-
Postów
5 760 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Arasha
-
... ale czasami chyba tak się zdarza, że jakiś żul plecie coś trzy po trzy
-
A co ma do tego status ? To bardziej kwestia osobowości, temperamentu, czy zwyczajnej śmiałości i odwagi
-
Co z tego, że zabraniam, jak i tak nikt nie słucha ... poza prawiczkami z przymusu Tak, można powiedzieć, że chodzi o trofeum Zresztą jak się kogoś zdobędzie, to niekoniecznie trzeba to seksu, nie ? Są jeszcze jakieś inne ciekawe rzeczy, które można robić ze zdobytą osobą
-
Pieprz, słowo konkretnej było w odniesieniu do wypowiedzi blah ! ( że każda konkretna, w znaczeniu dana osoba, może mieć swoje zdanie, a nie że mnie chodzi o kogoś konkretnego, bo oczywiście, że wtedy zapytałabym bezpośrednio tę osobę )
-
blah!, jakiego wariantu Ci brakuje ? Ciekawią mnie opinie ludzi na różne tematy. Co w tym takiego dziwnego ?
-
podgląda sąsiadkę przez lornetkę
-
benzowiec84, on brał bardzo duże dawki alpry w ciągach, o czym pisał w innych wątku. Był nawet na detoksie, ale po jakimś czasie i tak wracał do tych leków ... może pisze to przez pryzmat własnych doświadczeń, ale to trochę niepoważne, bo nie każdy bierze benzo dla pluszowości. Są osoby, które biorą, bo inaczej nie są w stanie funkcjonować i zazwyczaj te osoby bardziej kontrolują spożywane ilości, a nie wciągają paczkę w tydz. Jest to trochę niepoważne, ale każdy ma prawo do własnego zdania. Mnie osobiście też zdziwiła jego wypowiedź Czemu usunąłeś post ?
-
Szop Pracz, myślę, że lepszym pomysłem byłoby zgłoszenie się do Ośrodka Interwencji Kryzysowej ( o ile taki jest w Twoim miejscu zamieszkania ) Z tego, co piszesz, zarówno w tym, jak i innych wątkach, wynika, że potrzebujesz psychoterapii, żeby się ogarnąć, a na początek zapewne także jakichś leków, żeby być w stanie rozpocząć pracę nad sobą. Pamiętaj, że nie ma sytuacji bez wyjścia
-
blah!, chodzi o zdanie konkretnej osoby, nie ogółu ! I nie ma w niej nic tendencyjnego ... poprzednia była na zupełnie inny temat !
-
Jakie jest Wasze zdanie w temacie ?
-
Mieszkać w dużym mieście, średnim czy małym? A może wieś?
Arasha odpowiedział(a) na padaka temat w Socjologia
Mam podobnie Ja nie mam problemu z orientacją w nowym miejscu ani dużym mieście ... zawsze chodziłam na czuja ( ewentualnie posługując się zwykła papierową mapą, jak gdzieś byłam pierwszy raz ), niestety na chwilę obecną mam problemy komunikacyjne, które uniemożliwiają mi korzystanie z komunikacji miejskiej, więc im mniejsze odległości, tym lepiej Jakbym mogła wybrać sobie miejsce zamieszkania i nie miała żadnych ograniczeń, to wahałabym się między Wrocławiem ( uwielbiam ) albo jakąś nadmorską mieściną na Wybrzeżu Gdańskim / ewentualnie typowo wypoczynkowym zadupiem nad samym morzem Btw Szkoda, że nie założyłeś ankiety ! -
