Skocz do zawartości
Nerwica.com

nvm

Użytkownik
  • Postów

    2 356
  • Dołączył

Treść opublikowana przez nvm

  1. Mam lęk społeczny, ale związany on jest z tym, że jako dziecko byłem wyrzutkiem z powodu swojej "dziwności" (poradziłem sobie z tym, ucząc się lepiej kontrolować swoje zachowanie, aby zostać zaakceptowanym). Mój lęk jest zatem lękiem przed ponownym ostracyzmem społecznym.
  2. O czym może świadczyć trudność w ubieraniu w słowa swoich wewnętrznych stanów? Dodam też, że moje myśli rzadko są ubrane w słowa, z reguły mają bliżej nieokreśloną formę; są czymś między słowem, obrazem i emocją.
  3. Kolejna moja mikro-kompulsja to zerkanie na zegarek. (nadmierny lęk przed tym, że nie uwzględniam upływu czasu) Prawdopodobnie mikro-kompulsją jest też poprawianie brwi. (nadmierny lęk przed tym, że włos brwi będzie uwierał moją powiekę) Inną może być cofanie się do już przeczytanego zdania w tekście. (nadmierny lęk przed tym, że coś ważnego mi umknie) Do tego dochodzi też u mnie nadmierny lęk przed poczuciem winy i wstydem. Ten pierwszy (nadmierny lęk przed poczuciem winy) mocno mi się nasilił za sprawą mojej byłej dziewczyny. Ona mi mocno sprała mózg pod tym kątem.
  4. Słyszałem od kolegi, że ostatnio się zmieniło. Ale być może chodziło tylko o bezrobotnych.
  5. Czy zatrzymywanie się w celu opóźnienia zrobienia czegoś, co ma się ochotę zrobić, może być kompulsją? Kompulsja to zwykle czynność. Czy zatem kompulsją może być zaniechanie czynności? Czy kompulsją może być wyszukiwanie sobie zajęć, aby opóźnić zrobienie czegoś - tzn. upewnić się, że jest to działanie absolutnie niezbędne? Czy nerwica natręctw wiąże się jakoś z lękiem przed zmianami? Z lękiem przed błędami? Z perfekcjonizmem?
  6. Czy macie takie coś, że nie chcąc ulegać kompulsjom, popadliście w drugą skrajność? Ja na przykład często zatrzymuję się na chwilę, żeby upewnić się, iż to co chcę zrobić nie wynika z nerwicy natręctw. Mam jednak wrażenie, że jest to NN wchodząca tylnymi drzwiami.
  7. W urzędzie pracy można się zapisać jako "poszukujący pracy" nawet jeśli się już pracuje :)
  8. Brzmi szczególnie znajomo to z grami i jedzeniem :) Opisałem trochę dokładniej to w temacie "Skłonność do obsesji?": sk-onno-do-obsesji-t62276.html
  9. Proponuję wychodzić na spacery i uprawiać ćwiczenia fizyczne.
  10. I jeszcze mikro-rytuały. Jak na przykład wychodzę z łazienki, to czuję "przymus", by się obrócić/spojrzeć w lewo (bo idę w prawo - wiąże się to pewnie z lękiem z tym, że może mnie coś ominąć). Kiedyś w grach przygodowych chciałem najpierw wykorzystać wszelkie najmniej ciekawe opcje, zanim przejdę do tych ciekawszych. Nie chciałem, żeby mnie coś ominęło (jakiś dialog, jakieś wydarzenie).
  11. Jakie na przykład? Na przykład zerkanie na boki, napinanie mięśni wewnątrz głowy czy strzelanie kośćmi, ale przede wszystkim ciągłe zawahania. Zawahania na przykład przed wstaniem z łózka, przed otworzeniem drzwi, przed wysłaniem posta, przed usunięciem emotki, itp.Generalnie lękam się wszelkich zmian. Czy masz obsesję na punkcie sensu życia? Apropos szachów itp: parę lat temu potrafiłem na przykład przez wiele godzin dziennie grać obsesyjnie w monopol na kurniku. Ale źle mi z tym było, myślę, że stało się to pożywką dla czegoś w rodzaju OCD. Musiałem grać aż do granicy wytrzymałości. Jeśli przerywałem wcześniej to czułem niepokój.
  12. Nerwica natręctw VS intuicja - czyli coś co intuicyjnie czułem od dziecka:
  13. Już jako 4-letnie dziecko miałem OCD, tiki nerwowe, problemy z rówieśnikami, rodziną i panią w przedszkolu :) Pracowałem jednak nad sobą - przestałem wykonywać tiki nerwowe, poprawiłem relacje z ludźmi, a objawy OCD z ewidentnych stały się coraz bardziej subtelne (trudniej dostrzegalne jako objawy OCD). Często mam mimo-wolne mikro-kompulsje, trwające cząstki sekundy.
  14. A to nie jest po prostu depresyjność? Ja od dziecka miałem dystymijność. Mnie też to trochę boli - kiedyś bolało bardziej, bo nie umiałem sobie z tym poradzić. Ale w wieku 12 lat zyskałem lepszą kontrolę nad sobą. Okazało się, że mogę się powstrzymywać przed swoimi dziwnymi zachowaniami i nie wdawać się w niepotrzebne konflikty. Mogę zachowywać się w sposób akceptowany przez innych. To po prostu kwestia pracy nad sobą a tendencje do ciężkiej pracy wykazywałem już wcześniej. Postawiłem sobie za cel lepsze relacje z rówieśnikami i mi się udało :) Mam podobnie Ale lubię dla poprawy sobie nastroju odgrywać trochę rolę błazna ;D Też chciałbym to wiedzieć. Prawdopodobnie mam w jakimś stopniu nerwicę natręctw i jestem w jakiejś mierze na spektrum autyzmu :)
  15. nvm

