Skocz do zawartości
Nerwica.com

dr. Psycho Trepens

Użytkownik
  • Postów

    1 170
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez dr. Psycho Trepens

  1. no to możemy sobie podać ręce, ja od paru lat jestem totalnym nolifem, teraz muszę na nowo uczyć się kontaktu z ludźmi.
  2. a jakie ty masz pojęcie o chemii "dopalaczy", pewnie do końca nawet nie wiesz co to jest.
  3. Intel, co do czytania książek to widzę, że mamy podobnie. Ja już od dzieciństwa miałem problem z przyswajaniem wiedzy i ogólnie czytania ze zrozumieniem. Od zawsze mam taki pierdolnik na bani, że nie jestem w stanie skupić się na książce i logicznie kleić sens czytanej treści. Z tego powodu odpuściłem sobie studia, bo jestem po prostu za głupi, bo nie wiem jak inaczej to określić. Mam nawet problem by w internecie przeczytać długi artykuł do końca nie przeskakując przez wiersze pomijając wiele treści. Na dodatek są to treści które mnie interesują, nie wiem, może to objaw wieloletniej depresji która też w taki sposób się przejawia. Ale to skazuje mnie na bycie niemal wyautowanym społecznie, bo poza czytaniem mam ogólnie problem z myśleniem, zapamiętywaniem i przyswajaniem wiedzy. W każdej robocie trzeba mieć sprawny mózg no chyba że skażę się na pracę typu magazynier w hurtowni wędlin. Marzyłem by być informatykiem i pracować w tej branży, niestety od 8 lat jestem już poza tematem. Nie dałem rady, technologia zapierdala do przodu a ja nie nadążam. Ehh, dużoby jeszcze pisać, ale wystarczy.
  4. dr. Psycho Trepens

    OT

    dajcie spokoj z tymi dysocjantami, probowalem wielokrotnie DXM, dla mnie to wybitnie sztuczne i tępe samopoczucie, poczucie bycia ućpanym ostrą chemią, a próbowałem zwykłych średnich dawek jak i mikrodawek. na dysocjantach tylko pierwsze razy są co najwyżej fajne, potem to działanie wręcz uwiera. MXE się kompletnie nie opłacało, na Hyperrealu nawet mówili że jest gorszy od DXM. dawniej wąchało się klej, dzisiaj młodzież ma acodin ale to totalny OT.
  5. Intel, a były u ciebie próby z Pregabaliną ? To najnowszy stabilizator, jest dosyć łagodny jeśli chodzi o uboki, zakres dawek też jest dosyć szeroki.
  6. btw. a ty nie bierzesz tej lamotryginy za mało ? może jak na ciebie (starego wyjadacza) to powinieneś brać coś rzędu 200-300mg ?
  7. a testowałeś na sobie ten lek ? ciekawy dokument, właśnie przeglądam.
  8. Ciekawe info ostatnio znalazłem, u jakiegoś pacjenta zastosowali 375mg Klomipraminy w miksie z Mirtazapiną Sami obadajcie: "Given the insufficient clinical response and persistence of suicidal ideas, it was decided to change the treatment to clomipramine 375 mg + mirtazapine 45 mg + lithium 800 mg daily + partial sleep deprivation. After 6 weeks, the patient achieved complete remission (BDI score: 3), with a euthymic mood, recovery of her premorbid level of functioning and complete disappearance of suicidal thoughts."
  9. Chciałem coś napisać ale stwierdziłem, że nie warto, by niebieskie kur*y znowu nie wparowały mi na chate by zabrac mnie do szpitala.
  10. chciałem się rozpisać ale nie starczyło mi cierpliwości i czasu dla mnie WIĘKSZOŚĆ suplementów to byle gówno o lichym potencjale farmakologicznym, reklamowanym jako coś niesamowitego przez rzeszę marketingowców którzy działają na różnych frontach, najmocniej w internecie. smutne jest to, jak bardzo ludzie dają się dymać, najbardziej mnie przeraża to co się dzieje w internecie gdzie często banda totalnych idiotów wciska jakieś gówno dzieciakom, podając im różne fejkowe info pod postacią różnych artykułów, komentarzy pod postami itp. ludzie dają się na to nabierać, bo efekt placebo to naprawdę potężna broń. oczywiście jest może te 5-10% supli co rzeczywiście coś tam daje, typu kofeina, magnez itp.
  11. To jest nieprawda, pieprzysz głupoty, kto Ci takie bzdury naopowiadał, że każdy neuroleptyk kastruje ? Nie dość że brałem Arypiprazol i nic się takiego nie działo a nawet libido było wyższe, na dodatek nigdzie nie ma oficjalnej informacji o nawet zmniejszeniu libido a tym bardziej "kastracji". Podobnie było na Amisulprydzie, który nic nie ruszył z libido. Jeszcze żeby się uwiarygodnić sprzedaj Nam info że każdy antydepresant to robi
  12. U mnie 225mg zaczęło nie starczać, zaryzykowałem i biorę od paru dni 300mg. Niby max dawka to 250mg, ale często spotykałem opinie że ludzie brali po 300mg, maksymalną dawkę, na która trafiłem w artykułach naukowych to 375mg w miksie z mirtazapiną, więc dawki można nieco przekroczyć.
  13. ooo. widzę że nie jestem sam, u mnie zamiast alko było narko. moje życie to bezsensowna wegetacja. brak nadziei na cokolwiek. ja mam 35 lat, uwierzysz ? a umysł 19 latka.
  14. GAD akurat może nasilać bo działanie metabolitu na noradrenaline jest bardzo silne. Ja zwiększam tymczasowo dawkę do 300mg bo mam gorszy okres, krótkie zwiększanie dawki na klomi daje szybki efekt.
  15. dr. Psycho Trepens