polakita, nietypowa reakcja. Większość osób na lekach z tej grupy raczej ma jadłowstręt i chudnie Wiadomo, że co osoba - to może być trochę inna reakcja, ale 7 kilo to mimo wszystko sporo ( jeżeli nie zmieniałaś w tym czasie sposobu żywienia ). Rozumiem, że to Twój jedyny lek, jaki w tej chwili bierzesz ? Może być też tak, że te dodatkowe kilogramy nie mają nic wspólnego z Twoim leczeniem, a są np. skutkiem jakichś zaburzeń hormonalnych. Może warto byłoby zrobić podstawowe badania na tarczycę, która potrafi dawać różne nietypowe objawy. To tylko takie moje przypuszczenie i luźna sugestia, ale myślę, że lepiej oznaczyć poziom hormonów, żeby mieć pewność. Jeżeli wszystko będzie OK, to wtedy trzeba by się wspólnie z lekarzem zastanowić nad zmianą leku / dawki. Na pewno jakieś rozwiązanie się znajdzie ! A jak oceniasz jego wpływ na Twoją sferę psychiczną ? -- 31 mar 2015, 21:36 -- vica, nudności mogą wrócić niestety przy zmianie dawki. Oby Ci jak najszybciej minęły ! Tak, Cital i Cipramil to samo
-
Liczę na sensowne odpowiedzi w temacie Ankieta jest naprawdę anonimowa - nie boli
-
wpieprza Cital edit - ustawia namiot dla Arashy na swoim podwórku
-
ego, na szczęście nie wszystkie ! Dużo kobiet ma już zdrowsze podejście do związku i roli, jaką ma w nim pełnić I bardzo dobrze ... czasy męskiej dominacji dawno już się skończyły. A jak ktoś tego nie dostrzega albo pasuje mu "klasyczny" model, to jego sprawa ... dobrze, że nie jest już to standardem w damsko - męskich relacjach
-
monooso jest niepoważny ! drugi raz zlikwidował konto, choć miał go zaledwie parę dni Czy on się nas boi ?
-
blah!, zasadniczo nałogiem nie jest, ale może się nim stać ( jak każda czynność, z którą przesadzimy )
-
Serio ? O ... ja pierniczę
-
A Ty jesteś w stanie powstrzymać się jakiś tydzień od tego forum? Nie jestem w stanie, więc się póki co tego nie podejmuję ! Ale wiem, że jest to rodzaj ( na szczęście mało szkodliwego, ale jednak ) uzależnienia
-
refren, właśnie o to chodzi, że ja wcale nie zamierzam się zmieniać pod wpływem większości. Wiem, co dla mnie jest ważne, jaki mam system wartości i nie mogłabym robić niczego wbrew sobie ! Ale też nie mam 100% pewności, że jestem aseksualna ... raczej nie, bo temat mnie dość interesuje, póki co czysto teoretycznie ( pod warunkiem, że nie ma opisów jakichś harkorów, typu orale itp. bo dla mnie to już jest okropne i w tym względzie zdania na pewno nie zmienię ! ), dlatego lubię sobie podyskutować z innymi, chociaż nie ukrywam, że fajnie byłoby spotkać osobę o zbliżonych poglądach ( nie mówię w tym miejscu tylko o ewent. partnerze, ale osobach, z którymi mogłabym pogadać i nawzajem się zrozumieć ). Co do mnie ... nie wiem, jak to jest być w związku, ale myślę, że chciałabym kiedyś spróbować takiej relacji, o ile spotkam odpowiedniego człowieka z podobnym nastawieniem i żeby przynajmniej jakaś emocjonalna chemia była No, dobra ... trochę podobać też mi się musi Ale żaden mega przystojniak, raczej taki zwyczajny, poczciwy, sympatyczny, ale żeby miał w sobie to coś, co mnie do niego przyciągnie Przystojniaka zdecydowanie bym nie chciała, bo podejrzewam, że inne panie mogłyby być nim teoretycznie zainteresowane, a taka sytuacja niekoniecznie by mi odpowiadała Nie twierdzę także, że seks sam w sobie jest zły, ale moim zdaniem niewłaściwe jest podejście niektórych osób do tego tematu ( lansowane m.in. w mediach od bardzo długiego czasu, co musiało się w jakiś sposób odbić na mentalności społeczeństwa, jako ogółu, nie mówię o poszczególnych jednostkach ). I jak czytam, że są osoby, dla których powstrzymanie się przez tydz. od współżycia jest jakimś mega problemem i nie widzą takiej potrzeby w myśl zasady, że czemu mają