Skocz do zawartości
Nerwica.com

linka

Użytkownik
  • Postów

    11 561
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez linka

  1. rafka, A ty jesteś jej adwokatem? Masz problem ze zrozumieniem znaczenia terminu forum? Nikogo nie obrażam, dyskutuję, przedstawiam swoje racje, mam chyba do tego prawo?
  2. Nie bardzo, skoro wybiera się psychologa chrześcijańskiego to trzeba będzie się liczyć z tym, że będzie on prowadził terapię zgodną z zasadami jego wiary, bo do niej przykłada ogromną wagę i niejednokrotnie kłóci się to z zasadami psychologii świeckiej.... jak już pisałam, żaden katolicki psycholog nie poradzi pogodzenia się z tym, że ktoś ma homoseksualną orientację seksualną ...... z tym, że mąż mnie bije i chcę rozwodu - nie wesprze w tym i nie pogratuluje podjęcia świadomej decyzji-kroku do wolności. Czyż tak nie jest? Choć tak jak piszesz, do psychologa chrześcijańskiego pójdą tylko wierzący ludzie ..... a i tak, dzięki niemu, pewne problemy mogą się pogłębić....
  3. linka

    Dr. House [uwaga spojlery]

    ne podoba mi się, wkurzyłam się ja chcę więcej odcinków !!!!! A tak poważnie, świetne zakończenie - ironiczne i wredne - takie jak House Ostatni sezon był ciekawy, trudniejszy niż poprzednie, już nie tak zabawny - ale podobał mi się, tylko Parks mnie wkurzała cały czas. Skończył się jeden z fajniejszych seriali w historii telewizji, House, Przyjaciele i kilka innych, poza tym jest przerwa wakacyjna na Grey's Anatomy, Private Practice i .....nie mam co oglądać..... Czekam na kolejny sezon True Blood . The killing faktycznie chyba jest wzorowane na Twin Peaks ale wiele wiele wiele mu brakuje do niego. Obejrzałam pierwsze dwa odcinki i nic z tego nie wyniknęło, znudził mnie . Mogę polecić - jeśli ktoś lubi nowy film Sherlock Holmes - serial pod tytułem Sherlock wyprodukowany przez BBC http://www.filmweb.pl/serial/Sherlock-2010-528992 - jest GENIALNY!!
  4. IwciaZeschizowana, miasto ponad 70 tysięcy mieszkańców i dwie przychodnie zdrowia psychicznego - ta do której chodzę jest także przychodnią leczenia uzależnień i od czasu gdy pisałam posta nic się nie zmieniło. Psychiatrzy przyjmują 5 dni w tygodniu zwykle rano, ale jednego dnia od 7 do 18. Psycholog też jest, pani z certyfikatem Polskiego Towarzystwa Terapii Poznawczej i Behawioralnej, na terapię czeka się około 2 tygodni, później wizyty raz w tygodniu.
  5. rafka, jeju ja nie pisałam do ciebie osobiście ....... twoja wiara/twoja sprawa natomiast uważam, że jeśłi ktoś niechcący trafi do psychologa chrześcijańskiego to może on wyrządzić mu ogromną krzywdę....... w przeciwności do porządnego świeckiego terapeuty.
  6. ala1983, ano taka prawda, katolicki psycholog nigdy nie pochwali ani nie każe zaakceptować homoseksualizmu, seksu przedmałżeńskiego lub rozwodu z jakiekolwiek przyczyny.....
  7. detektywmonk, nie wydaje mi się.... Natomiast myślę, że wiara katolicka i jej założenia w wielu przypadkach kłócą się się z założeniami psychologii ( jakiejkolwiek) szczególnie jeśli chodzi o seksualność, orientację, przemoc w małżeństwie, posłuszeństwo, podporządkowanie się.....
  8. ajajaj89, a musi je mieć??? Musi chcieć je mieć?
  9. ajajaj89, gdybym ja i mój partner zarabiali średnią krajową - byłoby zajebiście (Dokładnie 4015,37 zł) - zaufaj mi ale nie wszyscy mają tyle szczęścia. Ja w chwili obecnej mam najniższą krajową spróbuj utrzymać się za to
