Skocz do zawartości
Nerwica.com

kamysto

Użytkownik
  • Postów

    117
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kamysto

  1. kamysto

    Czy masz?

    tak czy masz na sobie kalesony?
  2. kamysto

    Na co masz ochotę?

    na herbatę którą odkładam od 15 minut, bo chce najpierw się na forum powypowiadac ;>
  3. kamysto

    CO TO JEST ?

    to spędzaj dużo czasu ze znajomymi, może w tym jest Twój sens. jak zrobisz badania to myślę, że się uspokoisz - z tego wpisy wydaje mi się, że jesteś tym bardzo zdenerwowany. Będziesz dobrze.
  4. Fajny temat. Ja też nie dałem rady psychicznie na studiach. ;P Ale teraz po latach wiem, co było tego przyczyną przynajmniej...
  5. "Wiesz, że musisz się poddać, ale nie możesz dać za wygraną." W sumie wychodzi na to, że po prostu nie chcesz się leczyć, bo nie chcesz być słabszą. Normalne, też bym się zastanowił nad tym mocno. Ja doszedłem kiedyś do wniosku, że nie warto myśleć "aż" w taki sposób o zmianach, bo można zwariować. Wszystko ma na nas wpływ, nie tylko leczenie. To z kim się zadajesz, co czytasz, gdzie jesteś. Każda konfrontacja to okazja do sprawdzenia siebie. Ustaliłaś, że leczenie może Cie osłabić. Nic nie jest w stanie Cie osłabić, chyba, że Ty dojdziesz sama do tego, że jesteś słabsza.
  6. kamysto

    Cześć

    Obsesyjne myśli zmieniają formę po prostu na inne myśli. Hmm.. a dowiedziałeś się o przyczynach swojej choroby coś? Może sam coś wymyśliłeś skąd może się to wzięło? Ja bym nie polegał w stu procentach na tym, że - pół roku terapi i jestem zdrowy.
  7. Ja ze swoimi problemami, czy to psychicznymi czy związanymi z uzależnieniami (to się przeplata u mnie) borykałem się przez wiele wiele lat. Od momentu zrozumienia, że mam rzeczywiście problemy minęło jakieś 4 lata, że mogę powiedzieć, że jest ok.
  8. kamysto

    Amfetamina

    Jak ja nie lubię fety. Ochydnie ją się czuje w nosie, może zawsze na jakąś trefną wpadałem ? Za dużo osób mi powiedziało, że to syf, żebym zaczął to brać...
  9. AmnuM nie lekceważ DXM, bo jest to bardzo nowa substacja i tak na prawdę niewiele o niej wiadomo. Ale to prawda, kodeina może być tu największym problemem.
  10. Oglądnij sobie Lot z Danzelem Washingtonem - serio. Każda osoba uzależniona ma setki przemyśleń z których może wynikać, że się nie jest uzależnionym <- ale jak nie wytrzymujesz bez alkoholu, to trzeba Cie jednak zmartwić.
  11. Marihuana rzeczywiście nie uszkadza mózgu, ale jak ktoś wspomniał mogą pojawić się różne dolegliwości od depresji, przez nerwice nawet po schizofrenie. Gorzej z tym dexem. Sam wiem jak to działa i radziłbym Ci to odstawić. Nie czytałeś więcej o osobach które to biorą? Duża dawka może prowadzić nawet do śmierci, a częste przyjmowanie może Ci uszkodzić wątrobe - bierzesz tabletki czy syrop? Tam jest pełno innego syfu który organizm nie przyswaja. Zdolności umysłowe to kolejna sprawa. Wszystkie środki psychofizyczne mają na to wpływ i nie myśl, że jak po dexie będziesz latał i wydawało ci się, że jesteś super to tak zawsze będzie. Znajdź pasję poza dragami (łatwo powiedzieć...)
  12. Od papierosów (niestety) i chyba trochę od kawy.
  13. kamysto

    Witajcie

    monk.2000 Skoro ktoś nie ma już większych problemów z psychiką to jeszcze nie oznacza, że jest kompetentny w udzielaniu "nauk". Trzeba wziąć kilof i łupać, jak się już człowiek przekopie to jest lepiej. Nie wiem jak będzie tylko jak się tunel zawali, ale tego na razie nie przerabiałem... wiewiórka1983 Skoro mówisz, że masz rzadki gust to pewnie mamy zupełnie inny gust. Napisz może jakie lubisz filmy wtedy rozmowa by miała sens.
  14. kamysto

    Witajcie

    Nie jestem osobą zagubioną, bądź z zaburzeniami, ale przez wiele lat cierpiałem na różnego typu rzeczy. Depresja, złośliwe myśli oraz zażywanie środków których niekoniecznie się powinno brać nie jest mi obce. Może komuś doradzę w czymś, taką mam nadzieje. A tak ogólnie to uwielbiam dobre filmy - to świetny sposób na różne dolegliwości. Cześć!
×