Skocz do zawartości
Nerwica.com

lucy1979

Użytkownik
  • Postów

    1 739
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez lucy1979

  1. lucy1979

    ot

    Chodziło mi o 4-ACO-DMT. Czytałam na hyperrealu opisy jazd po tym. Niesamowita sprawa. Z tym, że gdy ktoś ma depresje czy choćby zły nastroj to łatwo mieć bad tripa po tym.
  2. Dzis nic mnie nie wkurza. Ale kusi mnie samotność i wieczność...
  3. Z doświadczenia mogę potwierdzić że alkohol jak najbardziej, ale do czasu. A skuteczny samobój to w rzeczywistości bardzo niełatwe zadanie i jak z wieloma rzeczami, łatwiej powiedzieć niż zrobić No dokładnie, naprawdę nie jest łatwo się zabic, no chyba, że jestem kompletną partaczką. Poza tym nieudane samobójstwo to przerazająca perspektywa. Kolejny raz się na to nie piszę. Przedawkowac leki tez nie jest łatwo. Moja kolezanka przedwczoraj przedawkowała heroinę, ale przypadkiem. Gdyby jej córka nie wezwała pogotowia byłoby po niej. Ale los czy tez bóg jest tak złośliwy, że kiedy chce się człowiek celowo zabic to się nie uda.
  4. To gdybyś ważyła 10 kg mniej to tez będziesz się tak czuła. To pewnie kwestia psychiki.
  5. lucy1979

    Brzydota

    Doberman czemu Ty sobie uparcie wmawiasz, że jesteś brzydki? Naprawdę przesadzasz.
  6. No wlasnie, dziś jest 22 sierpnia, to albo macie na myśli 17 września albo 24 sierpnia. Ach już jaże, chodzi o godz 17
  7. Czemu wywracasz oczkami, przecież to dobra waga przy tym wzroście?
  8. lucy1979

    ot

    Czy to A-PVP to jest to po czym ludzie odkrywają sens istnienia? Czy pomyliłam z czymś?
  9. Ty chyba kpisz sobie? Co to znacz chyba mam anemie i jeszcze od psychoterapii nie przesadzasz trochę, my tam na tych spotkaniach to nie biegamy maratonów, to SPOTKANIE a nie ustawka.
  10. No coś podobnego, szalona nowość!!! Czytamy to odkąd założyles tu konto.
  11. lucy1979

    Brzydota

    Ale te nieładne w końcu będą musiały zejść na ziemie i zadowolić się tymi mniej atrakcyjnymi.
  12. No bez jaj Co z tymi Warszawiakami się dzieje. I żeby nie było, ja bylam jeden raz na spotkaniu, potem mnie deprecha przygniotła. Ale gdyby nie to, to bym przyszła. Wtedy w czerwcu jak bylam to było bardzo miło.
  13. lucy1979

