Skocz do zawartości
Nerwica.com

dr. Psycho Trepens

Użytkownik
  • Postów

    1 170
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez dr. Psycho Trepens

  1. To już tydzień jazdy po bandzie, zaćpywam się, jak się da. Metylo, Benzo, GBL, Kanna ... Ja już nie mam nadziei na nic, jedyne co mnie czeka to tylko to co najgorsze. Popijam właśnie rozpuszczalnikiem (GBL) kolejną tabletkę alproxu, dopalam kanna - lichy analog jwh-018 i modlę się o bezbolesną śmierć. Sam se zgotowałem taki los, frajerzy muszą być eliminowani, nie miałem trudnego życia, doceniam co mam, widocznie byłem zbyt chciwy. Życie to nie wesołe miasteczko, to nie gra na moją kieszeń. Nic mnie nie przekona do życia, skoro mam ochotę tylko zabijać, nie chcę mi się pierdolić smutów od serca, bo to nudne i takie przewidywalne, banał, prosta historia prostego człowieka. Mam nadzieję się nie obudzić, ale pewnie znowu wszystko wyrzygam koło południa.
  2. Potwierdzam, ten lek działa OD RAZU. Więc by sprawdzić ten lek wystarczą max 3-4 dni, no i jesli nie pomaga to można sobie darować. Bo z biegiem czasu, brany stale, działa bardziej antypsychotycznie niż antydepresyjnie, więc tylko przymula.
  3. Ma ktoś może przypadkiem do odsprzedania/odstąpienia parę tabletek Brintellixu, przynajmniej 3-5szt ? Bo nie chcę mi się czekać na lekarza, aż mi zapisze, tylko już spróbować, by przetestować choćby skutki uboczne i czego mogę się spodziewać w pierwszych dniach. A do psychiatry idę dopiero za 2 tygodnie.
  4. To jeden z niewielu leków jakich nie próbowałem, ale szczerze boję się go, słyszałem różne opinie, niewiele dobrego, z resztą to nie jest klasyczny SSRI od których jestem uzależniony przez lata brania, konkretnie ESCI a wcześniej Citalopram. Mógłbym ewentualnie dorzucić Coaxil do ESCI ale czy to będzie mieć sens ? Nie chcę dodatkowego zamulenia ani takich skutków ubocznych, które mnie uziemią. Jak u Was z ubokami po tym leku ? bo ja mam najwieksze problemy z żołądkiem, dlatego nie mogę już brać np. sertraliny, która nasilała problemy z nim, mimo, że pomagała na psychikę.
  5. No niestety u mnie owszem pobudzał ale wywołał lęki i ogólny niepokój, wyraźne wkurwienie i co ważne pogorszenie nastroju w kierunku agresji, dysforii i niezadowolenia, taki tępy stymulant i nic więcej. Wolę jednak Amisulpryd, bo Metylo działa za krótko by go dobrze wykorzystać i psuje efekt LPD więc tutaj działanie ze sobą koliduje.
