Skocz do zawartości
Nerwica.com

ElenaDarkness

Użytkownik
  • Postów

    278
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ElenaDarkness

  1. ElenaDarkness

    NOWE Czy masz?

    nie masz wyjebane?
  2. Ja wysyłam CV do odzieżówek, do galerii handlowych, ale to w sumie na jedno wychodzi. Też stoisz na kasie i użerasz się z ludźmi sprzątając syf jaki po sobie zostawiają Grażyny i Klaudyny W Biedrze mnie przeraża to jak szybko tampony wędrują między pomidory a pomarańcze między mrożonki itp. Ludzie robią straszny chlew. Jak byłam na SSRI dostałam pracę bardzo szybko, bo w sumie nawet nie chciałam jej dostać. Przyszłam na ostatni gwizdek, nieprzygotowana (rekrutacja była grupowa, więc było łatwiej), niewyspana i na lekkim kacu a chcieli mnie do sklepu od razu. Zwolniłam się, bo przecież jak tak łatwo znalazłam pracę to i kolejną też znajdę z palcem w nosie. Ale SSRI odstawiłam 2 lata temu i znów mam lęki i nie umiem się wybić ponad swoją własną strefę komfortu, siedzę jak sparaliżowana. Z ostatniej rozmowy wręcz uciekłam jak tylko było już po Ale nie chcę brać tabsów całe życie. Chciałabym sama nauczyć się żyć bez tego. Gdzieś to jeszcze muszę mieć w mózgu!
  3. Arahja, doskonale cię rozumiem bo sama w takiej sieciówce poświęcałam cały swój wolny czas, związek, kręgosłup i zdrowie psychiczne. Nie warto. Rodzina też mnie odwlekała od pomysłu aby rzucić tę pracę. Teraz w sumie myślę, że mieli rację bo chodziło im o to aby znaleźć coś innego zanim się złoży wypowiedzenie. Teraz 3 miesiące szukam pracy, byłam na wielu rozmowach i jakoś nikt nie jest zainteresowany a ja czuję wewnątrz, że panicznie się boję! Czasami mnie nachodzi aby wrócić do tamtej roboty, bo i stała pensja chociaż śmiesznie niska i prywatna opieka medyczna, ale wiem że nie mogłabym. To była by moja osobista porażka. Dlatego zaciskam zęby i szukam dalej. Może na 30-tej rozmowie już nie będę się tak bała. Chociaż z rozmowy na rozmowę coraz bardziej mi zależy a pracę dostają osoby co mają wywalone z tego co obserwuję :/ Zamień Biedrę na Carrefour albo Lidl tam jest może lepiej.
  4. Nie, raczej nie lampię się na ludzi w jakimkolwiek celu. Używam do tego aparatu mowy. Jak wiele rzeczy w życiu nie potrafisz sobie wybaczyć?
  5. Każdy robi to co lubi, nie ma jednego uniwersalnego sposobu na nudę dla każdego.
  6. Hej, hej. Pomyślałam, że założę sobie kolejny wątek bo mam fajne (tak przynajmniej myślę) rozkminy, które pewnie są kolejną studnią bez odpowiedzi, ale co tam pofilozofować sobie można Pokolenie, które nie żyje w rzeczywistości. Pokolenie, które żyje w wirtualnym świecie. Dzieci urodzone w 2008 roku obecnie kończą 10 lat. Od okresu ok. 2-3 lat pstrykały paluszkiem po tablecie przez większość dnia. Gdy poszły do przedszkola mama z tatą kupili pierwszego smartfona, żeby dziecko mogło sobie pykać w gry też w przedszkolu. Podstawówka to już czas założenia facebook'a instagrama snapchata. "Promowanie swojego wizerunku" w social-mediach przez 10-latkę. Lajki, komentarze jako wyznacznik tego, czy ktoś jest lubiany przez rówieśników czy nie. Co dalej, pokolenia 80's 90's również liznęły już sporo wirtualnego świata a nawet pokochały go bardziej niż prawdziwe życie. Zostaliśmy wchłonięci przez Internet, zaczęliśmy budować siebie i swoje życie w tamtym świecie. Pomyślcie. Jak bardzo wpływ ma na was czyjaś internetowa opinia na wasz temat? Jak potrafi wam zepsuć dzień jakaś informacja, którą przeczytacie w internecie? Jak bardzo jesteście sfrustrowani kiedy wasze zdjęcie na fb ma tylko 3 like a nie 300? Dlaczego zazdrościmy osobom, które są popularne w social mediach? Czemu ich życie wydaje nam się tak bardzo idealne i niedostępne dla nas? Jak bardzo to wszystko niszczy spojrzenie młodych ludzi wychowanych właśnie w tych czasach na relacje między ludzkie, na zdrowe podejście do życia? Dlaczego ludzie w tym tak bardzo giną i nikt nie próbuje tego zatrzymać? Czy rozwój technologii w tę stronę to na pewno dobra rzecz? Spójrzmy sami na siebie. Nie mamy na tyle bliskich osób, którym nie balibyśmy się powiedzieć wprost tego co piszemy na internetowych forach. Przeraża mnie perspektywa tego też, że z każdym pytaniem zwracamy się do wujka google. Ludzie na około nas przestają nam być potrzebni. Stają się irytujący, nie idealni, zaczynamy nienawidzieć ludzi, bo przecież w internecie możemy otrzymać pomoc taką jaką chcemy i to szybko bez zbędnego wysiłku (może kilkunastu minut na napisanie posta). Bardziej cenimy rady od obcych osób z anonimowych kont niż od rodziny. Łatwo się przecież wylogować, zapomnieć o wszystkim i usunąć konto prawda? Bardzo, ale to bardzo jestem ciekawa jak będzie wyglądać to wszystko za 10-20 lat. Czy nadążę? Czy odnajdę się w tym świecie? Czy zaakceptuję te zmiany? I czy będę potrafiła w końcu z wirtualnego świata zrezygnować, czy to w ogóle jest możliwe wylogowanie się do życia tak na zawsze? I jeszcze dlaczego życie pozawirtualne wydaje się nam nieatrakcyjne, wręcz niemożliwe do przeżycia? Zapraszam do dyskusji
  7. ElenaDarkness

