Skocz do zawartości
Nerwica.com

ElenaDarkness

Użytkownik
  • Postów

    278
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ElenaDarkness

  1. Coma - Pierwsze Wyjście z Mroku
  2. Moi drodzy, mój facet odstawia Parogen już od pół roku... W listopadzie mówił, że zmniejsza dawkę. Nie wiem ile teraz bierze, ale jak go pytam kiedy w końcu odstawi to mówi, że może w kwietniu... Jego psycholka raczej nie jest kompetentna, wiem bo u niej byłam, ale zrezygnowałam po jednej wizycie bo miałam armagedon po lekach jakie mi przepisała. Boję się, że się uzależnił a jak wiadomo anty uzależniają bardzo. Martwię się, bo zrobił się ostatnio agresywny i nie poznaję go już Łatwo się denerwuje i często krzyczy, nie da się z nim normalnie porozmawiać bo ciągle sobie żartuje itd.
  3. Może dla Ciebie pikuś, jednak dla mnie to był horror. Zdrowym osobom nie powinno się przepisywać czegoś takiego bo to jak gilotyna. Z resztą neuroleptyki powodują nieodwracalne zmiany w mózgu o czym wcześniej nie widziałam, także nie wiadomo czy kiedykolwiek drgawki, odrealnienie i otępienie mi przejdzie... Narazie się znów trzęsę, chodzę jak robot i patrzę jak przez szybę, twarz mam zesztywniałą, wzrok mętny i ciężko się zmusić by coś zjeść albo się umyć! Normalnie jak w chemicznych pasach, pomocy Psychiatra nie oddzwania, pewnie się boi no i ma czego A ostatnią dawkę brałam we wtorek o 22, a jest czwartek i dalej mnie trzyma ;(
  4. Głupia zaufałam psychiatrze po raz kolejny (nie wiem co mnie podkusiło), przepisała mi neuroleptyk w dawce 25 mg na noc. Wiedziałam mniej więcej co to jest, ale nie zagłębiałam się w skutki uboczne itp. pomyślałam, że może akurat nie będę się przewracać na łóżku tylko spokojnie zasnę. Pierwszą dawkę wzięłam w sobotę. Było ok, chociaż nie mogłam zasnąć przez godzinę. Drugą w niedzielę. Dalej nie mogłam zasnąć, często się w nocy wybudzałam, miałam intensywne sny, wstałam wcześnie. W poniedziałek już trochę gorzej, bo zaraz po zażyciu mnie ścinało z nóg i chociaż zasnąć nie mogłam to ruszyć się też nie i tylko tępy wzrok w ścianę. We wtorek już nie mogłam dojść do łazienki po zażyciu, siedziałam jak sparaliżowana, jakbym była uwięziona w sobie, walczyłam ze sobą aby wrócić do łóżka! A w środę dostałam parkinsona... cała się trzęsłam, prawa ręka latała na wszystkie strony, nie mogłam jej opanować, zadzwoniłam na pogotowie, tam mnie uspokoili, ale zdecydowałam KONIEC. Nie biorę tego g**na. No i wczoraj nie wzięłam. Czytam o skutkach odstawiennych i boję się psychozy itd... A chciałam tylko coś przeciwlękowego i stymulującego dobry humor... Czy ktoś odstawił neuroleptyk po braniu małej dawki przez kilka dni i miał jakieś straszne, zagrażające życiu objawy?
  5. ElenaDarkness

    [Kraków]

    może kocia kawiarnia ?;>
  6. Dlaczego generalizujesz, że dana grupa ludzi ma określony wygląd? Czy wszystkie blondynki są atrakcyjne? Wszyscy hydraulicy przystojni? Masz jakiś błąd w myśleniu. Myślisz schematowo, zaściankowo i bardzo ograniczenie.
  7. Muszę iść do psycho po receptę na SSRI bo inaczej w żadnej pracy psychicznie nie wytrzymam. Obecnie mam dwie opcje: telemarketer na umowę zlecenie 14,70 brutto albo sklep z bielizną pół etatu :/ Co jest nie tak z tym krajem? Serio nie dziwię się, że ludzie mają deprechę i się wieszają...
  8. ElenaDarkness

    Stringi

    Akceptuję tylko męskie stringi damskich nie.
  9. ElenaDarkness

    Patryk

    albo Patyk Pat-ryk Ryczący Patyk
  10. w końcu wątek dla mnie przed kompem od 9 roku życia. stąd moje problemy psychiczne. takie czasy. obecne pokolenie będzie miało gorzej, laptop na kolanach, smartfon w ręce i jeszcze do mózgu dopięty taki kabelek aby podczas snu surfować w necie i być ciągle na bierząco pisałam gdzieś o tym wątek ale się zgubił
  11. to po co oglądasz? a jak widzisz w filmie jak facet morduje kobietę to potem obawiasz się, że też pójdziesz jakąś babkę zamordować? heloł, mózgu gdzie jesteś?
  12. na nerwach gram, bardzo lubię wku*wiać ludzi :) lubisz ketchup?
  13. ElenaDarkness

    zadajesz pytanie

    życieeeeeee ;d ile jest 2+2?
  14. ElenaDarkness

    Syndrom neofity.

