Jak wszędzie, nie mam z tym problemu To sytuacja losowa, na którą nie miałem wpływu. Korzyść taka, że pokonanie dziadka w warcaby zajęło mi 5 lat, później nigdy nie przegrałem. No i prezenty w postaci petard dla sześciolatka też były genialnym pomysłem, wyrósł mały podpalacz
A w tanto zdanie wierzę, kobieta, która ma coś do zaoferowania nie pójdzie z byle kim do łóżka.
A polać mu
Hmm. A skutki uboczne? Wolę jednak zachować sprawność i trzeźwość umysłu Leki to ostateczność.
- Gdy upadasz podnosisz się i próbujesz znowu.
- Nie, proszę pana, przy teście trzeźwości to tak nie działa.