    czego aktualnie słuchasz?

    https://www.youtube.com/watch?v=Nx3YMfQijSs - muzyka na autyzm
  16. Byłem dzisiaj na spotkaniu. Wydawało mi się, że wszystko jest OK aż tu nagle zostałem odrzucony. Zachowałem poker face'a, podziękowałem i wyszedłem, ale poczucie odrzucenia pozostało i w głębi duszy płakałem (na zewnątrz poker face). To właśnie między innymi przez takie sytuacje mam uraz i chęć kontrolowania się, żeby udawać przed innymi normalsa, bo jak się bardziej otwieram, to ludzie brutalnie mnie odrzucają tylko dlatego, że jestem inny. Masz na oku jakąś konkretną pracę? Ja sobie zdałem sprawę z tego, że najlepiej się czułem, gdy byłem w szkole, później na studiach. Ale jak tu znaleźć pracę polegającą na podobnym trybie życia jak uczeń/student? ;D Chyba muszę najpierw dorobić się jakoś fortuny, a potem zapisać się na studia
  17. Mam podobnie, ale byłem ciekaw do jakich konkretnie Ty dochodzisz wniosków...
  18. "Dzień dobry" jest oznaką dystansu, "cześć" swobody i równości. Hmm...nie wiem jak to dokładnie wyjaśnić, ale to taka forma odświętności, oznaka szacunku, że sytuacja jest odświętna, itd. Per "pan" tworzy dystans, "na Ty" oznacza swobodną komunikację równorzędnych partnerów, z większym poziomem dostępu do swoich osobowości/umysłów, bez protokołów dyplomatycznych.BTW: W języku angielskim z reguły do wszystkich się mówi "na Ty" (być może są jakieś wyjątki, typu "sir"). Czy mógłbyś podać konkretny związek między analitycznym myśleniem a wnioskiem o bezsensie istnienia i pesymistycznym spojrzeniu na świat? Jako dziecko chodziłem z rodzicami do psychologa. Coś tam może mi to dało, ale niewiele http://zasparagusem.pl/zespol-aspergera-test-aq/ 1. Wolę robić różne rzeczy w grupie, niż samemu. - ZGADZAM SIĘ (ale to zależy jakie czynności i jeszcze od innych czynników - raz wolę tak, a raz siak) 2. Wolę wykonywać czynności stale w ten sam sposób. - NIE ZGADZAM SIĘ (lubię różnorodność i świeżość, ćwiczę plastyczność umysłu i poszerzam swoją strefę komfortu) 3. Jeżeli próbuje sobie coś wyobrazić, nie sprawia mi problemu utworzenie sobie obrazu w myślach. - NIE ZGADZAM SIĘ (trudno powiedzieć) 4. Często bywam tak zaabsorbowany jednym tematem, że nie zauważam niczego więcej. - ZGADZAM SIĘ (ale nie do końca, bo jak wokół chodzą ludzie, co do których istnieje duże ryzyko, że przerwą moje zajęcie, to się stresuję, niepokoję i lękam, jestem nerwowy, trudno mi się skupić) 5. Często słyszę ciche odgłosy, niesłyszalne przez innych. - NIE WIEM, więc niech będzie "NIE ZGADZAM SIĘ"; skąd mam wiedzieć, czy inni je słyszą? 