sobie przyjemności odmawiać, to trudno nie ulec wrażeniu, że seks bardzo często staje się zwyczajnie nałogiem, jak fajki czy kawa i zatraca to, co mogłoby go czynić w jakimś stopniu wyjątkowym Ja sobie takiego partnera nie wyobrażam Natomiast, jeżeli ktoś podchodzi do współżycia jak do jednego z aspektów życia, ale nie determinuje ono jego codzienności, a odbywa się np. raz za czas, z jakiejś szczególnej okazji, czy nawet spontanicznie, ale po dłuższej abstynencji, to takie podejście wydaje mi się lepsze i w kierunku czegoś takiego ewentualnie zmierzałabym ( o ile nie okaże się, że sam seks jako akt obrzydza mnie do tego stopnia, że jednak nie jest dla mnie ), bo to nadaje temu jakąś taką wyjątkowość Nicholas1981, nie namawiaj detektywa do wypraw do burdelu, bo jeszcze sobie chłopak obrzydzi ten seks, o którym tak marzy A może się przecież okazać, że pozna jakąś fajną dziewczynę ( nie jest przecież dziadkiem ! ) i wszystko potoczy się samoistnie, z lepszym dla niego skutkiem -- 31 mar 2015, 15:06 -- Generalnie to z całością, tego co napisałaś, się zgadzam I raczej nie badam ludzi pod kątem, czy mogliby zaakceptować mnie, taką jaka jestem, tylko zwyczajnie mam ochotę na merytoryczną dyskusję i spojrzenie na sprawę z różnych punktów widzenia. Być może zastanowienia się, dlaczego ktoś tak, a tak myśli Wydaje mi się, że to może być w pewnym sensie rozwijające, o ile nie kończy się na wyzwiskach i durnych off-topach ( które w małych ilościach, os czasu do czasu, jak wszystko, mają swój urok i dodają smaczku dyskusji, ale nie mogą stanowić jej osi przewodniej, bo wtedy z dyskusji i merytoryki nici ).
-
ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)
Arasha odpowiedział(a) na Martka temat w Leki przeciwdepresyjne
Lu_80, też muszę przyznać, że nietypowe połączenie. Ale najważniejsze, że lepiej się czujesz -
alicja155, nie przejmuj się jego gadaniem, on jest kontrowersyjny, zresztą już któryś raz się wyrejestrował z forum ( znaczy konto jest nieaktywne ) Btw, teraz przynajmniej wiem, skąd jesteś
-
Przypominam, że to nie jest wątek o mnie, ale ogólny, to po pierwsze ! Po drugie, nie zamierzam próbować czegoś z byle kim, tylko po to, żeby stwierdzić, czy coś mi się podoba, a najlepiej jeszcze zdać Wam relację Po trzecie, jak się trafi ten właściwy, a ja będę pewna swoich poglądów i poczuję chemię, to się zastanowię.
-
alu, patrz, jak ten czas przeleciał. Czyli już po zabiegu. Wszystko w porządku ? Mam nadzieję, że tak Cieszę się, że wszystko przebiegło bez zakłóceń mggabijp, brałam alprę ponad 3 lata codziennie nasennie w dużo większych dawkach ( ale nie miałam wówczas lęków ). Potem pół roku wychodzenia przy pomocy jeszcze innego benzo. Generalnie alprazolam jest porównywalny do Clonazepamu, jeżeli chodzi o siłę działania i potencjał uzależniający, podobnie jak też Lorafen ( czyli wszystko, co Ci doktory przepisały ). Ale Lorafen chyba najbardziej przymula z tej trójki. Te dawki, które bierzesz są naprawdę najmniejsze z najmniejszych, więc póki co - spoko Raz dziennie 0,25 mg dużo osób bierze na początku kuracji innym lekiem z grupy antydepresantów. A jak Ty sama porównujesz działanie obu benzo, bo masz teraz skalę porównawczą ? Trzymajcie się dziewczynki ( także nieobecne ostatnio ! )