-
Postów
275 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez kamysto
-
To logiczne, że uzależnienie od seksu może prowadzić do depresji. Mózg nie jest w stanie produkować, aż tyle hormonów szczęścia.
-
Boję się przyszłości. Nie widzę sensu w życiu.
kamysto odpowiedział(a) na smętna temat w Depresja i CHAD
Myślę, że brakuje Ci po prostu bliskich osób. Może odśwież swoje stare przyjaźnie? Rodzice często nas nie rozumieją, a niektórzy tak jak pewnie Twoja mama mają skłonność dążenia do niewiadomo jakiego ideału. Kiedyś jej przejdzie. Może porozmawiaj z nią o tym jak ona sama Cie wychowywała, być może podejdzie do Ciebie bardziej poważnie. Zakupy... To, że nie sprawiają Ci przyjemności wcale nie musi być wadą. Na pewno masz też w życiu coś co lubisz, a o czymś nam nie napisałaś. -
Z tego co czytam to potrafisz znaleźć sobie zajęcia. Sporo osób w ogóle nie ma motywacji, a u Ciebie z tym nie jest źle. Hmm... Samodoskonalenie jest niewyczerpującym się zajęciem. Ja nie mam czasu na nic w gruncie rzeczy, a jak mi się nudzi - a zdarzą się, to staram się coś wymyślić, chociaż wiem, że to nie zawsze łatwe i można się wtedy złamać do złych przyzwyczajeń. Co Ci poradzić? Naprawdę nie wiem, może znajdź jakąś pasję dodatkową, która wypełni Twój czas, a jednocześnie nie będzie tak wymagająca, żeby nie zakłócać Twoich obecnych zajęć. A smutek, niestety wcześniej czy później przychodzi. Czasem się smucę chyba bez powodu, ale godzę się z tym.
-
Witaj. Miejmy nadzieje, że zarazisz optymizmem użytkowników tego forum.
-
Nerwica Lękowa Co zrobić? Moja historia...część 2
kamysto odpowiedział(a) na LDR temat w Nerwica lękowa
Ja jak trafiłem do szpitala to cały czas myślałem, że jest mi coś więcej, serio. I jeszcze to wrażenie, że w okół Ciebie jest tyle osób chorujących na ciężkie zaburzenia. Po paru miesiącach mi przeszło, pomogły trochę leki. -
pomożecie przetrwać do pierwszego kroku?
kamysto odpowiedział(a) na malachitowa temat w Depresja i CHAD
Ja też brałem bioxetin i też sam odstawiłem jak Flea :). Brałem również Sedam. Leki Ci na pewno pomogą, staraj się też sama sobie pomóc - znajdź sobie ciekawe zajęcia, które Cie rozwiną. Bądź na co dzień lepszym człowiekiem. To prosta może naiwna rada, ale to ważne, praca nad sobą mimo przeciwności. -
Przez to, że masz natręctwa myśli to nikt Ci uprawnień nie zabierze. Wytłumacz psychiatrze jaka jest sprawa. Można to leczyć na różne sposoby i nie musisz dostać leków, które wpłyną na Twoją sprawność psychoruchową.
-
To jeszcze spędzę tu trochę czasu, a potem czas na film :)
-
Z tego co piszesz to masz wysokie wymagania wobec kobiet i te na które trafiasz nie spełniają tych wymagań. Ja kiedyś wygórowanych wymagań nie miałem i łatwo mi znaleźć było dziewczynę. Teraz mam wysokie i żadna mnie nie interesuje z tych z którymi rozmawiam. Myślę, że to kwestia czasu i doświadczenia, trzeba mierzyć siły na zamiary, a do tego właśnie potrzebna jest wiedza.
-
Problemy z przyswajaniem wiedzy
kamysto odpowiedział(a) na daniel.slowikowski temat w Pozostałe zaburzenia
Myślę, że przyswajasz tą wiedzę, którą potrafisz zrozumieć. Matematyka i fizyka ma w dużej mierze to do siebie, że nie zawsze uczysz się czegoś na pamięć, a wystarczy poznać mechanizmy, żeby wszystko umieć. Też mam czasem problemy z zapamiętywaniem. Z domowych sposobów można spróbować wziąć jakieś leki na poprawe pamięci, magnez i inne sprawy. Jak już próbowałeś wszystkich sposób to nie wiem co Ci poradzić. A jak nie to wybrać się do psychologa. Pytanie też, czy rzeczywiście nie zapamiętujesz. Ja bo przeczytaniu bardzo dużej liczby informacji nic nie pamiętam. A jak gadam na jakiś konkretny temat to jakimś cudem sobie przypominam o niektóych rzeczach. -
ja miałem pewne kłopoty z imprezami na któych jest sporo osób. na studniówce nie byłem, natomiast na pierwszym weselu (jedynym) na którym byłem schlałem się do nieprzytmności, czy pomogło? nie.
