alone05

Ja jestem Skorpionem. Sporo ludzi spod znaku skorpiona było prezydentami np. Kwaśniewski albo Gronkiewicz-Waltz, Palikot, sami politycy.

takie koleżanki jak Niemampomysłu, które mówiły mi że jestem brzydka miałam w podstawówce, teraz dzięki Bogu nie mam takich, dzięki Bogu nie mam żadnych

piwo na odstresowanie? Chyba człowieku nie miałeś nigdy do czynienia z chorobami psychicznymi. Zachowaj takie rady dla siebie. Piwko jest dobre na stres, serio Mam koleżankę była chora na nerwicę, teraz pije kilka piw w tygodniu i czuje się znacznie lepiej. Tzn. kiedy nie pije to wpada w nerwicę ale ona rzadko kiedy nie pije. Lepiej żeby piła niż brała to świństwo. Alkohol nie jest taki straszny, ludzie zbytnio dramatyzują, dziewczyna siedzi w domu, gotuje sprząta, nie musi być trzeźwa, autem nie jeździ, do sklepu ma blisko więc nie ma z tym zbytnio problemu. I ona zadowolona i mąż też Zgadzam się z tym. Piwo jest najlepsze na stres, na odstresowanie się, chyba żadne leki nie działają tak dobrze na stres.

podobny jesteś do mojego brata, samotnika

kiedyś miałam takie marzenia o sławie i bogactwie, jednak potem uświadomiłam sobie, że nic by mi to nie dało, nie dałoby mi to szczęścia jakbym była samotna i opuszczona.

śliczny nick: śpiąca królewna, ja widziałam że ludzie którzy odchodzili z terapii dawali jakieś prezenty terapeutom, psychiatrom i to były najczęściej czekoladki, bombonierki, kwiaty lub własnoręcznie zrobione ciasto

Dlaczego moi rodzice są wieśniakami, urodzili się na wsi, ale już mieszkają w mieście i powinni się przystosować do miejskiego życia (typu wyjścia do kina, teatru, kultura) nic do nich nie dociera i nie znają współczesnego życia, wstyd się przyznać, że ma się taką zacofaną rodzinę, mało nowoczesną, lepiej się nie przyznawać do wiejskiego pochodzenia, ich poglądy są tak zacofane jak ze Średniowiecza.

ja nie mam w ogóle swojego życia, moje jest zbyt nudne, żyję tylko tym co usłyszę o innych, życiem innych ludzi.

bo to nie są zaburzenia, tylko znaki zodiaku występujące u wszystkich zdrowych ludzi.

Byłam w sklepie, kupiłam rogalik francuski croissant, czekoladę Milkę, wafla Prince Polo, żelki i shake' a waniliowego do picia (w Mc Donaldach takie szejki sprzedają).

Byłam w kinie na filmie "Facet na miarę", wysoka kobieta zakochała się w niskim facecie, jakie to wzruszające było jak mu wyznawała miłość, płakałam na filmie jak bóbr. Potem napiłam się szejka waniliowego, który był pyszny. Bardzo spociłam się, jest gorąco, mokre mam teraz ubrania, wstąpiłam do sklepu kupić antyperspirant, dezodorant, mydło Dove i prezent dla mamy na imieniny.

Ja swoją fobię leczyłam na ulicy Sobieskiego, jestem zadowolona z psychoterapii, bardzo długo tam chodziłam, już miałam dość, ale psychologowie twierdzili, że potrzebuję dalszej psychoterapii. Jak chodziłam na Sobieskiego było tam dużo ludzi, którzy pracowali w Świcie, praca dla osób niepełnosprawnych (ja też mam orzeczenie o niepełnosprawności) zajmowali się sprzedażą kosmetyków, dla siebie też pewnie mieli kosmetyki. Telefony mogłyby dla mnie nie istnieć, ja swój wyłączam, żeby mieć spokój, jeszcze trzy lata temu nie miałam telefonu komórkowego i mi to zupełnie nie przeszkadzało, nie jestem materialistą tylko idealistą. Jestem dzikuską i to lubię, uwielbiam żyć w ukryciu.

Mam pytanie. Czy żel pod prysznic i do kąpieli Yves Rocher, malina & mięta pieprzowa jest dobry dla cery wrażliwej?

denerwują mnie dziwki w internecie i w realu też, tylko o seksie, o lodach, minetkach gadają, to już się zrobiło niesmaczne, jeszcze mówią, że to jest normalne, no tak, dziwki będą ustalać co jest normalne a co nie, kurde, co za świat.

Pewnie, że odbiera wolność, nie można samemu podejmować decyzji tylko uzgadniać z kimś innym, ale to musi być wkurzające, takie więzienie, związek odbiera godność osobistą, jak jest się singlem to jest się człowiekiem wolnym.

Ja się zgadzam z refren, pornografia to bajka a nie prawdziwe życie, ludzie to oglądają i żyją w złudnym świecie, nieprawdziwym.

Małomówna jesteś po prostu, mało mówisz, milcząca jesteś, więcej słuchasz, mądrzejsza jesteś i bardziej kulturalna, bo nie przerywasz jak inni mówią.

[videoyoutube=zrgOxi7U_NI][/videoyoutube] [videoyoutube=UdUR1Q0zxVc][/videoyoutube]

Cześć, nie znam nikogo kto byłby wegetarianinem, choć teraz już znam.

na pewno bym nie wybrała weganizmu, bo matka by mnie zabiła przez to, że nie zjadłam jej obiadu czyli kotleta schabowego

akurat nerwicy nie mam, jestem zdrowa, więc jestem leniwa, czy lenistwo jest pożądane? tylko bym cały czas leżała w łóżku, jak nie w łóżku to przy komputerze

Ja byłam na pogrzebie wujka, na mszy w kościele, potem na cmentarzu, potem na poczęstunku, była ciocia, bracia cioteczni i inni a dzisiaj poszłam do sklepu i zrobiłam zakupy czyli wielkiego problemu z wychodzeniem z domu już nie mam.

spaghetti z sosem, jedzenie zawsze przynosi radość

Bardzo ładne koty, czarny i czarno-biały są śliczne

Szczerze nie mam pojęcia co to jest.