lucy1979

Mefedron- ach rozmarzyłam się.... Ja rozumiem, że Ci ciężko, bo to uzależnia psychicznie nawet po jednorazowym wzięciu. Nie musisz od razu biec na odwyk, najpierw postaraj się ograniczyć branie. Broń boże żadnych ciągów. Moglabyś poprosić lekarza o jakies leki antydepresyjne, bo po przerwaniu brania mefka są straszne doły. Poziom neuroprzekaznikow drastycznie spada. Na to mogą pomoc atydepresanty. -- 11 sie 2014, 17:05 -- Po 3 miesięcznym ciągu na odwyk chłopaki wysylają...dobre. Kalebx Ty idz na odwyk, zdajsie, że naku,,,rwiasz już 20 lat/

Proszę cię... -- 11 sie 2014, 16:42 -- No raczej VIVAT LEKI, nasza jedyna droga i zbawienie hi hi

To jeszcze dużo lekow masz do przetestowania, nie rezygnuj. Ja jestem trzeci dzień na Wenli, i zawsze tak o tej porze czyli 17, 18 dziwnie się czuję, obco w swojej skorze, trochę niepokoju. Wiem, że to normalne skutki uboczne, ale dziwi mnie, że nie bezpośrednio po wzięciu leku tylko po tylu godzinach. Bo biorę rano tabletkę. Kiedy brałam setaloft to tak z 30 minut po wzięciu podobnie się czułam. Może to dlatego, że to ta Wenla co się powoli uwalnie do krwioobiegu?

To jednak komuś zależy na Tobie...główka do góry, będzie lepiej.

A niech sobie gadają, tyle ich co sobie pogadają. Nie martw się Mery o mnie też tak gadają.

Ha, ha dobra jesteś Maggda92, ja też kiedyś zrobiłam coś podobnego.

Biorę dopiero 37,5 Wenli ( docelowo 75 mg) a już widzę, że mi agresja wzrasta. Choć w sumie wolę być agresywna i bez depresji niż depresyjna i nieagresywna.

Sprawdzałeś tą witaminę na sobie? Ja też brałem Undestor i przy moim problemie w żaden sposób mi nie pomógł. Nawet jednorazowe zażywanie 6 kapsułek nie dawało żadnego rezultatu, zarówno pozytywnego jak i negatywnego. Tak, biorę ten kwas pangamowy i mam zdecydowanie większą ochotę na seks niż wcześniej. Nie wiem czy u mężczyzn zaradzi na wszystkie problemy, ale myslę, że warto spróbować. Poza tym pomaga tez na depresję i napęd. Ma się dużo więcej sił i lepszy nastrój. Dzięki temu jestem w stanie posprzątać, umyć okna. Wczesniej było wielkim wyzwaniem iść do sklepu. -- 10 sie 2014, 10:15 -- Zaś jeśli chodzi o ten preparat z testosteronem to chyba trzeba zażywać jakiś czas aby były efekty. To nie amfa, Kalebx! Twoje rozumowanie, serio, rozp...dala stawy.Jednak to prawda, że dragi zabijają szare komórki w mózgu. Jesteś tego żywym przykładem. Zjadł 6 tabsów jednorazowo i DZIWI SIĘ że nie działa.

Na problemy z seksem po lekach SSRI jest dobry kwas pangamowy zwany inaczej witaminą B15. Powoduje to maksymalne ukrwienie wszystkich narządów. Do kupienia na Allegro. Codziennie trzeba brać 200 do 300 mg. Polecam Wam przetestować. Pierwsze efekty brania następują po tygodniu.

Piszesz coraz mniej zrozumiale . Rozumiem, że starasz się zrobić w każdym słowie naszego ojczystego, pięknego języka jak najwięcej błędów. Ale ciężko to rozszyfrować.

Wiesz te stany wkurwienia i pobudzenia to chyba taki rodzaj manii, zdaje się mania dysforyczna się to nazywa. Oczywiście mogę się mylić.

Ale jak to? Rodzice zabierają Ci leki, nie pozwalają ich brać? To skandal i świństwo, nie dziwię się, że jesteś roztrzęsiony. Biedaku! Trzymaj się, bardzo Ci współczuję, że zamiast wsparcia coś takiego Cię spotyka. Może chowaj sobie te leki tak aby nie znaleźli ich.

Dzisiaj pierwszy dzien Wenlafaksynę, trzymaj kciuki, aby tym razem pomogło.

pogadaj z psychiatrą - może trzeba zwiększyć dawkę leku Czasem tak jest, że przychodzi jeden gorszy dzień, może znow będzie dobrze.

A co to za problem jedną małą tableteczkę połknąc ?? Dziwne rzeczy piszesz...

Skąd Ty takie rewelacje bierzesz? Ja jestem psychiczna a robię co chce,mogę się kochać co noc i nikt mnie nie izoluje. Serio, chłopie, ogarnij się, bo wmawiasz sobie jakieś spiski, fikcje...

Właśnie, co u Ahmy? Też myślałam o niej? Jak sobie radzi, czy bierze leki?

Psychoterapia nie działa? No coś podobnego...a czemu miałaby działać? Tyle co sobie gadania posłuchać. Tylko leki, ludzie, LEKI!

A ja sobie Ciebie wyobrazalam tak jak na awku

Poprosilam moją psych o wenlę o ona mi na to, że jeszcze się zastanowi, bo nie chce mnie zdestabilizować Ale ja już jestem zdestabilizowana, chcę umrzeć, buuuuuuuuuuu

Nieboszczyk

Ja często marzę aby mieć mózg jakiegoś zdrowego człowieka.

Z Instytutem Psychiatrii i Neurologii w Warszawie na ul. Sobieskiego? Miałem wątpliwą przyjemność leżeć tam dwa razy. Wątpliwą? To zajebisty szpital jest, Drewnica to padaka dopiero.

Totalna porażka

To Ty nie bierzesz teraz leków? Myslalam, żę jedziesz na Esci.