6. Często zapamiętuje strzępki informacji, np. numery rejestracyjne samochodów. - NIE ZGADZAM SIĘ (choć zapamiętywałem na przykład numery telefonu lub GG niektórych znajomych) 7. Zdarza sie, że ludzie zwracają mi uwagę ,że to co właśnie powiedziałem jest niegrzeczne, choć ja mam wrażenie, że to było grzeczne. - ZGADZAM SIĘ; ale są to rzadkie sytuacje 8. Gdy czytam jakąś książkę, potrafię sobie łatwo wyobrazić, jak wyglądają bohaterowie. - NIE ZGADZAM SIĘ 9. Jestem zafascynowany datami. - NIE ZGADZAM SIĘ 10. Nie mam kłopotów z rozumieniem wypowiedzi, nawet gdy równocześnie dyskutuje kilka osób. - NIE WIEM; czyli niech będzie "NIE ZGADZAM SIĘ" 11. Spotkania towarzyskie nie stanowią dla mnie problemu. - NIE ZGADZAM SIĘ; mam do nich ambiwalentny stosunek :) Z jednej strony je lubię, ale z drugiej strony trochę mnie stresują przynajmniej niektóre z nich 12. Zauważam szczegóły, które nie są widoczne dla innych. -ZGADZAM SIĘ ZDECYDOWANIE 13. Wole pójść do biblioteki niż na imprezę/ przyjęcie. - ZGADZAM SIĘ; ale czasem są wyjątki (np. sylwester) 14. Nie mam problemów z wymyślaniem historyjek. - trudno powiedzieć, hmm...naprawdę trudno mi się tu określić...wstrzymuję się od głosu 15. Bardziej przywiazuję się do osób niz do przedmiotów - no raczej...ZGADZAM SIĘ ZDECYDOWANIE 16. Kiedy zajmuję się jakimś problemem, denerwuję się, gdy muszę przerwać to co robię i nie mogę kontynuować swoich działań. - ZGADZAM SIĘ ZDECYDOWANIE 17. Lubie pogaduszki o niczym, np z sąsiadem w windzie. - ZGADZAM SIĘ (choć z drugiej strony czasem mnie stresują) 18. Jeżeli coś mówię, to często nie dopuszczam innych do glosu. - ZGADZAM SIĘ w pewnej mierze...bo staram się to kontrolować ;D 19. Jestem zafascynowany numerami. - hmm...jak byłem mały, to byłem. Dzisiaj już nie. Więc NIE ZGADZAM SIĘ 20. Kiedy czytam książke, mam kłopot z wyobrażeniem sobie postaci. - ZGADZAM SIĘ 21. Czytanie beletrystyki nie sprawia mi przyjemności. - NIE ZGADZAM SIĘ 22. Mam kłopot z nawiązywaniem przyjaźni. - ZGADZAM SIĘ ZDECYDOWANIE 23. Bardzo często zauważam, że rzeczy układają się według wzorów, szablonów. - ZGADZAM SIĘ ZDECYDOWANIE 24. Wolę pójśc do teatru niż do muzeum. - ZGADZAM SIĘ 25. Nie przeszkadza mi to wcale, gdy mój rytm dnia jest w jakiś sposób zakłócony. - NIE ZGADZAM SIĘ ZDECYDOWANIE 26. Często łapię się na tym, że nie wiem, jak podtrzymać rozmowę. - wstrzymuję się od głosu 27. Nie mam problemów z tym, by „czytać miedzy wierszami”, gdy ktoś coś do mnie mówi. - NIE ZGADZAM SIĘ 28. Bardziej koncentruje się na całości, niż na szczegółach. - NIE ZGADZAM SIĘ 29. Mam problem z zapamiętywaniem numerów