  6. Próbuję ostatnio dawek 10-50mg. Dobrze pobudza koncentrację, jakby dopinguje mózg do działania, typowy DRI z minimalnym działaniem jako NRI. Typowy stymulant, minusem jest to, że wzmaga niepokój ogólny, nerwowość, nie zauważyłem pozytywnego wpływu na nastrój, nastrój po Metylo jest raczej taki bufonowaty i nadęty, raczej taka nuta nihilizmu, czyli prędzej ten lek pogarsza nastrój niż go poprawia. Działanie jest średnie, u mnie jest efektywny przez 2h a potem wywołuje tylko rozdrażnienie i lichy nastrój. Sprawdza się u mnie w skupieniu przy pracy na komputerze i nauce. Na pewno nie jest to lek dla osób które mają problem z lękiem, bo go wzmaga - niestety. Metylo to bardziej dla tych z nadmiarem serotoniny, którzy potrzebują kopa, koncentracji, czujności umysłu. Ciekawy lek, skuteczny ale daleki od ideału. Raczej do doraźnego stosowania.
  7. Jakieś 40 minut. Przesadzasz, u mnie pierwsze drgnięcie jest po 60min a po 90min wyraźnie wyczuwalne działanie, zaś wg. literatury jest tak: "Amisulpryd wchłania się z przewodu pokarmowego w dwóch fazach. Pierwsza ma miejsce około godziny po podaniu, druga – 3–4 godziny później. Maksymalne stężenie we krwi uzyskiwane jest po fazie drugiej." Czyli średnio wychodzi 2-4h. Po 40min to dopiero zaczyna się wchłaniać
  8. No wiesz, lato w Polsce trwa krótko, ja aktualnie walczę z nadwagą i każdego dnia muszę zrobić krótki trening na rowerze, a że pogoda sprzyja ku temu to warto to wykorzystać, na ESCI daję radę więc na razie nie ma tragedii, Wortio mi nie uciecze, przyjdzie na niego czas, tylko myślę, że dopiero wtedy kiedy uznam, że zmiana jest już konieczna, może pod koniec lata albo na początku jesieni ? Reasumując by wypróbować Wortio musiałbym poświęcić chociaż 4-6 tygodni czasu, podczas których mógłbym kiepsko funkcjonować z powodu skutków ubocznych, a nie chcę zmarnować czasu kiedy mamy lato i warto korzystać z niego. Dodam, że jestem osobą nadwrażliwą, słabą i mało cierpliwą co dodatkowo utrudnia sprawę, więc na razie się wstrzymam. Co się odwlecze to nie uciecze :)
  9. Moja przyjaciółka bierze Wortio od 3 tygodni i mówi, że pomaga, ale męczyła się 2 tygodnie ze skutkami ubocznymi. Do tej pory brała ESCI, ale nie mogła już znieść tego zamulenia, na Wortio czuje się lepiej. Mimo to, nie mam ochoty na 2 tygodniowe przechodzenie przez objawy uboczne bez gwarancji, że pomoże, z resztą nawet mi kasy szkoda, jestem przyzwyczajony do zamułki po ESCI, no ale jak mój psychiatra da mi Wortio za darmo to pewnie wypróbuję, może jeszcze tego lata.
  10. Heh, wielokrotnie interesowałem się tym lekiem lecz nigdy go nie wypróbowałem, uważałem go za nieskuteczny jak sugerowała mi wszelka literatura, dlatego go kompletnie olałem, może przyjdzie czas, że go wypróbuję. Skoro pojawiło się tutaj sporo ciekawych opinii.
  11. OT Mamy wiosnę na którą czekałem całą zasraną zimę, ale słońca i ciepła brakuje, dziś jedynie było 20'C a od jutra znowu chłodno, przesrane, bo lubie wyjśc na rower kiedy jest pogoda, nie wymagam upałów, które i tak będą, lubię stabilnie 20-25'C a nie jakieś skrajności.
  12. dr. Psycho Trepens

