Skocz do zawartości
Nerwica.com

depresja24h

Użytkownik
  • Postów

    412
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez depresja24h

  1. Moj lekarz prowadzil depresje z uzyciem memantyny, interesuje sie lekoopornoscia i niestety mowil ze memantyna slabo wypada.
  2. Ja Ci odradzam stosowanie neuroleptykow jezeli nie jakiegos konkretnego wskazania. Depresji tym nie uleczysz. Jestes przystojnym chlopakiem i sie nie daj, mnie tez prowadzili w takim kierunku, ale sie nie dalam.
  3. Arasha, lek jest dostepny w Polsce cena ok. 140 zl za 28 tabletek 60 mg. Takze to droga impreza. Jesli chodzi o cene zagranica to jest ona podobna podawalam link do angielskiej apteki niestety to cena za 1 tabletke lekarz poradzil szukac na slowacji tam szansa ze bedzie taniej. Ale dalam sobie spokoj. Zbieram faktury z apteki mam 2 grupe inwslidzka potem skorzystam z ulgi rehabilitacyjnej nadwyzke powyzej 100 zl mozna odpisac od podatku. Wiec jak mi wychodzi 280 zl miesiecznie powinni oddac 180 zl. Ale jest haczyk lekarz musi wystawic zaswiadczenie ze nie dalo zastosowac innego leku moj wypisze ale oni moga uznac ze moglam brac np. Wenlafaksyne. Wiec moze oddadza a moze nie.
  4. Na mnie dzialala wenlafaksyna ok. 8 miesiecy hipomania i potem ostry zjazd w dol, sulpiryd ok. 1,5 miesiaca, fluoksetyna ok. 6 miesiecy - czesciowa poprawa i teraz dulo biore 3 miesiace obecnie remisja. Co mam zrobic gdy nastapi nawrot? Co mi jeszcze zostalo? -- 11 kwi 2015, 19:53 -- Psychopharm, to Ty miko? -- 11 kwi 2015, 19:58 -- slow_down, ja przez pierwszy miesiac bralam 60 mg nie dzialalo, po zwiekszeniu do 120 mg juz po kilku dniach zaczelam czuc poprawe. Wszystko szlo powoli stopniowo zaczelam wychodzic z domu, zaczynalam cos czuc, wracaly zainteresowania. Teraz jednak biore na zmiame jedna i dwie tabletki dziennie zeby troche zaoszczędzić -- 11 kwi 2015, 19:59 -- Lekarz mi chce wlaczyc lamotrygine ale ja sie nie zgadzam mnie one zawsze sciagaja w dol i antydepresyjnie nic nie dzialaja.
  5. Im dluzej biore Cymbalte tym czuje sie lepiej. Jestem na najlepszej drodze do hipomanii. Czuje sie szczesliwa, a dzialanie jest czyms naturalnym i sprawia mi duzo przyjemnosci. Fobia spoleczna ustapila. Bole kregoslupa z ktorymi sie zmagalam nawet po krotkich spacerach takze. Ciezko mi usiedziec juz w domu bo mnie tak bardzo rwie do pracy. Boze prosze nie zabieraj mi tego, nie chce wiecej cierpiec.
  6. Hej Czuje się chyba już na tyle dobrze by zacząć szukać pracy i chciałabym zapytać jak się ma niepełnosprawność psychiczna czy ułatwia czy też utrudnia znalezienie pracy (pracodawcy mają jakieś ulgi) U mnie w mieście był kiedyś taki program aktywizacji osób z zaburzeniami psychicznymi, myśle jak to jest w praktyce, czy taki pracodawca traktuje takiego potencjalnego pracownika jak czuba bez względu na co się choruje. Po prostu zastanawiam się czy o tym wspominać czy przypadkiem nie pogorszy to mojej sytuacji, ale z drugiej strony gdy nastąpi nawrót łatwiej byłoby przetrwać w takiej robocie dla takich ludzi niż w takiej normalnej. Obecnie mam 24 lata, nie posiadam statusu studenta.
  7. Jutro zrobie zrzut. Masz problem laska zacznij sie zachowywac tak samo, skoro on Ci o cyckach Anastazji to ty mi o klacie dornana, szczegolnie staraj sie wyolbrzymiac walory plci meskiej ktore u Twojego lubego sa slaboscia... moze zrobi mu sie glupio i zajarzy. Swoja droga jakbym siedziala w kinie z chlopakiem i on mi szeptem "ty patrz ale ma zajebiste cycki" to bym spojrzala jak na debila i parsknela smiechem.. taki typ po prostu nie ma wyczucia
  8. U mnie to samo 99,9% to depresja, hipo raz się tam zdarzyło to mi zmieniono diagnoze na CHAD bliżej nieokreślone chyba F31.9 ale wole mowic, ze choruje na CHAD niz na depresje, bo depresja to zadna choroba nie jest wg ludzi... no ale jak mowie ostatnio ze CHADA mm to mi dermatolog a to schizofrenia, duzo ludzi ma, prosze się nie przejmować
  9. a ja oglądałam dziś greya i niestety anastazja wcale pięknych piersi nie miała i nie piszę tego z zazdrości, bużka ładna, ale płaska ...
  10. ja też hipo dostałam po wenli. Manii nigdy nie miałam. Hipo chciałabym jeszcze powtórzyć, dobra jest na jakiś wyjazd w Europe, chociaż u mnie mógłby się rozszerzyć zasięg:) albo jak dużo roboty fizycznej jest, raczej podejmować poważniejszych decyzji bym w tym stanie nie chciała
  11. Zeby mnie wypisal co chce -- 16 mar 2015, 21:57 -- Czyli pkt 6 najwazniejszy
  12. Sprzedam 2 białe szlafroki męskie, długość do łydki, rozmiar XL, ciepły miękki soft, bardzo przyjemne w dotyku. Płaciłam coś koło 100 zł za jeden, sprzedam jeden za 30 zł. szlafroki przed wysyłką zostaną wyprane w lenorze, twoja kobieta niczego Ci już nie odmówi w sypialni i nie tylko opuszczaj łazienkę z klasą!
  13. Lek ten jest dostępny w Hiszpanii i Anglii. Można poszukać polskiego psychiatry pracującego tam, zadzwonić i zapytać się czy wystawiłby receptę, pojechać.
  14. depresja24h

