Arasha

No osób aseksualnych jest znikoma ilość. Sam widzisz ...

A gdzie Cię można spotkać ??? Nie rozumiem sensu pytania. No, bo sam powiedz, gdzie jeszcze można spotkać obecnie facetów, którzy o tym nie myślą ?

Ale z wyboru czy jak? Bo nie rozumiem. No z wyboru, Alutka, z wyboru -- 06 sie 2014, 13:01 -- A gdzie Cię można spotkać ???

Z racji zainteresowania tematem i dziewic i prawiczków postanowiłam zapodać kolejny wątek ... tym razem o abstynencji seksualnej Co wy na to ? Kto podejmie rękawicę ? Mam na myśli ZERO seksu do końca życia, kochani Btw To nie jest żadna prowokacja !!!

Fajna ta fota ! -- 06 sie 2014, 12:44 -- Wiem, Nicky, nawet tego wszystkiego nie czytam

Leinad, a co takiego najgłupszego odwaliłeś ...

No to mi sie udało rozkręcić wczoraj niezłą zabawę ... Takiej nudziarze ... He he ! Co prawda przenieśli mi wątek do starszego, ale zawsze zatysfacha jest

Jak w temacie. Jak sądzicie czy są jakieś szanse, aby taki układ miał szanse powodzenia ? A może własnie jest to jedyna droga dla osób z zaburzeniami psychicznymi na relację opartą m.in. na zrozumieniu i poszanowaniu. Bo jak wiadomo - zdrowy chorego nie zrozumie. A nawet jak będzie próbował, to może mu sie to nie udać lub ... po prostu w końcu straci cierpliwość Oczywiście pod warunkiem, że oprócz problemów i zaburzeń, jest między tymi osobami także "chemia"

Kacha, kochana, staram się, ale to już tak długo trwa Tak w ogóle to ja stara baba jestem ( prawie 30 -letnia) i nadal studiująca. Niestety moje studiowanie wiąże się z koniecznością zazywania benzodiazepin ( nie polecam, jeśli dotąd nie brałaś, co prawda pomagają na panikę, ale w dłuższym okresie strasznie uzależniają, widzę to po sobie ) Innych leków nie biorę, bo się boję skutków ubocznych. Do tej pory nie pracowałam. A jak Ci się udało przeżyć ciążę ???

A ... to nie wiedziałam, że znacie się na tyle dobrze Odezwie się na pewno, wkrótce.

Pisało niedawno, że oprócz benzo, zaczęła brać też inne leki.

der Hustensaft ( syrop na kaszel )

Dzięki Nicholas, zawsze można na Ciebie liczyć ... -- 05 sie 2014, 10:03 -- deader, ja Ci dam "termin ważności"

Postanowiłam założyć taki temat co by było dla równowagi o prawiczkach i facetach Ciekawe opinie mile widziane

Spokojnie. Mam w rodzinie lekarzy, także dostęp jest. Ale ja wzięłam raz 1 tabletkę i drugiego dnia do bani się czułam. Nigdy więcej ! Już wolę moją mirtazapinkę wcinać ( ewentualnie benzo ) Po prostu z ciekawości zapytałam Ja tam żadnych faz nie szukam

die Erfindung ( wynalazek )

die Nachprüfung ( egzamin poprawkowy )

Tak trzymaj Na mnie niestety hydro nie działa, być może dlatego, że brałam już jako dziecko. I teraz tylko benzo mi zostaje A bardzo stresującą masz tę pracę ?

Czyli jednak nie wszystko stracone z tą robotą, bo pisałaś, że Cię wywalili ... A jakie miałaś uboki na początku ? Pewnie Clonik Ci je trochę zniwelował -- 04 sie 2014, 20:10 -- Tojaaa, brałaś coś na złagodzenie tych lęków i uboków na początku brania paro ?

die Zeitung ( gazeta )

endlich ( nareszcie ) Lonsdale - skąd u Ciebie takie pomysły, jak gęganie kaczki ? Używasz takich słów na co dzień ?

Doskonale to znam Kasieńka Mam bardzo podobnie. A co Ty porabiasz na co dzień, oprócz opieki na swoim dzieciątkiem ? Radzisz sobie jakoś w miarę ... ? Bo ja od dłuższego czasu to raczej niekoniecznie, niestety

A skąd miałeś ... ???

die Nacht ( noc - akurat jak znalazł )

der Tee ( herbata )