    Samotność

    oj, do tego daleko, sukces Kukiza na razie nie ma wielkiego znaczenia, w wyborach samorządowych musi jeszcze wygrać lub chociaż ugrać 2-3 miesjce, a to będzie 100x trudniejsze niż w wyborach prezydenckich. ja tam nie wierzę, że w tym kraju może się coś zmienić, Kukiza prędzej czy później ktoś omami i zepchnie z polityki, sam Kukiz nic nie zmieni, może jak będzie coś wspólnie kombinował z Korwinem i resztą prawicy, to jest cień szansy.
  13. hehe, dokładnie. ludzie nadużywają terminu "mania" podobnie jak "adhd"
  14. Szczerze kibicowałem Ci by ten lek Ci pomógł, no ale mój pesymizm znów się nie mylił, Wellbutrin pomaga baaardzo nielicznym, poznałem na tym forum dziesiątki osób, w realu znam też masę chorych i pośród łącznie blisko 100 osób tylko 1 bierze Wellbutrin i twierdzi, że mu pomaga.
  15. No trudno, oddam znajomemu, który wszystko pożre Sam używam od 7 lat lekkich i dosyć sprawdzonych kannabinoidów typu UR-144 itp i tylko tutaj czuję się w miarę pewnie, dawkowanie mikro rzędu 1-3mg na dobę. Więc zostanę przy tym. Próbowałem odstawiać, na dni, tygodnie, miesiące, bez istotnych zmian na lepsze, więć ćpam to gówno dalej.
  16. Próbowalem Concerty o natychmiastowym uwalnianiu w dawkach 18, 36 oraz 54mg - im wyższa dawka tym mocniej mnie ścinało do snu. Nikt mi w PL nie wypisze Deksedryny, z resztą nawet nie idzie jej dostać. A sprowadzanie mnie nie interesuje.
  17. Wszystkie podane przez Was kombinacje przerobiłem, niestety albo zaszkodziły, albo nic nie pomogły.
  18. Biorę od lat Escitalopram, średnio 10-15mg, czasem obniżam na parę dni dawkę do 5mg jak pogoda dodatkowo przymula a potem wracam do normalnej dawki. Ale mam problem z sennością, osłabieniem, kiepskim pobudzeniem i brakiem sił, kompletna apatia i abulia. Amisulpryd i atypowe neuroleptyki już przestają działać, 5 lat biorę i praktycznie jego efekt osłabł do zera. A zależy mi by wprowadzić w życie więcej sportu, od 2 miesięcy na nowo zaczynam treningi na rowerze ale idzie mi ciężko, Amisulpryd + Kofeina (kawa/energetyki) nie za bardzo już pomagają. Dziś dostałem darmowe sample ze sklepu z "RC" - Research Chemicals (legalne odczynniki chemiczne), no i zainteresował mnie niebieski kryształ o nazwie A-PVP. Tutaj jak to wygląda: A tutaj opis na Wiki: http://pl.wikipedia.org/wiki/%CE%91-Pirolidynopentiofenon Warto wypróbować mikro dawki przed treningiem ? Rzędu 1-5mg ? Ktoś próbował ? A dodam, że ogólnie po psychotropach znacznie utyłem i konieczne są ciężkie treningi, ale po SSRI bardzo ciężko wykrzesać z siebie siły i aktualnie robię dystanse zaledwie 15-25km, co jest śmieszne, muszę przejść na dystanse 30-60km by rozwinąć formę i wskoczyć na jeszcze dłuższe dystanse, wtedy jest szansa na dobre schudnięcie. Dodatkowo dodam, że wszystkie leki już wypróbowałem, typu: Bupropion, Reboksetyna, Concerta, Wenlafaksyna, Mirtazapina i Mianserya - albo nic nie dały albo tylko zaszkodziły.
  19. dr. Psycho Trepens

    Samotność

    Kogoś z Was czasem dołują myśli, że zawsze będziecie sami, w sensie związku/małżeństwa ? Bo ja ze swoimi zaburzeniami nie mam na to szans. Momentami strasznie mnie to dołuje, sam fakt. Rodzice kiedyś odejdą i będzie pustka :/ Pewnie będę się tułać po psychiatrykach i oddziałach dziennych.
  20. głosuję na Kukiza, równie dobrze mógłbym na Korwina. ale i tak wygra Szogun, Duda jest bez szans nie mówiąc o całej reszcie. w tym kraju znowu nic się nie zmieni i będziemy dalej białymi murzynami Europy.
  21. no akurat mam, tylko średnio u mnie z czasem by podskoczyć na pocztę. a masz coś na wymianę ? xxxxxxxxxxxxxxx?
  22. to tylko kwestia czasu kiedy będzie miał wskazania, które zatwierdzi FDA. a jeśli nie to trudno, w czymś na pewno się sprawdzia ty szukasz dziury w całym.
  23. Tia, to który SSRI działa równie silnie na 5HT-3A oraz 5HT-7 ? Retoryczne pytanie.
  24. Czasem rozmawiam sam ze sobą, mam poczucie, że taką "fazę" mam przy wysokiej dopaminie po amisulprydzie, wtedy wzrasta koncentracja, lęk maleje, ale mózg jakby włącza drugi bieg i zaczyna wszystko rozkminiać.
×