alone05

[videoyoutube=Iy4qy46uyEo][/videoyoutube]

Pregabalinę biorę już kilka miesięcy i zauważyłam, że jestem wyjątkowo ociężała i leniwa, schylać się nie mogę, bo brzuch za duży przeszkadza w schylaniu się, żeby zawiązać buty, wykąpanie się to już w ogóle nie lada wyczyn, bo ogólnie jestem za ciężka, żeby wchodzić do wanny i szybko męczę się. Wszystkiemu winne są te leki powodujące przybieranie na wadze, ale skoro lekarz każe to trzeba brać, to jest obowiązek. -- 10 lut 2017, 16:31 -- Pregabalinę biorę już kilka miesięcy i zauważyłam, że jestem wyjątkowo ociężała i leniwa, schylać się nie mogę, bo brzuch za duży przeszkadza w schylaniu się, żeby zawiązać buty, wykąpanie się to już w ogóle nie lada wyczyn, bo ogólnie jestem za ciężka, żeby wchodzić do wanny i szybko męczę się. Wszystkiemu winne są te leki powodujące przybieranie na wadze, ale skoro lekarz każe to trzeba brać, to jest obowiązek. -- 10 lut 2017, 16:31 -- Pregabalinę biorę już kilka miesięcy i zauważyłam, że jestem wyjątkowo ociężała i leniwa, schylać się nie mogę, bo brzuch za duży przeszkadza w schylaniu się, żeby zawiązać buty, wykąpanie się to już w ogóle nie lada wyczyn, bo ogólnie jestem za ciężka, żeby wchodzić do wanny i szybko męczę się. Wszystkiemu winne są te leki powodujące przybieranie na wadze, ale skoro lekarz każe to trzeba brać, to jest obowiązek. -- 10 lut 2017, 16:31 -- Pregabalinę biorę już kilka miesięcy i zauważyłam, że jestem wyjątkowo ociężała i leniwa, schylać się nie mogę, bo brzuch za duży przeszkadza w schylaniu się, żeby zawiązać buty, wykąpanie się to już w ogóle nie lada wyczyn, bo ogólnie jestem za ciężka, żeby wchodzić do wanny i szybko męczę się. Wszystkiemu winne są te leki powodujące przybieranie na wadze, ale skoro lekarz każe to trzeba brać, to jest obowiązek. -- 10 lut 2017, 16:32 -- Pregabalinę biorę już kilka miesięcy i zauważyłam, że jestem wyjątkowo ociężała, spowolniona i leniwa, schylać się nie mogę, bo brzuch za duży przeszkadza w schylaniu się, żeby zawiązać buty, wykąpanie się to już w ogóle nie lada wyczyn, bo ogólnie jestem za ciężka, żeby wchodzić do wanny i szybko męczę się. Wszystkiemu winne są te leki powodujące przybieranie na wadze, ale skoro lekarz każe to trzeba brać, to jest obowiązek.

narcyz, tak naprawdę to siebie nienawidzisz.

Jak ktoś jest tak głupi, że daje sobą manipulować, ulega jakimś tam modom to nie jest mi go wcale szkoda, sam na własne życzenie sobie to zrobił.

Znajomi z psychoterapii o mnie: 1. Spokojna 2. Miła 3. Wszystko jest ok! Będzie jeszcze lepiej. 4. Jesteś miłą koleżanką 5. Więcej uśmiechu na twarzy 6. Uwierz w siebie. Jesteś wrażliwa i fajna. 7. Pięknie rysujesz 8. Masz ładny kolor włosów 9. Jesteś bardzo wartościowa. Głowa do góry ! 10. Większej pewności siebie 11. Strach ma "wielkie oczy" 12. Kiedy uśmiechasz się do świata, świat uśmiecha się do ciebie 13. Znajoma mówiła, że jestem mega inteligentna i mam poczucie humoru (to prawda, bo najbardziej lubię oglądać komedie) 14. 50-letni znajomy z psychoterapii twierdził, że jestem najmądrzejsza stamtąd, wśród tych ludzi leczących się. Pokazałam mu więc swojego bloga, którego jestem autorką. Interesuję się językami obcymi oraz dekupażem (dekupaż całkiem nowe hobby, którym się zaraziłam od ludzi na zajęciach plastycznych).