    Ciągła żonglerka lekami

    miko84, ja się czułam na paroksetynie tak jak opisujesz. Paroksetyna pomogła na fobię społeczną, ale miałam po niej zupełną zamułę - brak emocji, obojętność, taki robocik... Nie wrócilabym do niej nigdy. Zero przyjemności z życia. Tak się po prostu nie da żyć. Może próbujcie innych leków... Teraz mam tak, że budzę się rano i czuje wypełniająca mnie energię, chęć do życia, w głowie układają się cele, a ich realizacja sprawia mi przyjemność. Lubię znów chodzić na zakupy, a rodzinie przygotowałam dorsza zapiekanego - co w ciągu ostatniego roku było niemożliwe. Nie umiałam sobie przygotować obiadu, a co dopiero komuś. Pamiętam te lęki, gdy nie mogłam pójść do sklepu i się bałam, że jak zostane sama, to co ja będę jeść. Cierpiałam z powodu swojej nieudolności. Gdy o tym pomyśle mam łzy w oczach i już nawet nie chce myśleć... Jeśli chodzi o mnie to nawet fenelzynę mogłabym brać i jeść tylko kilka produktów, bo tego uczucia szczęścia, że po prostu się jest nie da się niczym zastąpić. Teraz wszystko jest takie proste... Szkoda mi Was, bo chciałabym żebyście też czuli to co ja, a nie męczyli się
  15. depresja24h

