picziklaki

no ja na pewno to tych skazanych wszystkie próby odstawienia kończą się dwukrotnym pogorszeniem objawów chorobowych , w sumie mi jest z tym dobrze ,że biorę te leki przyzwyczaiłem się...

Natrętnik audentycznie tak jest

dr. Psycho Trepens jak chcesz być nafuranym to zainteresuj się metylofenidatem lub selegiliną łączonej z nootropami też polecam reboksetyne lub bupropion lub maprotiline wtedy nie będziesz narzekać na sedatywne oddziaływanie leków antydepresyjnych,które z reguły na początku działają stymulująco ( ja to nazywam efektem pierwszych tabletek i się tym nie podniecam ) do dwóch tygodni czasu bez działania antydepresyjnego potem zaczyna się działanie antydepresyjne już z lekką stymulacją ,a po paru tygodniach/miesiącach działanie stabilizujące/sedatywne z działaniem antydepresyjnym.Oczywiście jedne mają z reguły profit działania anksjolityczno-sedatywnego jak fluwoksamina,aczkolwiek niektóre wykazują tam zrównoważony profit działania antydepresyjnego z lekką przewagą działania pobudzającego ale to jest za mało dla tych którzy chcą być rzeczywiście pobudzeni nie doświadczając przy tym objawów chorobowych. Jak chodzi o kastrację w moim przypadku w sumie mam to w dupie bo nikogo nie mam jestem wykastrowany od 7 lat i żyję z tym dobrze nie potrzebuje seksu ani samozaspakajania ,jednak dla niektórych seks i przy tym libido jest ważną rzeczą co przy silnych antydepresantach jest kłopotliwe .

joker27 biorę to na szereg zaburzeń nerwicowych ,których jest cała lista i to jest dawkowanie leków ustawione przeze mnie,a nie przez lekarza, zszedłem z amitryptyliny na rzecz większej dawki doksepiny bo 150 mg 2-2-2 i na razie jest dobrze ale dzisiaj pije dużo i pewnie przez dwa tygodnie będę po tym zdychać zanim leki znów zaczną prawidłowo działać ,tutaj mam alprozolam i klorazepam pomocą -- 26 gru 2017, 21:52 -- myślący91 jeżeli uważasz,że obecna dawka nie redukuje objawów chorobowych to możesz zwiększać ale 12 dni to jest za krótki okres czasu żeby cokolwiek wywnioskować...

1-2 tygodnie pregabalina powinna zacząć działać , bierzesz małą dawkę jak już doświadczasz tak silnych zaburzeń lękowych jak ataki paniki to minimum dawka 300 mg ,a najlepiej 600 mg , te 150 mg w tym przypadku to jakaś dawka homeopatyczna

Kiedyś czytałem badania na ten temat ale nie chce mi się ich szukać i wklejać jak Grabarz robi ,że wenlafaksyna w dawkach wykazujących działanie głównie serotoninergiczne czyli tam 150 mg nie była znacząco lepsza od placebo w działaniu na natręctwa myślowe ,a w dawkach + 300 mg uzyskiwała taką samą skuteczność jak paroksetyna w dawce 40 mg przy czym większy odsetek tych ,którzy nie zareagowali na dawkę + 300 mg wenlafaksyny po przejściu na 40 mg paroksetyny uzyskało remisje i na nią zareagowało

więc raczej to są objawy somatyczne nerwicy nie skutki uboczne odstawienia leku ,a po prostu nawrót nerwicy po jego odstawieniu na którą działał ale z tego co widać nie leczył tylko działał objawowo ps: polecam propranolol na to co masz tak 20-40 mg

w moim przypadku zdecydowanie najgorszy SSRI powodował u mnie żądzę mordu i zachowywałem się po nim jak jakiś psychopata takie nakłady agresji w sobie miałem , żeby nie wylądować w szpitalu psychiatrycznym albo we więzieniu pozbyłem się tego leku do kibla

Powiedź coś więcej jak to masz problemy z mową ? jest zamazana czy nie możesz wypowiadać słowa ? ja miałem tylko jak byłem na 225 mg klomipraminy + 150 mg amitryptyliny ze względu na zbyt silne działanie cholinergiczne padało mi na mowę i wzrok widziałem jakbym miał jaskre

Zmierzchun ja bym podwyższył dawkę na + 300 mg działa tłumiąco na natręctwa

to jest mało skuteczny lek , dobry na sen od lekarza rodzinnego , osobiście radzę ci odpuścić jest setka lepszych leków na uspokojenie chociażby taka doksepina ,która też uspokaja i jest na nerwice

Miałem ten lek załatwiony przez powiedzmy pośrednika i po pierwszej tabletce wylądował w koszu , czułem się po nim jak by mi ktoś amputował połowę mózgu takie otępienie, a chciałem go brać i to w wyższej dawce żeby wspomóc odchudzanie. Może jakbym przeczekał skutki uboczne to by mi to minęło sam nie wiem czy jeszcze kiedyś raz z nim spróbować.