  10. Teraz sobie z tego zdałeś sprawę? To troszkę późno ci to przyszło...... Spadek przyrostu naturalnego to konsekwencja tego, że ludzi nie stać na dzieci, mają jedno - i nie mogą pozwolić sobie na drugie choć bardzo by go chcieli ......... http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Polki-rodza-na-Wyspach-rekordowa-liczbe-dzieci,wid,14500237,wiadomosc.html?ticaid=1e7d1 Poczytaj sobie, te same kobiety w Polsce nie mogłyby pozwolić sobie na to, a tam, gdzie wiedzą że socjalnie państwo jest je w stanie utrzymać rodzą dzieci..... nie daje ci to do myślenia?? -- Pn maja 21, 2012 4:26 pm -- ajajaj89, zasobów? Jakich?? Po raz kolejny co z tego, że jest pełno wszytskiego wszędzie skoro nie ma pracy a ludzi nie stać na połowę tych rzeczy??
  11. ajajaj89, tak śmiem twierdzić, ze jest dużo dużo ciężej teraz utrzymać dziecko. I każdy z kim rozmawiam, w wieku moich rodziców przyznaje mi rację. Co z tego, że teraz jest wszystko skoro i tak cię na to nie stać? Jeśli twierdzisz, że jest inaczej - żyjesz w świecie bajek i nigdy nie miałeś do czynienia z utrzymaniem noworodka czy też przedszkolaka.....
  12. kiedyś żyliśmy też bez prądu, jedliśmy upolowane zwierzęta a śmiertelność noworodków sięgała ponad 50 %, a Ty chcesz mi wmówić, że można utrzymać dziecko za 500zł zupełnie tak samo jak 30 lat temu. No wybacz bawi mnie to, bawi potwornie ..... tak jakbyś żył w innym świecie... Nie masz ambicji? Nie chciałbyś dziecku zapewnić spokojnego dzieciństwa - twoja sprawa, tylko nie wmawiaj innym, że niechęć do posiadania dzieci to egoizm. ps. nie znasz mnie, nie masz o mnie pojęcia więc raz mnie nie nazywać egoistką. -- Pn maja 21, 2012 4:10 pm -- Nigdzie nie napisałam, że się odnalazłam, i że jestem super szczęśliwa - ale ja w przeciwności do ciebie nie obrażam w dyskusji innych, po prostu bronię swoich przekonań.
  13. ajajaj89, Poważnie, na łopatki mnie rozwaliłeś..... Jak się odnajdziesz w dzisiejszym świecie daj znać.
  14. ajajaj89, ale co to jest licytacja? Już sam fakt bycia w ciąży to spory koszt, wizyty u ginekologa ( prywatne), badania, ubrania, ewentualne leki, witaminy - zakładamy, że ma się umowę na czas nieokreślony, bo inaczej człowiek może pożegnać się z pracą.....
  15. ajajaj89,no pewnie, lepiej nie lubić dzieci a je mieć i zafundować kolejnego nastoletniego pacjenta w poradni zdrowia psychicznego Oh jak to dobrze, że mamusia mnie urodziła, dobrze że nie była egoistką - a szczegół, że mnie nie lubi, ewentualnie nie kocha jest taki mało ważny.....
  16. ajajaj89, to chyba Ty nie wiesz ile kosztuje - ubranie, umycie, wypielęgnowanie i nakarmienie małego dziecka, w tym i matki. Ile kosztuje wózek, wanienka, pieluchy i masa innych rzeczy NIEZBĘDNYCH do posiadania dziecka.......
  17. A co to zmienia, nie chcę mieć dzieci bo uważam, że nie mam na to warunków, nie chcę mieć dzieci bo ich nie lubię, nie chce bo uważam, że nie nadaję się na rodzica - w którym miejscu widzisz tu egoizm? Myślę o dziecku a nie o sobie w tej chwili i w trosce o nie, nie zafunduję mu takiego losu jaki ja miałam..... gdzie tu egoizm???
  18. Czyli, chcesz mi wmówić, że posiadanie dzieci jest moim zasmarkanym obowiązkiem???? Ty sobie żartujesz prawda??? Co ja mam jakiś dług względem społeczeństwa, świata do spłacenia?? Jakikolwiek powód do nieposiadania dzieci jest dla ciebie egoistyczny???? Dla mnie wręcz przeciwnie, jeśli ktoś nie ma pracy, mieszkania, warunków a strzeli sobie bobaska - bo tak chce to czysty egoizm. Dziecko to człowiek, życie, uzależnione od nas przez wiele wiele lat i tylko od nas zależy czy będziemy w stanie zagwarantować mu dobre życie, dzieciństwo, spokój.... a do tego potrzebne są pieniądze i warunki. Nie mówię, że najważniejsze ale niezbędne. -- Pn maja 21, 2012 3:35 pm -- Uważam też jak Candy14, każdy jakiś czas w swoim życiu powinien pomieszkać z dala od rodziców choćby nie wiem jak kochani byli ..... Znam aż za dobrze sytuację gdy trzy pokolenia mieszkają pod jednym dachem w ciasnym mieszkaniu ..... koszmar!! Choć najgorszych na wiecie rodziców nie mam..... a jednak.
  19. linka