telefonów. - NIE ZGADZAM SIĘ 30. Zazwyczaj nie zauwazam drobnych zmian w położeniu lub wyglądzie osób. - nie wiem, wstrzymuję się 31. Zauważam, kiedy to co mówię zaczyna innych nudzić. - nie wiem, wstrzymuję się 32. Nie mam problemu z tym, by równocześnie wykonywać więcej niż jedno zadanie. - NIE ZGADZAM SIĘ 33. Kiedy rozmawiam przez telefon, nie jestem pewien, czyja jest kolej (na powiedzenie czegoś). - NIE ZGADZAM SIĘ 34. Lubię robić wiele rzeczy równocześnie. - NIE ZGADZAM SIĘ 35. Często jestem ostatnią osobą, która rozumie puentę żartu. - NIE ZGADZAM SIĘ 36. Nie sprawia mi problemu odgadnięcie co jakaś osoba myśli lub czuje na podstawie jej wyrazu twarzy. - NIE ZGADZAM SIĘ 37. Jeżeli z jakiegoś powodu muszę przerwać to co robię, nie mam problemu z natychmiastowym powrotem do tego zajęcia. - nie wiem, wstrzymuję się 38. Potrafię rozmawiać o niczym. -w jakim sensie "o niczym"? nie wiem, wstrzymuję się 39. Ludzie zwracają mi uwagę, że rozmawiam ciagle na ten sam temat. - niektórzy mi zwracają uwagę, że ZNOWU poruszam dany temat, ale to nie jest tak, że ciągle ten sam....nie wiem, wstrzymuję się 40. Kiedy byłem dzieckiem lubiłem bawić się w przebieranie i udawanie, że jestem kimś innym. - raczej się nie przebierałem, ale z drugiej strony odgrywałem w swojej wyobraźni świat fantazji...więc nie wiem, wstrzymuję się 41. Lubię zbierać informacje na temat róznych kategorii przedmiotów i in. ( gatunki ptaków, marki samochodów). - Lubię zbierać informacje na temat zaburzeń psychicznych...więc niech będzie, że ZGADZAM SIĘ 42. Mam problem z wyobrażeniem sobie, jak by to było, gdybym był kimś innym. - ZGADZAM SIĘ ZDECYDOWANIE 43. Lubię, gdy każda aktywność, w której mam brać udział jest starannie zaplanowana. - nie wiem, wstrzymuję się 44. Lubię spotkania towarzyskie. - ZGADZAM SIĘ (choć mnie nieraz stresują) 45. Rozpoznawanie ludzkich emocji jest dla mnie trudne. - ZGADZAM SIĘ 46. Jestem niespokojny/ nerwowy w nowych sytuacjach. - ZGADZAM SIĘ 47. Lubię poznawać nowych ludzi. - ZGADZAM SIĘ 48. Jestem dobrym dyplomatą. - ZGADZAM SIĘ 49. Zapamiętywanie dat urodzin jest dla mnie problemem. - NIE ZGADZAM SIĘ 50. Bawienie się z dziećmi, gdy muszę coś lub kogoś udawać, jest dla mnie łatwe. - nie wiem, więc niech będzie, że NIE ZGADZAM SIĘ Liczenie punktów: 1: 0 2: 0 3: 0 4: 1 5: 0 6: 0 7: 1 8: 1 9: 0 10: 1 11: 1 12: 1 13: 1 14: 0 15: 0 16: 1 17: 0 18: 1 19: 0 20: 1 21: 0 22: 1 23: 1 24: 0 25: 1 26: 0 27: 1 28: 1 29: 1 30: 0 31: 0 32: 1 33: 0 34: 1 35: 0 36: 1 37: 0 38: 0 39: 0 40: 0 41: 1 42: 1 43: 0 44: 0 45: 1 46: 1 47: 0 48: 0 49: 1 50: 1 W sumie: 25
×