
cyklopka
Użytkownik-
Postów
8 782 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez cyklopka
-
Mityczna - dobrze powiedziane bo nikt nie wie o co w niej chodzi, to taki chwyt bo ludzie zwłaszcza ci biedniejsi zawiedzeni są kapitalizmem a przecież za socjalizmem się kościół wstawić nie może choć w wielu sprawach mieli by dużo wspólnego. No ale jak słucham JKM i jego wielbicieli to nic z Chrześcijaństwa w nich nie widzę chyba że niechęć do gejów i kobiet uznać za chrześcijańską postawę. Był taki nurt w USA w dziewiętnastym wieku, chyba początek XXw. też w to wchodził (przynajmniej do wielkiego kryzysu), gdzie udowadniano, że to właśnie kapitalizm jest dany przez Boga Myślę, że to z tej tradycji wyrasta.
-
Czujecie się na siłach zakładać rodziny?
cyklopka odpowiedział(a) na vista temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Bo inteligentni ludzie wolą grać na XBOXie niż ruchać -
Zaburzenia odżywiania (anoreksja, bulimia)
cyklopka odpowiedział(a) na temat w Zaburzenia odżywiania
Lewiatanxxx, [videoyoutube=6h08nEGxaUk][/videoyoutube] -- 25 paź 2014, 23:29 -- madeline1111, bosz... jak ja czytam co wy piszecie. Tłustym jedzeniem grożą... Metody z 20-lecia międzywojennego. Moja psychiatra i terapeutka są ogólnie ogarnięte, ale chyba nie chcą się za bardzo zagłębiać w moje problemy z jedzeniem, bo to też nie są typowe ed, -
Doberman, hej :-) kosmostrada, no ja mam psychodynamiczną czyli szukamy jakichś tam wzorców, na razie jest mało dynamicznie ;-) Znowu będę musiała po prostu zacząć spotkanie od tych negatywnych myśli, które mi się rozwinęły od ostatniego. -- 25 paź 2014, 23:15 -- hania33, Messiah, chocovanilla, dobry wieczór :-) -- 25 paź 2014, 23:30 -- platek rozy, JERZY1962, i od razu Dobranoc
-
Czujecie się na siłach zakładać rodziny?
cyklopka odpowiedział(a) na vista temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Tak, terroryści, HIV, syf, ebola i korniki. Taki mam aktualnie klimat. -
platek rozy, koszmarne, pierwsze słyszę o takiej chorobie, a widzę jak szpetnie się nakładają objawy z nerwicą.
-
Mizofonia - patologiczna reakcja na dźwięki
cyklopka odpowiedział(a) na Ania_1988 temat w Pozostałe zaburzenia
planB, a to nie mizofonia tylko snobizm muzyczny ;-) -
Mnie terapeutka mówi wręcz przeciwnie. "Czemu mu pani nie powiedziała, żeby to zrobił?" , "Czemu to się nie zadziało?"
-
Z gejami nigdy nic nie wiadomo. Może sobie np. tor do mini golfa zainstalował. No ja się z losem nie godzę. Cały czas mi dzwoni we łbie, że wcale nie jest tak, bo przecież miało być inaczej, na zmianę mi siebie żal, albo myślę, że sobie zasłużyłam, dlatego mi się pogarsza.
-
Czujecie się na siłach zakładać rodziny?
cyklopka odpowiedział(a) na vista temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Stwierdzam, że nieposiadanie dzieci, to bardzo dobry sposób, żeby się wyeliminować z puli genowej, o wiele mniej drastyczny niż samobójstwo. Do tego osobom niepowołanym na ten świat oszczędzi się bycia wychowywanym przez wariatów, a jak dorosną emigracji, wojny światowej i zarazy. -
amelia83, ale fajnie mieć się czym pochwalić no :-) kosmostrada, nie mieszkam sama, żebym mogła sobie taki finezyjny remont zafundować, bo szczerze mówiąc już zaczęłam sobie wyobrażać te pochłaniacze dźwięku. Nie wiecie może po co niektórzy ludzie toczą drewniane kule po podłodze godzinami? Najgorsze, że nad gabinetem mojej terapeutki też toczą kule i przesuwają meble z rana.