    No widzisz, nie każdy człowiek jest taki sam :) Gratuluję rozumu!
  15. ElenaDarkness

    zadajesz pytanie

    Charles Bukowski lubisz pizzę hawańską?
  16. [videoyoutube=https://youtu.be/stpaq27-V70][/videoyoutube] Don't say you want me Don't say you need me Don't say you love me It's understood Don't say you're happy Out there without me I know you can't be 'Cause it's no good
  17. [videoyoutube=https://youtu.be/MYBN54_9MEQ][/videoyoutube]
  18. ElenaDarkness

    zadajesz pytanie

    ciągle się wszystkim zachwycam jak na kwasie jesteś irytujący dla ludzi wokół?
  19. Czyli pewnie się rozmyślił po prostu albo napatoczył się ktoś inny, może szwagra kuzynka przyleciała z zagranicy i potrzebowała pracy na gwałt Nie chcę brać nic doraźnie, chcę aby mój mózg sam zaczął wytwarzać dopaminę kiedy mi jest potrzebna. Nad lękiem da się zapanować, jest to bardzo trudne i potrzeba wielu prób i ćwiczeń ale jest to możliwe. Oswoić strach, tremę itp. Praktyka też mi pomoże. Serio za 30-tym razem praca będzie moja Choćbym tam miała pracować miesiąc. Jestem w takiej sytuacji, że mogę pracować dla zabicia nudy. Jak mniej mi będzie zależeć to pracę znajdę. Nie wiem skąd we mnie tyle desperacji? Może dlatego, że czuję się w jakimś stopniu gorsza przez to, że nie mam własnych pieniędzy i nic nie robię w życiu:(
  20. Zacofany kraj. Zacofani ludzie. Swój swojego okradnie, poniży, zaszkodzi. Uczciwą pracą w tym kraju się nie dorobisz. Państwo cię okrada zamiast pomóc. Nie mam dobrego zdania o ojczyźnie. Wstydzę się mówić, że jestem polką. Żałuję, że nie urodziłam się w Anglii, Francji, Włoszech czy Norwegii, Stanach. Niestety nie wiem czemu trafiłam tak kiepsko. Może coś nabroiłam w poprzednim życiu i muszę to odpokutować ;/
  21. Nee, nie jaram nigdy to na mnie nie działało, prędzej bym zwymiotowała na rekruterkę. Jak to pracodawca zniknął?
  22. Jesteś toksycznie uzależniony od swojej rodziny. Poza tym największy problem to powinien być twój ojciec, bo matka jak widać sobie doskonale radzi. Masz 27 lat powinieneś żyć na własny rachunek. Ja nie planuję w tym roku spędzać świąt z rodziną a nie wyglądają one tak jak u ciebie. Serio, nie przyjeżdżałabym na święta. Jeżeli zależy ci na ojcu możesz spróbować mu pomóc, znaleźć jakiś odwyk dla narkomanów itp. A twoja mama jest po prostu bardzo "needy" ale nie dziwię się po tym co napisałeś o jej dzieciństwie. Bardzo dobrze, że zaczynasz wyznaczać granicę. Nie daj sobie wejść na głowę. Pokaż, że jesteś i można na tobie polegać, ale nie dasz się wykorzystywać i też masz swoje własne życie. Problemy twoich rodziców powinny zejść na dalszy plan. Oni są dorośli i sami są odpowiedzialni za swoje życie, nie ty. Nie jesteś winien ani problemów matki, ani ojca ani swojej siostry. Poza tym nic nie zmienisz póki oni sami nie zauważą, że jest jakiś problem i będą chcieli go zmienić a może to nigdy nie nastąpić. Szkoda życia. Uczysz się teraz w Niemczech, tzn. studia? Masz pracę? Wynajmujesz mieszkanie? Jakie masz plany na przyszłość? Masz dziewczynę? Serio skup się na swoim życiu :)
×