    Ciągła żonglerka lekami

    Dla mnie to nie taki wcale idiotyzm. Tak naprawdę to nikt prócz Ciebie nie wie jak dany lek na Ciebie działa i choćby lekarz coś zakładał, to jest tylko spekulacja. Lek pomoże, a nie musi wcale lub tylko częściowo, a i może zaszkodzić + różnorodne skutki uboczne. Nie ma chyba drugiej takiej samej osoby co by zareagowała na dany lek identycznie jak inna. Wszytko rozgrywa się w naszej głowie, a nikt do końca nie wie w czym rzecz. Wobec tego można się naprawdę oszaleć, bo nie wiadomo w której grupie się znajdziemy. U mnie do duloksetyny wystarczyło dodać pół tabletki reboksetyny i cały efekt się spierdolił. Co do lekarzy to oczywiście nie mam już żadnego zaufania, jest we mnie spora ilość agresji w stosunku do psychiatrów i psychoterapeutów. Podejrzewam, że do jakiegoś max pół roku duloketyna będzie działać. W tym czasie póki mam sprawny umysł muszę sobie zorganizować leki, ktorych nie brałam żeby mieć na czarną godzinę, bo wiem jak wiele wysiłku sprawia mi wtedy wyjście z domu. Muszę się też zabezpieczyć finansowo. Opowiadać o tym lekarzowi nie będę, bo mi powie żebym się nie nastawiała negatywnie, a jak lek przestanie działać to standardowo powie abym poszła na terapię. Na terapię kiedy ja nie będę mieć sił wyjść z domu. Moja lekarka nie chciała mi wypisać duloksetyny, ponieważ nie - nie pomoże, bo ona wie. Musiałam pójść prywatnie. Teraz chętnie bym ją odwiedziła i zaśmiała się prosto w twarz. To samo się tyczy tego aby nie mówić choremu aby wziął się w garść. Jak leki nie zadziałają to wtedy lekarz zrzuca winę na pacjenta, że to pewnie zaburzenia osobowości i dlatego leki nie działają. I żeby poszedł na terapię, a terapeutka da mu do zrozumienia aby się wziął w garść, zacznie wymyślać jakieś problemy, blokady w podświadomości i inne pierdy. Błędne koło. -- 10 mar 2015, 12:59 -- Jak to kiedyś się skończy to będę potrzebować terapii po tym całym traktowaniu przez osoby leczące duszę. Ciekawe co taki terapeuta by zrobił:)
  16. ardhexyd, ja nie miałam o dziwo żadnych skutków ubocznych przy duloksetynie, nie czułam aby ten lek obniżał mi samopoczucie na początku brania
  17. Np tu http://www.chemistdirect.co.uk/ Cymbalta 60 mg kosztuje 1.16 funta .... to jakieś jaja są w porównaniu do ceny w PL Na wlewy ketaminowe na razie się nie załapie, wzięłam sprawy w swoje ręce oni tam w Poznaniu podawali 0,5 mg/kg masy ciała.
  18. No teraz za paczke placilam 137 zl 60 mg ale patrzylam na cene w UK i jest znacznie tansza, wiec moze sie wybiore po kilka opakowan. Miss Worldwide to mnie najbardziej przeraza i codziennie kilka razy dziennie o tym mysle kiedy lek przestanie dzialac. Co gorsza nie moge o tym uczciwie z lekarzem pogadac bo bedzie mi mowil ze mi sie wydaje terapia itd stara plyta. Niebawem jednak bede miec prawdziwa ketamine moze ona bedzie dzialac na stale.
  19. Ludzie pojmijcie w koncu raz na zawsze gleboka depresja jest choroba i z niej nie da sie wyjsc bez lekow jak ktos kurwa nie ma sil aby sie umyc czy wyjsc do sklepu to jak on kurwa ma chodzic na terapie? Chyba ze samochod pogrzebowy bedzie go tam wozil. I co ta terapia ma dac takiej osobie? Ma uczyc go podstawowych czynnosci ktore jako dzieciak nabyl? Kurwa dopki taki czlowiek nie poczuje tego impulsu ktory daja leki to bedzie tak gnil do smierci. Mam juz dosc tych pseudo depresji ze zrodlami w podswiadomosci bzdury jak masz jakies drobne problemy to nie porownuj tego do czlowieka w stanie agonalnym! -- 04 mar 2015, 20:37 -- Santiago20, a Ty to sie chyba sekretow poteg podswiadomosci itp za duzo naczytales.
  20. Próbujcie ludzie tej duloksetyny mimo ceny, czuje się po prostu wspaniale, wszystkie objawy depresji mijają, od środka skręca mnie od energii... Boże aby ten stan się utrzymał, nie zabieraj mi tego
  21. Niezły odkop. Ostatnio dostałam to od lekarki, poprosiłam o coś doraźnego na uspokojenie. Zdziwiłam się, bo nie kojarzyłam tego leku zupełnie. Dodam iż pierwszy raz poprosiłam tą lekarkę o lek uspokajający. I chyba nie ogarniam logiki tych lekarzy. Info z ulotki: Signopam zawiera jako substancję czynną temazepam, która należy do grupy leków zwanych benzodiazepinami. Temazepam wykazuje właściwości nasenne, uspokajające i przeciwlękowe. Wykazuje również słabe działanie przeciwdrgawkowe i rozluźniające napięcie mięśni szkieletowych. Signopam stosowany jest doraźnie i krótkotrwale: - w leczeniu ciężkich zaburzeń snu w przypadkach gdy bezsenność powoduje znacznie nasilone wyczerpanie u pacjenta - w premedykacji - przygotowanie do zabiegów chirurgicznych i uciążliwych badań diagnostycznych. Brał to ktoś?
  22. Ja jestem innego zdania, duloksetyna dla mnie działa lepiej, gdyż nie wywołuje przynajmniej u mnie skutków ubocznych jak wenlafaksyna. W Stanach też częściej jest stosowana niż wenlafaksyna. Jak byłam na paroksetynie to nie czułam niczego, jakby mnie kto w ryja dał to pewno bym nic nie zrobiła, a na dulo przynajmniej czuje emocje. Daje ostro po kieszeni przy dwóch tabletach dziennie 270 zł na miesiąc + wizyta prywatna u lekarza. Dla tych którzy mają niepełnosprawność umiarkowaną, gdy wydaje się miesięcznie na leki ponad 100 zł, Urząd skarbowy odda Wam nadwyżkę powyżej tej kwoty i trzeba faktury imienne z apteki zbierać.Pristiq nie ma w Polsce, to chyba jest deswenlafaksyna,
×