W czym, w sensie w jakim ubraniu? Koszulka i bielizna.
Witaj.
Kiedyś mnie tate ciągał na basen, ale to nie dla mnie. Tam się pływa w tą i z powrotem, w tą i z powrotem i tak w kółko. Strasznie mnie to nudziło. A na spacer mogę sobie iść gdzie tylko chcę, za każdym razem nowe miejsce.