-
Wróciłam dzisiaj wcześniej, chciałam odpocząć, potem się pouczyć. Ledwie wyłączyli telewizor to zaczęłam słyszeć jak gdzieś w budynku dziecko uczy się Jingle Bells na pianinku elektronicznym metodą próbowania różnych klawiszy, a centralnie nade mną toczą jakieś rzeczy po podłodze. W nocy też toczyli. Pójdę, pozabijam i każdy sąd mnie uniewinni. (Chyba że mi to policzą jako zbrodnię na tle uprzedzeń względem mniejszości, bo jeden sąsiad jest gejem).
-
Ja dzisiaj byłam pytana z psychologii, to mam z głowy. Jutro roztwory na ocenę, w niedzielę kolejny sprawdzian. Niektórym ludziom i tak się wydaje, że za mało mam do roboty w tygodniu, jakby oni jedyni na świecie cokolwiek robili.
-
Dzwonili do mnie z agencji statystów na sobotę, a nie mogę się za bardzo urwać ze szkoły. No i tyle z mojej kariery. Przykro Ale fajnie, że w ogóle ktoś zerknął na mój profil. Wróciłam z pracy, 1h 30min zajęć + pogaduchy + czekanie na autobus + dojazd = 3h 45min. W przyszłym tygodniu już kończę z tymi ludźmi, szkoda, bo jednak fajnie z kimś inteligentnym pogadać, nawet "służbowo". Z tego wszystkiego nie wiem, czy jest dobrze, czy niedobrze.
-
Czyli od Nergala jest gorszy ksiądz Boniecki, który se pozuje do fotek z Nergalem, żeby pokazać, że nie wszyscy w Kościele są tacy mało fajni. Rzekłam
-
Chyba tak, przypomina mi się smutny grudniowy dzień sprzed 3 lat...
-
Uznany neurochirurg ogłosił, że Niebo istnieje
cyklopka odpowiedział(a) na Vitalia temat w Socjologia
Błędem logicznym jest powoływanie się na autorytet z innej dziedziny. Np. biologa w kwestii teologii, teologa w kwestii biologii. -
monk.2000, bo samo Komputer to się za mało kojarzy z poleceniem. A ja jestem w ogóle retro, mam Windowsa XP z płytką do jego instalacji. A tatuś mi często mówi o Czechosłowacji, nie wiem czy z braku ogarnięcia, czy po prostu lubi udziwniać swoje wypowiedzi. Infinity, mało kto umie pogodzić stres z nauką, zwłaszcza jako dorosły. Nie bądź dla siebie taka surowa, bo na prawdę bardzo się starasz, z wieloma rzeczami musisz sobie radzić.
-
Rozumiem, ale zwiększają szansę
-
Mnie lekarka kazała na fonie powiadomienia ustawić. No i w końcu nawet ja zaczęłam tyć po lekach. I już wiem, czemu mi muffiny nie urosły. Matka się mnie pyta jak się czuję, a ja tłumaczę, że ja nie prowadzę skali humoru
-
Coś nie wyrosły te muffinki i się trochę spiekły od spodu ale za to mają smak kaszki na mleku, a taki właśnie chciałam odwzorować
-
pasożyty a zaburzenia psychiczne .
cyklopka odpowiedział(a) na margarita200 temat w Pozostałe zaburzenia
Arasha, jest tak jak mówi noszila, bakterie z jogurtów i różnych lakcidów można wprowadzić, ale są to różne gatunki, które będą mogły w tym jelicie sobie jakiś czas bytować, ale nie będą tak efektywne jak ten konkretny gatunek, który był z nami od początku. Jego może już nie być i nie ma przesłanek jak go odzyskać. Chociaż wyobrażałam sobie takie kadzie jogurtu, w których bym rozmnażała bakterie różnych marek i notowała, które już mam. Bo ja mam bujną wyobraźnię -
pasożyty a zaburzenia psychiczne .
cyklopka odpowiedział(a) na margarita200 temat w Pozostałe zaburzenia
Arasha, no moich bakterii jelitowych, które powinny mi pomagać w trawieniu i odporności, a one umarły -
Ja też! Kiedyś wam wkleję przepis
-
pasożyty a zaburzenia psychiczne .
cyklopka odpowiedział(a) na margarita200 temat w Pozostałe zaburzenia
Ja w okresie wczesnoszkolnym to co roku przynajmniej jedna angina i zapalenie oskrzeli. Brakuje mi moich bakterii