Skocz do zawartości
Nerwica.com

nvm

Użytkownik
  • Postów

    2 356
  • Dołączył

Treść opublikowana przez nvm

  1. nvm

    Chciałbym umrzeć

    Ale zgodnie z tymi klimatami, ego nie istnieje :) Czego miałbym szukać, po co i w jaki sposób? Na czym miałoby polegać "poszukiwanie"?
  2. nvm

    Chciałbym umrzeć

    Skoro bawisz się w pożeranie śniegu, to powinieneś już chyba "wiedzieć", że ani nie ma czego szukać, ani nie istnieje nikt kto szuka, ani nawet nie istnieje żadne poszukiwanie Czego miałbym szukać, po co i w jaki sposób? Na czym miałoby polegać "poszukiwanie"?
  3. nvm

    Fobia społeczna!

    Lilith, no tak, droga godna pochwały. Cierpliwy upór i odwaga. Ja nie mam ataków paniki (chyba, że o czymś nie wiem) - mam jedynie nasilenia niepokoju/lęku. Mam poczucie, że u mnie to bardziej podchodzi pod unikanie i obsesyjność-kompulsyjność.
  4. Dlaczego uważasz, że on jest niedojrzały? On się nie zgrywa po prostu?
  5. nvm

    Cytat na dziś

    Desperackie czasy wymagają desperackich środków :)
  6. Nie, nie chodzi mi o seks. Dziewczyna tuli się do mnie, okazuje mi czułość - sprawia, że czuję się kochany. W swej naiwności wierzę w jej uczucie. A niedługo później okazuje się, ile to było warte...nagle wieje chłodem, a ja zostaję na lodzie.
  7. nvm

    NOWE X czy Y

    Biel. Błękit czy turkus?
  8. Niezupełnie - jest różnica w punktach neurotypowych i rysunku.
  9. Niemal zawsze wywoła zazdrość. Uznanie może wywołać, jeśli to jest w jakiejś mierze bliska osoba lub ktoś, kto sam ma wysoki wynik. Kiedy osoba jest średnio-bliska (na przykład kolega), to ważne może być w jaki sposób to powiem. Uznanie może wywołać jeśli inicjatywa mówienia o tym nie wypłynie ode mnie, tylko ktoś sam mnie zapyta, a ja spokojnie odpowiem. Poza tym, jeśli sam nie mówię nic na przykład o swojej inteligencji, to inni są z reguły bardziej skłonni ją dostrzec sami z siebie. Co do chwalenia się swoją urodą...to jest to po prostu kwestia odpowiedniej mowy ciała i mimiki twarzy, aby emanować taką subtelną aurą...subtelnego amanta
  10. Ok. A jednak możemy się cieszyć zarówno swoją inteligencją, jak i swoją urodą...i dzielić się tą radością z innymi (czyli chwalić się), o ile nie wywoła to u nich zazdrości.
  11. Czyli 109 w skali Cattella :) A ja tak lubię się chwalić...ale mogę się gryźć w język, jeśli wymaga tego sytuacja. Nie bardzo. Nie wiem o jakie wyzwanie chodzi i nie wiem od kiedy to szara eminencja powinna mieć "czyste serce"
  12. nvm

    Natura mężczyzn

    No, tak już lepiej
  13. anemon, nie znam zagadek Cykady; Twoich dzisiejszych zagadek też nie ogarniam. Są dla mnie trudniejsze od tych testów IQ To jednak jest skala Wechslera, a nie Cattela, więc jestem całkiem zadowolony :)
  14. "Dziękujemy za wypełnienie ankiety. Twój wynik Aspi: 121 na 200 Twój wynik neurotypowy (nieautystyczny): 86 na 200 Wykazujesz większość cech Aspi"
  15. Kurde, nie poszło mi ;/ [attachment=0]IQ.png[/attachment] EDIT: Uff...to jest Skala Wechslera, czyli nie tak źle 99.6 percentile.
  16. nvm

    X czy Y?

