Marihuana rzeczywiście nie uszkadza mózgu, ale jak ktoś wspomniał mogą pojawić się różne dolegliwości od depresji, przez nerwice nawet po schizofrenie.
Gorzej z tym dexem. Sam wiem jak to działa i radziłbym Ci to odstawić. Nie czytałeś więcej o osobach które to biorą? Duża dawka może prowadzić nawet do śmierci, a częste przyjmowanie może Ci uszkodzić wątrobe - bierzesz tabletki czy syrop? Tam jest pełno innego syfu który organizm nie przyswaja. Zdolności umysłowe to kolejna sprawa. Wszystkie środki psychofizyczne mają na to wpływ i nie myśl, że jak po dexie będziesz latał i wydawało ci się, że jesteś super to tak zawsze będzie.
Znajdź pasję poza dragami (łatwo powiedzieć...)