-
Postów
327 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez violet_hair_
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 12
-
Odstawianie leków i objawy abstynencyjne.Wątek zbiorczy
violet_hair_ odpowiedział(a) na małpeczka temat w Leki
ja czekam i chodzę na psychoterapię, ale jest meeega ciężko -
Odstawianie leków i objawy abstynencyjne.Wątek zbiorczy
violet_hair_ odpowiedział(a) na małpeczka temat w Leki
penny66, mam podobne odczucia, tez zaczęłam się bać tych leków :/ a odkąd odstawiłam jest cały czas źle i nie wiem kiedy i czy w ogóle to minie -
wódka czysta najlepiej ;p paski czy kratka?
-
Jeszcze mnie tu nie było a cierpię od lat na derealizację. Czasem jest większa, czasem mniejsza. Dopiero dziś o niej tak na prawdę poczytałam i co nie co wiem, ale i tak się tego boję. Okropne uczucie. Bardzo przeszkadza mi w życiu i nie wiem jak sobie z tym poradzić. Chodzę do psychiatry i na psychoterapię, ale na razie zeszłam na samo dno i nie mogę się od niego odbić. Nie mogę przez to niczym się zająć, zacząć pracować, uczyć się... Macie jakieś sposoby na derealkę? Co robić w momencie "ataku" derealizacji? Przemek_44, mam rozumieć, że aby pozbyć się DPD to należy znaleźć i wyeliminować przyczynę? Przy okazji wspomnę że cierpię na nerwicę lękową. Biorę Hydroxizynę na noc. Próbowałam Tianeptyny i Sertraliny - oba poszły w odstawkę i więcej nie wrócę do tego typu leków. Nie pomogły w moich problemach...
-
Zapomniałam dodać, że Hydro rewelacyjnie zadziałało na moje objawy alergiczne. Nie dokucza mi już lejący się katar i zapchany nos (troszkę rano) i przede wszystkim nie drapie mnie już gardło. I oczywiście pomieszały mi się dni bo psychiatrę mam dopiero jutro a nie dziś :) Generalnie jest ok, wróciłam do żywych, prócz zawrotów i poczucia odrealnienia kiedy wychodzę z domu. Myślicie, że jeśli będę częściej wychodzić to będzie to swego rodzaju terapią? Czekam na jutro i dam znać co postanowiono... -- Cz, 10 kwi 2014, 11:33 -- Nic szczególnego się wczoraj nie dowiedziałam. Mam brać i Hydro i Pramolan jednocześnie i sama dobrać sobie dawkę na której będę się dobrze czuła, a jak będzie ok to nawet w ogóle nie brać Hydro, albo zmniejszyć dawkę, a jak będzie źle zwiększyć... Pogubiłam się...:/ Po Hydro śpię, wczoraj wzięłam Pramolan w południe to na stojąco usypiałam i do wieczora zero życia. To bezsensu bo jak tak mnie to ścina to bym musiała brać wszystko na noc. A po co skoro oba działają tak samo...To bym rano nie wstała. :/ A od dwóch dni i tak mam nieprzespane nocy i nie wiem czemu ale strasznie przeżywam okres...
-
3tyg bez leku, od 4dni Hydroxyzyna Śpię jak dziecko, rano budzę się co raz lepiej. W ciągu dnia stopniowo robię się nerwowa i wybuchowa, aż do kolejnej dawki Hydro. Zawroty sporadyczne, ale codzienne, zwłaszcza wieczorem. Dość uciążliwe i nieprzyjemne... Jutro wizyta u psychiatry. Chciałabym się już pozbyć tego ciśnienia i ciągłego nerwa i zawrotów przede wszystkim. Jeszcze muszę sprawdzić tarczycę...