    Brzydota

    Oj marudzisz Owsiku, drogi. Znajdz sobie dziewczynę nieładną. Tak to już zwykle jest, że nieładni męzczyżni startują do nieładnych kobiet. Gdyby tylko ładni łączyli się w pary to rodzaj ludzki by wyginął.
  14. Jak ktoś liczy że lek coś sam za niego zrobi to na pewno Ale właśnie lek ma zrobić to za nas. Można tak w skrócie powiedzieć. Ma nas wyciągnąć z depresji, która powoduje smutek, niemoc i patologiczne widzenie świata. Kiedy już lek zlikwiduje depresję wszystko staje się proste i łatwe, takie jakie jest dla zdrowych ludzi. Gdy ktoś jest w depresji to przecież najprostsza czynność Go przerasta i staje się problemem. Zrobienie zakupow, obiadu jest trudnością, bólem. Nie mówiąc o bardziej skomplikowanych sprawach.
  15. Wcale nie U mnie to normalne, że im bardziej wychodzę z depresji tym zaczynam być bardziej kłótliwa. Staram się nad tym panować, tez mi to dokucza, ale to lepsze niż być w depresji kiedy wszystko totalnie mi wisi.
  16. Moja chęc napierdalania takowych wynika tylko i wyłącznie z doświadczeń. Niestety negatywnych . Na własnej skórze i z bezpośrednich obserwacji przekonałem się że środowisko "ziomali z dzielni" "CHWDP" "gangsta" i tak dalej to kloaka frajerów, cweli i konfidentów, którzy prują się już po kilku chwilach na milicji, czy też zaraz po dołku. Że nie wspomnę o areszcie. Zaćpane środowisko "jołjołów" z blokowisk, ktorych kozactwo kończy się na wezwaniu na psiarnię. Wizja abstynencji i utarty wolności skutecznie relatywizuje blokowiskowe kozactwo tudzież tekściarską manifestację milicyjnego oportunizmu... CHWDP, ktore w ekspresowym tempie przeistacza się w "proszę Pana, niech Pan mnie nie zamyka ja wszytko powiem" Mój wiek nie ma tu żadnego znaczenia. A właściwie ma. Garb doświadczeń z frajerstwem. Może nie każdego, ale każdego kto mnie wkurwia... Czyli prawie każdego -- 20 sie 2014, 22:50 -- W takim razie nie za bardzo się zrozumieliśmy, ja tez nie jestem fanką tego " Jebać Policję" na pokaz. Myslałam, że chodzi Ci o Rap, którego jestem wielbicielką i który naprawdę może być na świetnym poziomie. Oczywiście jest tez masa chłamu. A jeśli chodzi o podwórkowych ziomów to zgadzam się z Tobą, że jest wśród nich kupa frajerstwa i pozerstwa. Pewnie dlatego, że teraz panuje swoista " moda na gangsterkę" wśród małolatów. A z tym napierdalaniem to tez mam tak, że większość ludzkości mnie wkurwia. Dlatego tez kocham Rap bo ta muzyka powstała ze złości, buntu i wkurwienia.
  17. Kiedyś miałam naprawdę stukniętego psa, który był potwornie agresywny i po prostu rządził w domu. Wszyscy się go bali i ustępowali mu. Aby wyprowadzić go z pokoju trzeba było robic mu podstępnie tzw. ścieżkę z kawałkow mięsa i gdy on zjadając stopniowo to miesko przemieszczał się to zamykało się drzwi. Wiele razy gryzł mnie i moją mamę i próbował rzucać się nam do gardła. Miał też dziwne fobie, nie można było przy nim dotykać podłogi, podnosić coś z ziemi czy tez strzepywać pyłków z ubrania. Złościło go to i podbiegał wtedy do człowieka, warcząc. Nie miał żadnych traumatycznych przezyc ani w dzieciństwie ani w ogole, wiec nie wiem skąd to się wzięło. Może po prostu był psychicznie chory. Wielu naszych znajomych pieprzyło nam za uszami, ze już on by go wychowali lub tez że takiego psa należy uspić. Ale jak można zdrowego psa usypiać. Był członkiem rodziny a poza swoimi uciążliwymi dziwactwami był kochany. Tak więc myslę, że psy mogą mieć zaburzenia psychiczne i choroby tak jak ludzie.
  18. Oglądalam wczoraj na youtubie wywiad z psychiatrą, wczoraj i on powiedział, że Wenlafaksyna dopiero w wyższych dawkach wychwytuje noradrenalinę. Na ulotce nic o tym nie jest napisane. To jak to w końcu jest. Ja biore tylko 75mg czyli wychwytuje mi czy nie? Wiem, że najważniejsze aby pomagało, ale ciekawi mnie to.
  19. U mnie od 2006 roku. Z przerwą polroczną w 2012 roku gdy pomogł mi setaloft. Ale u mnie to była depresja popsychotyczna. Przez pierwsze pół roku była bardzo cięzka, potem lżejsza.
  20. Ha, ha Ale dowcipnie odpowiedzialeś , gratulacje za poczucie humoru
  21. Ach, więc ten tekst o benzo to musiał być żart. Nie skumałam.
  22. no właśnie mam nową koncepcję na w miarę skuteczne samobójstwo. Tylko to takie pracochłonne...
  23. Nie mam siostry i nie biorę benzo. Nie wiem jak można je komuś polecać. Trzeba mieć umysł przyćmiony złością.
  24. Najchętniej zakończyć żywot Nie obudzić się rano, umrzec we śnie- ech pomarzyć dobra rzecz
  25. Ja bym się zgodzila na wszczepienie tej elektrody, ale mnie nie wszczepią. Za bardzo schorowana jestem, jeśli chodzi o stan zdrowia. Szkoda -- 20 sie 2014, 19:49 -- Nie wiesz co powiedzieć to lepiej milcz
×