Powyżej dawki 75 mg generalnie lepiej brać wersie SR bo raz ,że bierzesz raz dziennie z rana więc mniejsze prawdopodobieństwo,że zapomnisz wziąć dawkę po południu czy wieczorem ,a dwa że jest cały czas równe stężenie leku we krwi ,a w przypadku wersji o niezmodyfikowanym uwalnianiu trzeba przestrzegać się godzin brania leku,żeby stężenie leku we krwi nie ulegało wahaniom bo inaczej może to się odbijać na objawach chorobowych . Ale tabletki po 25 mg mocniej wchodzą na głowę i tak nie zamulają tak na marginesie

dr. Psycho Trepens ten lek ma zrównoważony profit działania z lekką przewagą działania pobudzającego zależnego od dawki tym większa tym mocniejsze pobudzenie, polecam do niego piracetam jak dodasz takie + 4,8 g ,a jeszcze co lepsze wypijesz na to mocną kawe to będziesz odczuwał nadmierne pobudzenie psychoruchowe i nieuzasadnioną euforie

Ja eksperymentalnie biorę 75 mg klomipraminy 1-1-1 + 75 mg doksepiny 1-1-1 + 75 mg amitryptyliny 1-1-1 + 300 mg pregabaliny 2-2-0 i mam brak objawów chorobowych już po tygodniu czasu , silne działanie przeciwlękowe , z łagodnie towarzyszącymi natręctwami myślowymi,myślę nad tym żeby odstawić całkowicie amitryptyline i wskoczyć na wyższą dawkę doksepiny tak + 150 mg bo jestem bardzo zadowolony z jej działania przeciwlękowego. Już dawno bym ten lek brał gdybym po nim nie tył i to dużo ale teraz trzymam się diety i liczę każde kalorie żeby nie przekroczyć ustalonego limitu i na razie waga stoi w miejscu.

też właśnie mam ten dylemat bo na odpisie mam 4 paczki leków,a chciałbym wykupić tylko dwie ,a resztę jeszcze później ale nie wiem czy można zrobić odpis odpisu , jutro zadzwonię do apteki i się dowiem

Możesz spokojnie :) ja nigdy się nie bawiłem w stopniowe wchodzenie na jakiś lek tylko od razu zaczynałem od dawki docelowej nawet z dnia na dzień od 0 na 300 mg klomipraminy i nic mi nie było oprócz lekkiej suchości w ustach :)

Ja leki działające na noradrenaline kojarzę z działaniem pro-lękowym ( biorąc sam NRI-reboksetyne ) ,a w rzeczywistości jest inaczej czego dowodem są leki SNRI ,TLPD i wiele innych , które też działają na noradrenaline ale nie powodują pogorszenia stanów lękowych . Odpuściłem sobie miks klomipraminy z fluwoksaminą z tego względu ,że bardzo się źle po nim czułem psychicznie byłem strasznie agresywny prawie jak niepoczytalny i trochę się też tego miksu bałem na nim uprawiać sport bo nie wiedziałem jakie mam w rzeczywistości stężenie klomipraminy we krwi,które mogłoby obciążać organizm i serce co z dodatkowym wysiłkiem fizycznym mogłoby się skończyć bardzo źle . Biorę teraz 150 mg klomipraminy 2-2-2 i 150 mg amitryptyliny 2-2-2 ale jak nie będę zadowolony za miesiąc z jej działania przeciwlękowego to wtedy ją odstawie i spróbuje miksu klomipraminy z doksepiną, która uważana jest za najsilniej działający przeciwlękowo TLPD, tylko będzie coś przeczuwam po niej problem z tyciem....

Orientuje się ktoś w jakiej dawce amitryptylina najsilniej działa na serotonine ,a wzwyż już na noradrenaline ?

Jak to jest z tym ,że klomipramina w dawce 75 mg potężnie blokuje większość transportera serotoniny ( jak coś źle piszę to poproszę o poprawienie ),a powyższej tej dawki oddziałuje już na noradrenaline i niewiele % wzrasta działania na serotoninę to dlaczego więc na fobie,zespoły natręctw wskazana jest dawka 150-225 mg,a nie 75 mg ? czemu w praktyce to wygląda inaczej niż jest w teorii niech się Grabarz wypowie może :)

Nie masz po 300 mg występującego uczucia senność w ciągu dnia ?

polecam na sen chlorprotiksen , służy mi od 4-5 lat już co prawda nie usypia tak jak na początku dlatego muszę wzmacniać jego działanie dodatkowo karbazepiną ale nic lepszego póki co nie znalazłem przynajmniej dla siebie, perazyna nawet w dawce 400 mg mnie nie usypiała .

można łączyć

Panowie ktoś tu stosuje połączenie klomipraminy z fluwoksaminą ? bo jestem w fazie testów dopiero pierwszy dzień rozłożyłem sobie 150 mg klomipraminy 3-3-0 ( po 25 mg specjalnie bo wykazuje wtedy silniejsze działanie pobudzające ,a mam tego 14 paczek więc trzeba zużyć ) na 100 mg fluwoksaminy 0-0-2 robię to dlatego,że na 300 mg klomipraminy nie mogę uzyskać remisji cały dzień mam natręctwa myślowe i moje myślenie i sposób zachowywania też jest temu podporządkowany czekam na odpowiedzi

50 mg można w dawce jednorazowej ale 100 już nie bo w dwóch - trzech dawkach podzielonych , zależnie też od tego jaką tego dawkę pobierasz, generalnie lepiej sobie rozłożyć równomiernie dawkowanie o trzech stałych porach brania w ciągu dnia czyli rano-południe-wieczór żeby stężenie leku we krwi było stabilne i nie ulegało wahaniom i się trzymać tych godzin jak chodzi o tabletki po 25 mg , czyli trochę z tym zabawy bo można zawsze zapomnieć i pominąć jedną dawkę dlatego wymyślili ten lek o przedłużonym uwalnianiu żeby się powoli przez cały dzień uwalniał do organizmu dlatego polecam ci jedną 25 mg z rana i jedną 75 mg na wieczór . :)