    Za granicą zabijają ??

    manko, to poważne pytanie??
  20. ajajaj89, 1. Nie muszą. Natomiast uważam, że sam etap wyprowadzki jest jednak znakiem, że ktoś do czegoś dorósł i każdy w swoim życiu powinien doświadczyć mieszkania na swoim, bycia niezależnym..... Bez takiego doświadczenia w życiu wiele się traci i wielu rzeczy nie docenia. 2. W 90% zostają z rodzicami bo nie mają innego wyjścia w 10% zostają bo chcą. 3. Dla każdego to chyba inna granica, ja chciałabym być pewna, że nie muszę martwić się, że do kolejnej wypłaty zabraknie mi pieniędzy, że mam za co kupić wózek, że nie będę musiała pożyczać pieniędzy gdy nagle moje dziecko zachoruje....... aż tak wiele żądam? Bo obecnie nie mam takiej pewności. Zaufaj mi poza jednostkami ludzie mają właśnie takie marzenia -a nie jakieś łest jurop lajfstajl, żyjemy raczej w east europe i taki mamy standard życia ......... chciałabym, żeby moje dziecko doceniało pieniądze ale także chciałabym, żeby mnie było stać na to, żeby pojechało z resztą klasy na wycieczkę, na jakieś wakacje ..... chciałabym, żeby miała lepiej niż miałam ja. Nie chodzi mi o luksusowe mieszkanie, nianię, prywatną szkołę.... 4. Owszem jest taka tendencja, na szczęście w Polsce jeszcze nie jest to aż tak bardzo rozpowszechnione.... natomiast fakt faktem społeczeństwo jest nastawione na konsumpcję i temu podporządkowuje życie. To takie pięknie powiedziane, miłość wystarczy, po co nam kasa......
  21. ajajaj89, nie, napisałeś/napisłaś w ten sposób jakby to było coś złego a prawda jest taka że co innego tworzyć związki a co innego żenić się, nie wspominam już o tworzeniu związku z osobnikiem płci przeciwnej ........ Skąd w ogóle te dane? Coraz mniej osób chce mieszkać z rodzicami - to chyba dobrze, że chcą być na swoim i mają taką okazję. Coraz więcej osób nie chce mieć dzieci ...... nie koniecznie, na dzieci stać coraz mniej osób, nie ma pracy, mieszkania, warunków. Stać nas na to, żeby wyprowadzić się od rodziców i mieszkać we dwójkę w wynajętym mieszkaniu a z drugiej strony, ewentualne dziecko znaczyłoby powrót do rodziców - a nie wszyscy mają na to ochotę....
  22. ajajaj89, Czy Ty przypadkiem nie popadasz w skrajność?? Ludzie nie uciekają od kochających rodziców w wieku 14 lat - a jeśli to robią to widocznie jest tego konkretna przyczyna, ludzie się usamodzielniają - nie chcą mieszkać jako dorośli ludzie z rodzicami - co w tym dziwnego?? Nie chcą mieś dzieci - a od kiedy to każdy musi posiadać potomstwo, niestety żyjemy w takim świecie a nie innym i wypadałoby najpierw zadbać o pracę, mieszkanie - przynajmniej coś na początek żeby zapewnić dziecku normalne życie. Co do ślubu - nie wypowiadam się bo to kwestia wiary i zmuszanie do tego kogokolwiek jest głupotą.... -- Pn maja 21, 2012 1:12 pm -- ajajaj89, w czym gorszy jest związek dwojga ludzi bez ślubu od małżeństwa???
  23. Pewnie, lepiej bez wykształcenia, perspektyw i pracy żerować na rodzicach, brać ślub w wieku 19 lat mając brzuch pod nosem i płodzić kolejne dzieciaki żyjąc na utrzymaniu państwa
  24. Yyyy no przpraszam, najpierw chłopak zakłada trzy konta z których równocześnie pisze na forum, na jednym że zginęła mu dziewczyna, na drugim ( z tego samego IP) komplementuje inne użytkowniczki i pisze jakby się nic nie stało, teraz nagle to ...... Może było to ostre ale prawdziwe ....... ja rozumiem, każdy przeżywa żałobę w inny sposób ale ten jest co najmniej dziwny....... i cała ta historia jest moim zdaniem mocno podejrzana.... Zaufaj mi, nie tylko Ty tutaj straciłeś kogoś bliskiego..... -- Pn maja 21, 2012 11:39 am -- depresyjny21lat, czasu nie cofniesz w żaden sposób, ale Ty popadasz z depresji w euforię ....a to nikomu nie służy, radzę się uspokoić i spróbować znaleźć złoty środek, trochę równowagi w życiu..... może wizyta u terapeuty by pomogła?
×