. Czyli próbowałeś. Nigdy nie zrobiłeś prawka czy miałeś kiedyś? Co to za wspomnienia? Też nie znoszę budowlanki ale z czegoś żyć trzeba Też się czasem nad tym zastanawiam. Chyba pomagamy tej samotności sami.
×