-
Odstawianie leków i objawy abstynencyjne.Wątek zbiorczy
violet_hair_ odpowiedział(a) na małpeczka temat w Leki
Sertralina po miesiącu brania w dawce: 1tydzień 25mg 2,5 tyg. 50mg 0,5tyg. 25mg Od 3tyg. bez leku. Powód odstawienia: bo szkodziła, a nie pomagała... :/ Na co: na nerwicę... Więcej w wątku o Sertralinie. Czuję się fatalnie. Zawroty głowy, słabość, panika, płacz, lęki, brak koncentracji, wysokie ciśnienie, mdłości, poczucie derealizacji, niebytu, dziwnie, drżenie mięśni, utrata czucia w rękach przy ataku, miękko w nogach/stopach. Dostałam wczoraj na szybko od lekarza w przychodni Hydroxyzynę na noc 10mg bo nie wyrabiam. Ile to będzie trwać? Jak sobie pomóc? Ja mam wrażenie, że umieram. Czuję się przestrasznie... Takie dziwne fale w ciele, uciski wewnątrz... Jakieś sugestie? -
Wczoraj wzięłam Hydroxyzynę na noc 10mg. Spałam jak zabita, ale rano ciężko było wstać. Totalnie zamulona. W ciągu dnia nie zauważyłam silniejszych zawrotów jakieś delikatne. Czułam się jednak dziwnie. Tak miękko, jakbym miała stracić przytomność. Mało ogarniam i ciężko ze mną rozmawiać bo nie mogę się na niczym skoncentrować. Taka nieobecna jestem... Dziwny ten stan, przeraża mnie. Chciałabym wróci do żywych a ja się czuję ostro naćpana jakbym miała zaraz umrzeć Myślicie, że powinnam brać codziennie hydro?
-
lunatic, dziś byłam u lekarza ledwo się doczołgając, nie będę mówić o tym, że pracują tam sami idioci którzy mają cię w dupie... Kazała zrobić EKG, cukier i ciśnienie. EKG i cukier ok, ciśnienie 140/80 pamiętając że jestem niskociśnieniowcem. Dostałam Helicid na uspokojenie żołądka i Hydroxyzynę (Atarax) na noc. Chodzę jak nakręcona. Najgorsze jest odczucie słabości i zawrotów, po prostu czekam aż stracę przytomność i się przewrócę. Nie mam już sił - nigdy czegoś takiego nie doświadczyłam. Wolałabym umrzeć nie mam pojęcia co robić... A jeszcze z mężem się kłócę i gówniane wsparcie ;/ To jest nie do zniesienia... Oczywiście lekarz do mnie z ryjem czemu nie zrobiłam kontroli tarczycy, a dopiero dostałam skierowanie i czekam na termin. Jakoś nie wierzę, że od tarczycy mam takie jazdy :/ a miałam i nadczynność i niedoczynność...
-
Ratujcie, nie wiem co dzieje 2,5tyg po odstawce Sertry. Zawroty dalej są zwłaszcza wieczorem. Mam bardzo zmienne nastroje z minuty na minutę z wkurzenia do śmiechu. Po takiej akcji wczoraj zrobilo mi się słabo, rozbolała mnie głowa i nasiliły się zawroty. Dziś wieczorem pozwoliłam sobie na kieliszek wina do kolacji. Oczywiście mocno poczułam jego działanie. Teraz jednak nie mogę zasnąć, i zamykając oczy czuję napływające fale ciepła/drętwienia takie dziwne coś. Kręci mi się w głowie, mdli i drętwieją mi ręce do połowy ramienia - takie ciężkie, mdlejące. Czuję to samo jakby w sobie, na żołądku,w przełyku, w głowie. Jak bym miała zaraz odlecieć... Ciężko mi oddychać, czuję się jak nie dotleniona... Nie daje rady, nie wiem co robić... Każdy lekarz mówi co innego, jeden (rodzinny) że zawroty są po odstawce a drugi (psychiatra) że nie. Boję się tych stanów. Nie mogę nic czuć bo robi się źle i widzę że alkohol też dalej w odstawkę... Doradźcie coś proszę bo momentami mam ochotę umrzeć...
-
dream*, i tu mój problem...albo za silne, albo za słabe... Zauważyłam, że po każdym leku trzeciej generacji mam jazdy... Mnie nawet Tabcin na przeziębienie tak sieknął, że trafiłam do lekarza na obniżenie ciśnienia...:/ A u mnie dzień 14 po odstawieniu Sertry - sporadyczne zawroty, meeega nerw i dzień zamulony.