    Lody śmietankowe :) (myślałem, że skończyłaś ze słodyczami! ) Post czy głodówka?
  17. nvm

    NOWE Skojarzenia

    Lądowanie awaryjne.
  18. Rozważałem bądź rozważam u siebie między innymi: Nerwicę natręctw (to mi powiedział też psychiatra) Nerwicę lękową Fobię społeczną Zespół lęku uogólnionego Osobowość unikającą Osobowość anankastyczną Osobowość schizoidalną Socjopatię Schizofrenię Depresję Dystymię Zaburzenia afektywne dwubiegunowe Osobowość depresyjną Osobowość histeryczną Osobowość niedojrzałą (to mi powiedział psychiatra) Zespoł Aspergera Hiperleksję Generalnie spektrum autyzmu Zespół Tourette'a Borderline Hipochondrię Osobowość horoskopową Bycie po prostu kompletnym świrem Może jeszcze coś zapomniałem
  19. nvm

    dr. Google

    Dr Google badał mnie wiele godzin, a psychiatra doszedł do podobnych wniosków w kilka chwil, bazując powierzchownie na moich własnych odpowiedziach...choć psychiatra dodatkowo mnie zaskoczył, "zarzucając" mi osobowość niedojrzałą... Tzn. właściwie powiedziałem psychiatrze, że podejrzewam u siebie nerwicę. Później zapytał o objawy, coś tam mu powiedziałem i przyznał "Ma pan rację, to nerwica", wpisując "Zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne".
  20. Lusesita Dolores, Nie do końca dobrze - mam mieszane uczucia. Z pewnością chodzenie do pracy ma swoje zalety, choć najfajniej się czułem, gdy chodziłem do liceum :) Na drugim miejscu - studia. Nie siedzę ciągle w domu, bo bym zwariował. 2 razy w tygodniu spotykam się z kolegą i pracujemy nad projektem. Generalnie prawie codziennie wychodzę z domu - ostatnio byłem 4 razy u babć i dziadka (każdą odwiedziłem po razie z okazji Dni Babci/Dziadka, jednej coś zawiozłem, drugiej coś kupiłem w aptece), robiłem projekt, pojechałem na wyprawę do innej miejscowości z drugim kolegą, wpadałem do biblioteki, byłem na kółku filozoficznym, itp. Jak nie mam żadnego ciekawszego celu, to wychodzę po prostu na spacer. Niedawno byłem też w Warszawie (właśnie wtedy co było to lądowanie awaryjne ) Prawie codziennie rano też wykonuję ćwiczenia fizyczne. Mam poczucie, że nie do końca by mi odpowiadała atmosfera pracy...obecnie sam sobie dobieram towarzystwo, na własnych warunkach...a ja mocno przesiąkam innymi ludźmi, otoczeniem... Praca na pół etatu to już brzmi lepiej. Choć w zawodzie może być mi ciężko u mnie taką znaleźć. Najchętniej to bym pracował 2 godziny dziennie przez 4 dni w tygodniu ;D Choć ja się tak właściwie boję nawet drobnego zaangażowania. Generalnie mam nadzieję, że projekt wypali. wkuuporr, na stronie są gotowe formularze "Wniosek o pozbawienie statusu osoby bezrobotnej" i "Ponowa rejestracja osoby bezrobotnej", nie trzeba podawać żadnych powodów. Tylko trzeba sprawdzić, czy w interesującym Cię urzędzie te gotowe formularze już są, bo początkowo nie w każdym był ten o pozbawienie. Generalnie można rezygnować z przyczyn osobistych, nie trzeba ich precyzować.
  21. Tak, dokładam się do rachunków. Mam 28 lat.
  22. Fajna dziewczyna (ładna, miła, przyjemny głos) mnie zaczepiła i namawiała na konto w banku Chętnie jej wysłuchałem i porozmawiałem z nią - i tak nie miałem nic lepszego do roboty, a zawsze to miło spędzony czas (konta nie założyłem) Po wszystkim powiedziałem, że miło mi się ją słuchało, że ma miły głos
×