Skocz do zawartości
Nerwica.com

emiflo

Użytkownik
  • Postów

    262
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez emiflo

  1. Będzie ok Anitka, piszę tak , bo w to wierzę. Też mam nawroty i tylko wiara mnie podtrzymuje przy "normalnym " życiu. Powodzenia i uściski dla dzidziusiów.
  2. ja polecam , ale z instruktorem, bo sama próbowałam z telewizji kilka póz i następnego dni sie ruszac nie moglam ale warto spróbować.
  3. ja jestem zdania , że z depresji można wyjść nawet szybciej, ale nie rzecz w tym w jakim czasie kto z tego wyszedł, ale , że w ogóle wyszedł. To się liczy. A kochający pisze, że przez 2 lata wychodził z nerwicy, więc deprim pomogło mu w tej walce poprawiając humor i zapewne dodając energii. Wyjść z różnych chorób można biorąc tabletki placebo (witaminki) , bo najważniejsze jest wierzyć , że te tabletki działają.
  4. emiflo

    Fobia społeczna!

    ja też wierzę, a raczej mam ogromną nadzieję, tylko nie wiem na czym to leczenie miałoby polegać. Osia nie wiesz może kiedy będzie powtórka?
  5. ja mam tak samo, ale nie z ciśnieniem a tętnem. Mam bardzo wysoki puls i był czas kiedy mierzyłam sobie po kilkanaście - kilkadziesiąt razy dziennie. Teraz staram się za często nie mierzyć ( około 5 razy dziennie ) i jest lepiej. Mam nadzieje, ze dojde do momentu w ktorym przestanę sie tym martwić . Czasami się czuje przez to jak staruszka, bo zeby w wieku 23 lat tak bardzo chciec miec swoj osobisty cisnieniomierz Obłęd.
  6. emiflo

    Troszkę o seksualności.

    u mnie czasami też się pojawiają zwiększone lęki, ale głównie następnego dnia, ale większy problem mam z seksem, ponieważ podnieca mnie to, jak nie mam stałego partnera , a w stałym związku (jestem teraz) totalnie nie mam pociągu. Szkoda, bo seks potrafi być super, a ja się męczę za każdym razem.
  7. mnie bardzo się podoba forum, chociaz ciężko jest mi nadążyć w odpowiadaniu i przeglądaniu nowych postów Chciałabym aby powstał dział "optymizmu" , w którym zamieszczane będą nasze próby zwalczenia nerwicy , tego typu : dzisiaj zrobiłam krok do przodu, wyszłam na podwórko itp... Zadnych smutnych postów. Każdy negatywny powinien być na bieżąco usówany. W temacie "forum pesymizmu" jest namiastka tego, bo ponad połowa postów jest dołująca. Chciałabym aby ten dział pobudził forumowiczów do stawiania sobie coraz to nowych zadań, bo chyba o to chodzi, aby z tego wyjść. A swoją dumę można rozpisać w postach w tym dziale. Co Wy na to?
  8. ja niestety nie mogę alkoholu pić przy nerwicy (nawet bez tabletek) bo mi sie następnego dni lęki nasilają (nawet po 3 kieliszkach)
  9. ja już przeszłam na cała przed snem i ogólnie jest tak sobie, bo czuję takie zawroty i lekkie zamroczenie. Zobaczymy.
  10. ja mieszkam 200 km od Poznania, ale cała moja rodzina mieszka tam i czasami jeżdze w odwiedziny. Może jak będe tam to się spotkamy. Pozdrawiam.
  11. Dzięki za link. Czekam na jakąś wieść o tym jak Tobie pomógł ten trening i od kiedy trenujesz? Buźka
  12. Myślę, że najwyższy. Ja staram się ignorować ataki i jakoś wychodzi. Mam nadzięję, że to jeden z wilu kroków ktore mnie przybliżają do wygranej. Weźmy się w garść.
  13. emiflo

    Fobia społeczna!

    ja również proszę o refeleksje z tego reportażu albo filmu. Juz jest po Szkoda. Moze znajdą jakieś antidotum
  14. a ja mam na prawej ręce ładną linię przeznaczenia (prostą , dochodzącą do lini serca) , a na lewej jest pprawie nie widoczna . Nie wiesz jak to rozumieć ?
  15. ja tak zrobiłam i teraz ogromnie tęsknię. Nie wiem czy zrobiłam dobrze czy źle, bo w końcu założyłam rodzinę, ale są dni w których chciałabym cofnąć czas. Najlepiej przemianę zacząć od wnętrza. A otoczenie napewno to zauważy i zaczną Cię inaczej traktować.
  16. Ja również płaczę w przeróżnych sytuacjach, jak ktoś cierpi, albo sie cieszy, jak czytam czy oglądam, ale jak wiem, ze cos bedzie okrutnego to nie oglądam. Pamiętam też , ze jak w szkole nauczycielka zwrocila mi uwagę , to odrazu zbierało mi się na płacz
  17. Dzięki, a ja znowu muszę się pochwalić Dzisiaj zrobiłam ok 3-4 km pieszo z wózkiem i synkiem, ale nie to jest najważniejsze. Do szkoły podstawowej mam ok.1km od domu i tam jest placyk zabaw. Miałam już kilka podejść , aby tam dojść , ale za każdym razem przy ok 600m dostawałam ataku i wracałam (jak nie mdłości to ból brzucha itp). Dzisiaj doszłam do celu i nawet pobyliśmy troszkę na tym placyku Byłam z siebie tak dumna, ze miałam ochotę plakat powiesić z tą informacją
  18. emiflo

    helou

    To super, ja biorę od 1,5 tygodnia stimuloton, ale mam mieszane odczucia co do nich. Czekam i mam nadzieję ze się doczekam działania
  19. witaj, ja mimo wszystko jestem "zwolenniczka" leków, bo pozwoliły mi one stanąć na nogi, ale ważne jest aby nie odstawiać ich za wcześnie, bo wtedy , tak jak pisze anielka , lęki wracają.
  20. emiflo

    New user :)

    Wiataj, jeszcze parę dni , a bedzie lepiej. Najważniejsze to trafić w lek. Jak ten nie podpasuje, to popros o inny, wazne by się nie poddawać.
  21. emiflo

    Przywitanie...

    Hejka Asiu
  22. emiflo

    Pozdrawiam

    Witaj, ja też jestem mamusią i to mnie podtrzymuje na duchu
  23. emiflo

    intro

    Hejka Maiu
×