-
psychotesty a depresja, natretne mysli?
kamysto odpowiedział(a) na niewidzialny temat w Depresja i CHAD
Ja się leczyłem w szpitalu psychiatrycznym po psychozie i nie miałem problemów z testami psychologicznymi do pracy. -
Ostatnio mi się trochę nudziło... A ktoś pytał nawet tu jakie filmy lubię... http://www.filmweb.pl/user/Kamysto/blog/554240 100 moich ulubionych.
-
To życie. :) A jak Cie to męczy albo w jakiś sposób przeszkadza to najlepiej najpierw porozmawiać z kimś bliskim a następnie udać się do specjalisty.
-
Czy powiedziec o tym psychiatrze/psychologowi (mega dylemat)
kamysto odpowiedział(a) na Asmo temat w Zaburzenia osobowości
Może zmień lekarza? Mój psychiatra w ogóle mnie nie pytał czy coś mi jest. Jak powedziałem, że jest mi to - to przepisywałem mi leki na to. Jak powiedziałem, że tamto to przepisywał na tamto. Był chyba takim automatem co reaguje na podane zwroty i nie potrafi porozmawiać o problemie. -
jesteś kotem
-
Włącz sobie dokumenty/mp3 (lepiej specjalne mp3) na temat dziedzin z któych się masz uczyć na zachęte. W trakcie tego uczysz się trochę biernie, ile Ci się podoba to słuchasz nie musisz się wysilać. Jak się wkręcisz to przesiądź się do książek.
-
Tak po przeanalizowaniu tego w jaki sposób to napisałeś: Wydaję mi się, że dużo masz stresu w życiu i dość szybko się ono toczy. Może po prostu pewne zwolnienie tempa by pomogło?
-
Tak między nami.. Czasem oglądam się za kobietami, nie wiem czy to dobry nawyk. - a właściwie mnie drażni, bo rozprasza. I czasem jak zwrócę uwagę na faceta to zadaje sobie pytanie "A ten Ci się podoba do cholery?". To taka dygresja...
-
Ja miałem pewne symptomy podobne do Twoich, jednak nigdy tego nie leczyłem i może nie były na tyle nasilające się. Najgorsza rzecz jaką miałem to kierowanie się barwami. Kiedyś być może przesadzałem z substancjami psychoaktywnymi i wkręciłem sobie coś co mnie dręczyło parę lat. W chwilach niepewności kierowałem się.. kolorami. Może to zabrzmi dziwnie, ale jak stałem nad jakąś decyzją. Np czy powiedzieć coś czy nie... Jak widziałem barwy niebieskie to mówiłem, a jak zobaczyłem czerwone to nie... Czasem robiąc spacery potrafiłem wybierać drogi oznaczane w jakiś sposób przez kolory. Kolory znajdowałem wszędzie i mnie bardzo raziły. W moim przypadku pomogło zbudowanie większej pewności siebie. ps. nie tak dawno temu zdarzało mi się nie deptać przecięć na płytkach chodników (ale to było niegroźne :) )
-
Miałem z tym spory problem w trakcie niechęci do ludzi (fobii może). Nie wiedziałem o czym rozmawiać ze spotkanymi ludźmi i bardzo mnie to stresowało. Miałem pewne schematy, ale jak to ze schematami bywa są zawodne.. Patrząc wstecz te rozmowy były o niczym. Teraz jak kogoś spotykam i nie mam o czym gadać to nie boje się milczeć.
-
rzucam studia, nie daje rady psychicznie
kamysto odpowiedział(a) na zapominalska temat w Nerwica lękowa
Zapominalska - Ja prawie nie chodziłem do szkoły wiesz? Kończąc maturę dostałem zajawki intelektualnej i mimo bardzo zaburzonych relacji między ludzkich postanowiłem iść na studia.