picziklaki

właśnie ja pomyślałem nad zmniejszeniem dawki klomipraminy i dodanie do niej paroksetyny tylko ten opis za bardzo mnie nie zachęca ,,Wydłużenie i nasilenie działania klomipraminy skutkiem hamowania jej metabolizmu. Niebezpieczeństwo wystąpienia zespołu serotoninowego i arytmii typu TdP.'' Szczególnie mianowicie tej arytmii bo w zasadzie to będę miał ten sam problem co z fluoksetyną bo nie będę wiedział jak dobrać dawki żeby było bezpiecznie i skutecznie. Zależy mi nad tym żeby zmniejszyć fobie społeczną i natręctwa myślowe, podobno lekarze praktykują połączenie klomipraminy z paroksetyną czy fluwoksaminą. Przejść całkowicie z klomipraminy na paroksetyne to się mija z celem bo nie mam na to czasu poza tym wolę mieć dobre samopoczucie z motywacją do działania niż być w trybie zombie-mode jak po wyższych dawkach paroksetyny ale pomyślałem ,że może by dało radę te leki ze sobą połączyć , wtedy tylko jakie dawkowanie , ? Bo jest dobrze ale nie do końca tak w 90 % jak chodzi o te natręctwa myślowe ,a fobia społeczna jest średnio-nasilona ale wolałbym nie mieć jej wcale jak na + 40 mg paroksetyny -- 04 paź 2017, 22:01 -- w związku z tym ,że nie wiedziałbym jak dawkować taką paroksetyne do klomipraminy ,a wizytę u lekarza mam za 2 miesiące to sobie samemu dodałem 100 mg wenlafaksyny ją przynajmniej można łączyć z klomipraminą i działa dobrze na fobie społeczną aczkolwiek słabiej od paroksetyny , klomipramina podobno jak chodzi o łączenie z SSRI to tylko z escitalopramem nie ma interakcji ,a go nigdy nie brałem .

umysł bardziej jak na stymulantach takie pobudzenie psychoruchowe i często nieuzasadniona euforia w szczególności po spożyciu kawy taki wiesz stan hipomaniakalny, dlatego biorę do tego stabilizator nastroju kwas walproinowy w dawce 900 mg na dobę żeby było stabilnie podobno jeszcze piracetam ,który biorę 1,6-3,2 g może też pobudzać co też wpływa na stan rzeczy.

działa ten trazodon coś na fobie społeczną ?

Ona w dawce do 75 mg silnie oddziaływuje na serotonine wzwyż tej dawki niewiele procent ta siła wychwytu zwrotnego serotoniny już wzrasta natomiast wzrasta noradrenalina być może przez to ,że biorę naprawdę jej dużą dawkę to działa tak pobudzająco , może w mniejszych dawkach rzeczywiście tego nie czuć tak na chłopski rozum jak sobie myśle co o tym sądzisz ?

ja uważam,ze klomipramina jest psychostymulantem w działaniu i nie powinno się jej brać na wieczór bo może utrudniać problemy z zasypianiem , nie wiem jak u innych może powodować senność kiedy ja chodzę po niej jak na fecie z opisu to ma zrównoważony profit działania z lekką przewagą działania pobudzającego i to jest prawda.Na początku leczenia zanim się lek rozkręci może występować senność ale to w wyniku jej oddziaływania na receptory dopaminergiczne kiedy one downregulują to znika ten efekt zamuły i senności.

mi nawet 300 mg klomipraminy nie pomaga wyeliminować w 100 % natręctw , dalej się pojawiają i poprawa jest tak gdzieś w 90 %.

Ja zmieniłem karbazepinę na kwas walproinowy ,ponieważ ona zmniejszała stężenie klomipraminy we krwi i osłabiała jej działanie,a kwas walproinowy zwiększa stężenie klomipraminy we krwi, czyli wzmacnia jej działanie według tej stronki http://bil.aptek.pl/servlet/interakcje/list?who=patient , zdecydowałem się na to bardziej dlatego,że miałem duże wahania nastroju od euforii po smutek , przygnębienie , płacz z czym kwas walproinowy dobrze sobie radzi przy czym nie ściąga tak nastroju w dół jak to robi karbazepina no ale można przytyć z czym się niestety liczę , dawka początkowa poszła 600 mg, właśnie nie wiem jaką dawkę docelową zrobić czy 600 czy 900 ?