-
Hehe rozbawiły mnie ostatnie posty. Jasne że nie jako dodatek do Setry - proszę przeczytajcie wcześniejsze posty bo nie chce mi się dwa razy pisać tego samego. Flonidan (loratadyna) też brałam i nie zadziałał na moje objawy alergiczne. A w ogóle o nich wspomniałam bo nie wiem skąd nagle wzięły się tak uciążliwe codzienne zawroty głowy
-
lunatic, Sertry nie biorę od 12 dni. Właśnie od tego leku może tak być bo dopiero po nim dostałam zawrotów. Farmaceutka powiedziała, że to się już zdarzało i zostało to zgłoszone do firmy że takie akcje z błędnikiem. Sam psychiatra też tak mówi. No i nie wiem... Jeśli chodzi o stany lękowe to miałam zawroty głowy, ale zupełnie inne. Takie nijakie, takie wymyślone i na pewno nie trwające cały dzień. Te zawroty są bardzo mocno odczuwalne, aż mi głowa ucieka i obijam się o ściany. Przez to mam też problem ze skupieniem wzroku i ogólnie z widzeniem. Jeden ruch oczami i zawrót :/ aż mi nogi miękną...
-
lunatic, powiedz mi proszę jak to jest z tymi objawami odstawiennymi? Lekarz psychiatra powiedział, że na pewno nie mam takich zawrotów głowy po odstawce Sertry a po Telfexo. Z tymże ja już nie biorę od 5dni Telfexo a zawroty są dalej. Co prawda mniejsze i nasilają się wieczorem ale jednak... Wg rodzinnego może to trwać 2-3dni, ale one już minęły... Gubię się...każdy mówi co innego :/
-
Ataki (jak wyglądają, jak sobie radzimy)
violet_hair_ odpowiedział(a) na cicha woda temat w Nerwica lękowa
Jakby co to moje samopoczucie to efekt uczulenia na lek :/ wczoraj dowiedziałam się od farmaceutki, że takie akcje są już zgłoszone do firmy tegoż leku... Nie polecam... Powoli ze mnie schodzi i lepiej żeby samo się rozeszło bo inaczej czeka mnie szpital i oczyszczanie organizmu... -
Ataki (jak wyglądają, jak sobie radzimy)
violet_hair_ odpowiedział(a) na cicha woda temat w Nerwica lękowa
NiedobrzeMi nie wiem, pierwszy raz odczuwam taki ścisk w głowie który nie mija, ból głowy i zawroty przy ruszaniu, w ogóle nie mogę się poruszać, chodzić... Nie mam na to żadnej alternatywy - nic nie pomaga... -
Jeszcze nie wstałam :/ przeklęta noc. Ale czasem działa na mnie nie zwlekanie. Inaczej będę leżeć w nieskończoność. Problem jest też wtedy gdy nie wiem czym się zająć -wtedy nie widzę sensu wstawania, także dobrze mieć zaplanowany dzień.
-
Ataki (jak wyglądają, jak sobie radzimy)
violet_hair_ odpowiedział(a) na cicha woda temat w Nerwica lękowa
Wczoraj w nocy o 2 myślałam że zejdę. 2 ataki po rząd...nie wiedziałam co się dzieje. Trzęsawka na full, silny ból całej głowy, płacz, ciężki oddech jakbym się dusiła, splątanie i ostre zawroty głowy z mdłościami. Z bólu wyłam i przeklinałam . Męczyłam się tak z godzinę...aż tabletki przeciwbólowe zaczęły działać. Później ciężko było zasnąć a teraz wstać. Głowa mnie ćmi cały czas, jest mi słabo, płytki oddech, chwieje się na miękkich nogach. Zaraz zwariuje:'( nie wiem od czego to... Tydzień temu odstawiłam Sertre po 1,5miesięcznym braniu. Poza tym od dwóch dni odstawiłam lek przeciwalergiczny Telfexo po 3 dniach brania bo mam mega zawroty głowy w ciągu całego dnia nie do wytrzymania i nie wiem od czego. W ulotce pisze że należy udać się do szpitala w razie przedawkowania (więcej niż 1 tabletka) bo to silny lek. Ja brałam po 1 na dobę ale może to dla mnie zbyt silne i mam objawy przedawkowania? Nie wiem co robić :'( -
walka miasto czy wieś?
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 12