Znajomi z psychoterapii o mnie: 1. Spokojna 2. Miła 3. Wszystko jest ok! Będzie jeszcze lepiej. 4. Jesteś miłą koleżanką 5. Więcej uśmiechu na twarzy 6. Uwierz w siebie. Jesteś wrażliwa i fajna. 7. Pięknie rysujesz 8. Masz ładny kolor włosów 9. Jesteś bardzo wartościowa. Głowa do góry ! 10. Większej pewności siebie 11. Strach ma "wielkie oczy" 12. Kiedy uśmiechasz się do świata, świat uśmiecha się do ciebie 13. Znajoma mówiła, że jestem mega inteligentna i mam poczucie humoru (to prawda, bo najbardziej lubię oglądać komedie) 14. 50-letni znajomy z psychoterapii twierdził, że jestem najmądrzejsza stamtąd, wśród tych ludzi leczących się. Pokazałam mu więc swojego bloga, którego jestem autorką. Interesuję się językami obcymi oraz dekupażem (dekupaż całkiem nowe hobby, którym się zaraziłam od ludzi na zajęciach plastycznych).

dzisiaj wkurzyła mnie baba w autobusie, przepuściłam ją i wstałam z siedzenia i w tym momencie autobus zakręcił i prawie się przewróciłam nie cierpię takich sytuacji mogłam złamać nogę

Dzisiaj byłam w Środowiskowym Domu Samopomocy, dojechałam tam bez problemów, tylko nie wiedziałam jak furtkę otworzyć, bo była zamknięta, w końcu jakaś kobieta mi otworzyła z drugiej strony. Dzisiaj były zajęcia ceramiczne, lepienie z gliny, zajęcia kulinarne (bardzo dobrze mi znane, miałam takie kiedyś), zajęcia z języka francuskiego (nigdy nie uczyłam się tego języka, pierwszy raz byłam na takich zajęciach), potem były jeszcze jedne zajęcia z psychoedukacji i to wszystko, łazienka jest bardzo ładna i czysta, atmosfera rodzinna, jest OK. można brać ze sobą drugie śniadanie do torebki i picie w butelce. Zostawiłam tam swoją torebkę w motylki i wróciłam się po nią, jak jestem wystraszona to mam problemy z pamięcią i koncentracją, niedługo mózg zgubię i będę musiała po niego wracać hahahahaha nie mogę zapomnieć, że muszę jutro wziąć ze sobą buty na zmianę, o tym też mogłabym zapomnieć, strasznie słaba pamięć. Środowiskowy Dom Samopomocy to ekskluzywne miejsce dla ludzi z charyzmą, którzy chcą sobie pomóc, nie dla narzekających i użalających się marudów.

Jestem dumna ze swojego bloga w którego tworzenie bardzo się zaangażowałam. Co lubisz jeść?

z konia być brzydkim czy być głupim?

bokserki błyszczyk czy pomadka?

na czekoladę, tak naprawdę mam ochotę na czekoladę

Najpiękniejszy sen był o mojej kocicy Brendzie. Ulubiony kolor?

sława

Ludzie źle postrzegają takich samotnych dziwaków, wiem, że rodzina chciałaby żebym miała koleżanki i chłopaka, narzeczonego, ale ja wolę być sama, nie wyobrażam sobie siebie w związku, to jest jakiś kosmos, nie do wyobrażenia, chociaż mam jedną koleżankę, lecz to jest taka koleżanka z którą rozmawiam tylko przez telefon.

Zastanawiałam się i być może to jest dysmorfofobia, zaburzenie psychiczne.

Dzisiaj byłam na zakupach z bratem w supermarkecie. Dla siebie kupiłam chleb pełnoziarnisty, grahamki, mleko, jogurty owocowe, jogurty naturalne, serki wiejskie, kisiele, zupy w proszku, warzywa na patelnię, tuńczyk z warzywami w puszce, sok pomidorowy, sok marchwiowy. Zakupy i obiady ja robię, mama ma złamaną rękę.

Ile kosztuje ta lampa?

zadzwonienie do koleżanki, czytanie książki

nie martw się na zapas, znajdziesz przyjaciół

Najważniejsze to siebie akceptować, nawet jeśli dużo się waży, trzeba pozostać sobą (indywidualistą) nie warto wpasowywać się do społecznych norm, ale żeby do tego dojść trzeba mieć poczucie własnej wartości.

Narkotyki są bardzo groźne, lepiej ich nie brać, nie ryzykować, bo można umrzeć, stracić coś co jest najbardziej wartościowe: życie.

Polecam książkę: "Pokonać lęki i fobie" Judith Bemis, Amr Barrada. Bardzo ciekawa.

Nie ma żadnej sprawiedliwości na świecie, na świecie rządzą pieniądze i dobrze mają ci, którzy mają kasę a źle ci którzy nie mają. I taka jest sprawiedliwość na świecie.

Mam tą książkę "Sekret", ale nie wierzę w prawo przyciągania, w jakieś przyciąganie pieniędzy, dla mnie zbyt sekciarsko napisana książka w której nie wiadomo o co chodzi. Nie wiadomo jaki jest ten sekret ludzi sukcesu.