Skocz do zawartości
Nerwica.com

woowoo

Użytkownik
  • Postów

    406
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez woowoo

  1. woowoo

    Spamowa wyspa

    Hej hej, pogoda super, piąteczek, tylko mięśnie bolą jak zawsze. Kuuuucze, piep...ne somatyki.
  2. Co tam u Was warszawiaki i siedlczanie? No oczywiście hobbs o twoich poczynaniach wiem :-D
  3. woowoo

    witam

    To nie jest zwierzanie się. Tylko wspólna droga z kimś kto uczył się wiele lat, jak wyprowadzać ludzi z zakrętów. Nie wątpliwie poziom stresu jaki zafundował Ci stan zdrowia jest wielki i nie ma co na siłę go samemu dźwigać. Wybierając psychologa szukaj, psychoterapeuty. Zgłoś się do lekarza pierwszego kontaktu i poproś o skierowanie. Umów się na wizytę, poczekaj i zacznij. Same plany to za mało, weź sprawy w swoje ręce, przecież wygrzebałeś się już z niejednych tarapatów.
  4. woowoo

    Witam wszystkich :)

    Hej, też jestem z wawy, bardziej DDD, ale to i tak wszystko to samo.
  5. woowoo

    Cześć wszystkim!

    Ja to widzę tak. Odeszłam mama, zdaje Ci się że zniosłaś to dobrze, jednak zrodził się strach przed porzuceniem. Chciałaś uciec od emocji, związałaś się z kimś, kto pochłonął wszystkie Twoje myśli, nie musiałaś myśleć o tamtym problemie bo znalazł się inny. Wydostałaś się z tamtego związku weszłaś w kolejny, ciągle z tym samym strachem, przed porzuceniem. Ten kołowrotek może ciągnąć się w nieskończoność. Warto stanąć oko w oko z tym strachem, umówić się na psychoterapię, zbudować zdrowe ja. To długie, ale jedyne rozwiązanie.
  6. woowoo

    Dystymia - pomoc

    Hej, też mam 30 lat. Ja kocham ludzi i chcę ich dużo, dużo. Mam deprę o średnim nasileniu, wiec często nie mam psychicznej siły i wtedy się izoluję. Pozdrawiam,
  7. woowoo

    Witam :)

    Hej, Dobrze, że uczęszczasz do psychologa. Jednak to co zapewne dobrze wiesz, to fakt, że powinnaś skończyć z google i niestety forami chorobowymi (w tym zaburzenia). Pogódź się z tym że masz nerwicę lekową i przy każdych dziwnych objawach, tłumacz to sobie w nieskończoność. Jak zostaniesz przy szukaniu chorób to pogłębisz dolegliwości fizyczne, psychiczne i nigdy się w tego kręgu nie wydostaniesz. Straszne, ale prawdziwe.
  8. Ja też nie powiedziałam i uważam że lepiej tego nie robić. Jednak pracownik z depresją może być piętnowany, tak to każdy zadowolony z mojej pracy.
  9. Może pokaż mu to forum? Jest tak wiele osób z depresją. No i oczywiście do lekarza po leki na wyrównanie stanu i terapia odwykowa.
  10. woowoo

    SSRI-temat ogólny

    A mnie cholernie zastanawia dlaczego rozpoczynając leczenie dostałam taaakiego uderzenia od pierwszego leku? Sertraliny- normalnie nie udało mi się wejść, a moja lekka nerwica zmieniła się w mega nerwicę, depresję, a nawet prawie psychozę. Żałuję, że wtedy spróbowałam. No ale z tego stanu po setrze, już nie mogłam wyjść bez leków. Później coaxil- (nie uspokoił stanu po sertrze), później wenla (to samo co na sertrze). Na koniec paro- od razu pomogła. Paro jest ze mną już 2,5 roku, nie mam lęków, fobii, ale mam spadki nastroju i bóle szyi, głowy. Powinnam zmienić, ale boję się po akcjach z sertra i wenla.
  11. Ja dziś spadek kondycji. Napięcie, zlosc, osłabienie i lekki stan depry. Net to kopalnia problemów, ale czasami to jedyne miejsce do wyrażenia bólu.
  12. exodus!, będziesz schodził z paro z fluo? Ja ostatnio po 2,5 roku na chciałam zejść na 20 mg (z 30) i wszystko się posypało. Ostra somatyzacja (bol głowy) i depra. Tak z dwa miesiące dałam radę. Dodam ze wcześniej zmniejszanie paro wywoływało efekt ozdrowienia, więc nie wie o co kaman. A czy któryś z tęgich głów wytłumaczy mi, jak alkohol może zaburzać działanie paro?
  13. No może mi ktoś rozwinąć tezę że leri wzmacnia dzialanie leków antydep. Chodzi o to że wspominacie że na deprę działa dopiero w wyższych dawkach, ale jeżeli jest dodatkiem do paroksetyny to też reguła wysokich dawek jest tu niezbędna? Boję sie to wziąć, eh :-(
  14. mówiłam o wzroście działania antydepresyjnego paro, dzięki dodaniu Leri. Po sertralince to mało nie zginęłam, nie udało mi się na nią wejść, z lekkiej nerwicy zrobiła piekło!
  15. Czyli mała dawka nie podziała antydepresyjnie i nie zaaktywzuje paro? strach przed tyciem mnie dobija, no już 7kg i ni uja nie che więcej.
  16. PYTANKO Biorę paroksetynę, która rewelacyjnie działa na lęki i fobie. Jednak od dłuzszego czasu męczą mnie bóle karku, stawów, czasami doslownie całego ciała i na dodatek stany depresyjne (leczę nerwicę lekową- pojawiły się po pół roku). Dostałam Lerivon jako dodatek do paro,spię dobrze, ale potrzebuję czegoś na średnią deprę i bóle. Biorę 30 mg paro i mam brać levi- na start po pół tabletki, to będzie z 5mg. Mam bardzo złe wspomnienia z wchodzenia na sertralinę i wenlę. Nie wiem czemu ale zaostrzyły mi stan x 10. Nie udało mi się na nie wejść nawet z benzo. Pytanie, czy połączenie tych leków jest sensowne? Czy levi też będzie mnie wykręcal zaostrzając stan? Czy na niskich dawkach się tyje? Od paro dostałam 7 kg :-(.
  17. woowoo

    ot

    Fajnyyy wątek ;-)
  18. Pierwszy objaw to był strach że połknęłam igłę (wielokrotnie się bałam, rodzice mieli szwalnie) i strach że umrę od oglądania tv , wiek 6-7, później strach przed smiercią rodziców (9-10 lat). 14 lat bulimia. 27 lat oficjany wybuch nerwicy.
  19. Hymm, no ja tak się w związkach zachowuje. Też mam osobowości neurotyczną ;-) współczuję ;-P
  20. woowoo

    Witam

    Hej Mario ;-)
×