    Samotność

    uwielbiam posty @carlosbueno, jest w nich tyle szczerości, prawdy życiowej, widzę w tym wszystkim siebie, mocno się utożsamiam. właśnie to mi pomaga, że znajduję ludzi którzy siedzą w podobnym problemie co ja i podobni do mnie. nigdy nie lubiłem ludzi lepszych/zdrowszych od siebie, z bardzo wielu względów.
  16. ona nie działa antydepresyjnie tylko stabilizująco przy czym w kierunku anty maniakalnym, w zwykłej depresji bardziej szkodzi niż pomaga, co najwyżej działa nasennie.
  17. zależy czego oczekujesz, jeśli chcesz większego pobudzenia to możesz dołożyć hormony tarczycy, leki na niedoczynność. jak na uspokojeniu to może mianseryna, mirtazapina lub trazodon.
  18. na to co zazwyczaj się bierze, głównie zaburzenia depresyjno-lękowe, elementy OCD/uzależnienia.
  19. Klomipramina blokuje orgazm najmocniej ze wszystkich, być może ty jesteś jedynym wyjątkiem. Chloroprotiksen nie ma tu nic do gadania, używam go od wielu lat i nigdy nie osłabiał erekcji ani orgazmu.
  20. Jest ciężej niż po paroksetynie, już w dawce 37,5mg jest znaczny spadek libido, a od 75mg powyżej jest mocne zablokowanie orgazmu.
  21. Jaką dawkę klomi prujesz z początku ? efekt pobudzający nadal trzyma ? Z początku klomi pobudza stąd w ocd może być różnie. Ja waliłem 225mg, ale od wczoraj 150 walę bo stymulacja była przesadna, dziwne bo zawsze 225mg mnie zamulało, a tu taki zonk, widać działanie leku zależy też od losowej predyspozycji organizmu, ciekawe że nie da się tego przewidzieć.
  22. Co dorzucać do klomi na lęki, skoro na depresje działa świetnie ale powoduje niepokój i lęk uogólniony ? Pregabalina raczej nie pomaga, mam jeszcze Karbamazepine ale też nie bardzo pomaga. Od benzodiazepin mam detox i już ich nie dostanę.
  23. dr. Psycho Trepens

    Samotność

    Jacek. Musisz być BARDZO młodą osobą
×