    zadajesz pytanie

    Niczym. Piję herbatę. Co dzisiaj zjadłeś?
  8. Zakazana psychologia. Tom 1. Pomiędzy nauką a szarlatanerią Tomasz Witkowski
  9. Oglądam: -> Shameless (obecnie 5 sezon) Oglądałam: -> The Expanse (ale przerwałam na początku drugiego sezonu, muszę wrócić BARDZO POLECAM jest na Netflixie) -> Dark (też Netflix, genialny dla mnie:)) -> Riverdale (ale mnie znudziło) -> Agents of Shield (ale jest przerwa) -> Zbuntowany Anioł (ale wymiękłam przy 99 odcinku, chyba nigdy tego nie pooglądam od początku do końca xd) -> The Gifted (ale finał już mnie nużył) -> The Magicians (ale coraz bardziej obrzydliwy się robił i główni bohaterowie zaczęli mnie irytować) Zamierzam oglądać: -> Altered Carbon -> Agentów jak wrócą -> dalej Shameless
  10. Nie wiem, może 6 sezon serialu już zacznę oglądać no i pranie skończę. Najebać też bym się chciała. Może mnie oświeci co dalej robić ze swoim życiem.
  11. Piasek z tymi zębami wygląda jak idiota (nie pomijając, że ogólnie jest idiotą). Zdrowe zęby to nie te chemicznie i nienaturalnie wybielone. Ciekawe czy świecą mu w ciemności ultrafioletem? Tak jak miał Ross z Friends
  12. czarna z cukrem pokłócić się z mamą pokłócić się z tatą czy pokłócić się z rodzeństwem?
  13. ElenaDarkness

    zadajesz pytanie

    to? to chyba slingshot wolę wolisz prać czy prasować?
  14. Porządki w szafie. Mam zajebiste ciuchy! Kocham swoje ubrania <3 Kocham buty <3 Torebki kocham <3 Normalnie mogłabym być blogerkom modowom kurde xd
  15. Frytki, burger, pizza, niezdrowe i ostre, dużo sosów
  16. ElenaDarkness

    Patryk

    a Patrycja to dopiero durne imię Jak się nazywa chora psychicznie Patrycja? Psychopatka
  17. ElenaDarkness

    zadajesz pytanie

    A to cecha charakteru aby mogła być wadą? Wydaje mi się, że nie. Lakoniczny może być list. Huhuha pada u Ciebie śnieg?
  18. Widzę ktoś tu sobie nieźle łechta ego ;d Wagina się rozciąga tak baj de łej. Za mało się starałeś
  19. Na jeeedzooonko, nie jadłam nic od 11-tej :< Oprócz kilku czekoladek walentynkowych ;x
  20. Teraz sama stałam się tą osobą, która nie wierzy. Aż dziwnie mi czytać ten wątek :)
×