Może rozważ z lekarzem zwiększenie dawki wenlafaksyny , ja pomimo brania leków i tak nie lubię tłumu ludzi i wtedy kiedy muszę się wypowiadać, taki jestem z charakteru i żadne leki tego nie zmienią , każdy czasami odczuwa lęk zdrowa osoba też , najlepsza w tym zakresie była paroksetyna w działaniu anksjolitycznym ale za bardzo powodowała sedacje , już wolę mieć jakieś tam lęki ale nastrój dobry niż nie mieć ich wcale ale być zombie

Jaki bezpieczny czas można pobierać 300 mg klomipraminy zakładając bardzo dobrą tolerancje ? biorę ją 2 miesiące na razie

to ciekawe , możliwe,żeby piracetam w dawce 1200-2000 mg działał pobudzająco i wzmacniał działanie kawy ? czy tak działa po prostu sama klomipramina ?

myślę,że 30 mg to dawka placebo , początkowa dawka terapeutyczna to 75 mg ja biorę 300 mg nie tyje, nie mam skutków ubocznych czuje się względnie normalnie.

myślę,że w przypadku zaburzeń lękowych ,a w szczególności ocd 2-4 tygodnie to minimum zazwyczaj czeka się do 3 miesięcy i tak też w moim przypadku klomipramina zaczęła działać,

sunnyday7 no kolego przesadziłeś nawet nie będę ci się tłumaczył , twój post został zgłoszony do moderatora. Nie pozdrawiam

Jestem bezsilny kiedy pojawi się jakaś natrętna myśl i muszę wtedy wykonać kompulsje żeby odszedł lęk i niepokój kiedy tego nie zrobię to trzyma mnie do godziny czasu , pomaga zajęcie się czymś ,

Odstawiam wenlafaksyne w dawce 100 mg bo za bardzo mnie pobudzała w połączeniu z klomipraminą w dawce 250 mg i zwiększę sobie po prostu jej dawkę z powrotem do 300 mg bo mam dosyć natręctw myślowych ...mam wrażenie że wenlafaksyna je napędza w połączeniu z klomipraminą

ta większe dawki mitrazepiny bardziej działają pobudzająco tak jak w przypadku mianseryny

Na podstawie jej siły wychwytu serotoniny w porównaniu z resztą SSRI

ps: a uczyć się nie chcę bo wiem swoje i więcej mi nie potrzeba , w przeciwieństwie do ciebie ,czytać te linki ,analizujesz,receptory,to tamto sramto i na chu* ci to , jak i tak nie wyszedłeś z depresji , remisje miałeś a już nie masz a to psikus :) to jest właśnie to , ta nauka nie jest nikomu do niczego potrzebna i tu tkwi haczyk . Udajesz tutaj profesora i zaśmiecasz jakimiś linkami , mówiąc że sól nie jest słona , ogarnij się czlowieku . wystawiłem do ciebie ostatnio rękę ale mnie olałeś 2 razy i dla mnie jesteś już trollem , pokojowo się ciebie zapytałem to mnie ironicznie zlałeś , a ja ci pokazuje że nie masz wiedzy a chcesz uczyć tu ludzi , pewnie wtedy się dowartościowujesz ?? bo w realu jesteś malutki ? tylko że ty nic nie wiesz , jadłeś tylko swoją kochaną mirtazapine. Bóg cię nie kocha Ateisto . przezabawny blok ten naukowy,coś tam :) nieźle się uśmiałem dawno się tak nie uśmiałem jak z waszych komentarzy

no nieraz słyszałem,że ktoś brał ciężki kaliber na ciężką depresje ,a całkowitą remisje dała mu fluoksetyna która jest uważana za najsłabszy lek z grupy SSRI więc to wszystko to jest kwestia inwidualna .

różne źródła różnie podają , nie mam schizofrenii więc na temat osłabienia/wzmocnienia działania przeciwpsychotycznego leków neuroleptycznych się nie wypowiem jedynie jestem pewny,że zwiększa się po nich uspokojenie w połączeniu z karbazepiną czyli sedacja

,a nie mówiłem ? te idealne samopoczucie to był efekt pierwszych tabletek/tygodni po podwyższeniu dawek jak się działanie leków rozwinęło w pełni to efekt jest inny od zamierzonego , dużo bym dal żeby być szczupłym i móc sobie zażywać 15-30 mg mitrazepiny na sen po niczym innym lepiej nie spałem .

wskazania neurotopu - Stosowana również w zespołach psychoorganicznych przebiegających z dysforią, moczówce prostej, psychozie schizoafektywnej, schizofrenii (głównie jako lek wspomagający leczenie neuroleptykami), zaburzeniach psychicznych w leczeniu padaczki i jako lek trzeciego rzutu w padaczkach uogólnionych (zespół Lennoxa i Gastauta) – wskazania niezarejestrowane w Polsce. https://bazalekow.mp.pl/leki/doctor_subst.html?id=436 Znajduje również zastosowanie w leczeniu neuralgii trójdzielnej[8], neuralgii nerwu językowo-gardłowego, oraz w leczeniu schizofrenii i innych psychoz jako lek potencjalizujący działanie leków przeciwpsychotycznych[9]. https://pl.wikipedia.org/wiki/Karbamazepina Poza tym na subiektywnej opinii uważam ,że ten lek potencjalizuje działanie neuroleptyczne bo dzięki niemu mogę zażywać dwa razy mniejszą dawkę neuroleptyków.

wzmacnia działanie leków neuroleptycznych

fluoksetyna ma bardziej działanie aktywizujące więc może być dobra na napęd zaś paroksetyna anksjolityczno-sedatywne

Rzeczywiście tak jest , jak napisałem tego posta to nie zauważyłem ,że trzecia kulka się zablokowała w kapsułce i nie wyleciała , czyli każda jest po 50 mg ?