
Shannon
Użytkownik-
Postów
455 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Shannon
-
Mam pytanie, czy komuś z Was udało się pokonać ogromny apetyt i chęć do jedzenia po neuroleptykach? Jutro kupię sobie błonnik, jednak nie wiem, czy to coś da. Gdy brałam solian udało mi się panować nad jedzeniem, jednak znowu wróciłam do kwetaplexu i myślę o jedzeniu cały czas.
-
Jak długo trwają Wasze ataki obsesyjnych mysli?
Shannon odpowiedział(a) na vice versa temat w Nerwica natręctw
Najdłużej to było 7 długich godzin stałych myśli, bardzo agresywnych, sprawiających, że nie mogłam myśleć o czym innym. Czułam się okropnie, ze stresu pojawiły się mdłości i wymioty. Bałam się, że zrobię sobie coś złego. Miałam tak z kilkanaście razy, kiedyś też miałam natrętne myśli, ale były delikatniejsze. -
Jak reagują Wasi bliscy słysząc, że byliscie ofiarą przemocy
Shannon odpowiedział(a) na Dusiorek temat w PTSD - Zespół Stresu Pourazowego
Niestety nie mam odwagi powiedzieć rodzicom że byłam molestowana. Chciałabym to zrobić, bo wiem, że myślą, że to oni głownie przyczynili się do mojej choroby a tak nie było. Z drugiej strony boję się, że mogą się zszokować (nie chodzi o sam fakt, ale o to, jak na mnie to wpłynęło, że ten chłopak mnie wykorzystywał) i nie wiem, czy dodawać im zmartwień. No i trochę mi wstyd. -
Dziękuję.
-
Mieszam go z ketchupem i dodaje do piersi kurczaka, przyrządzonej jak kebab. To jedyny przypadek, gdy jem majonez
-
To co sprawia mi przyjemność
Shannon odpowiedział(a) na olgra temat w Fotografia/Malarstwo/Rysunek/Rzeźba
Myślałam, że to ołówek A idzie Ci bardzo dobrze. Jak chodzi o ćwiczenia, to dość oczywiste, że ćwiczyć, ćwiczyć i nauczyć się obserwować -
To co sprawia mi przyjemność
Shannon odpowiedział(a) na olgra temat w Fotografia/Malarstwo/Rysunek/Rzeźba
Hej, ten rysunek dziewczyny jest bardzo ładny. Masz fajną kreskę, dużo zajęło Ci rysowanie? -
-wymądrzania się -fałszywych ludzi -zmarszczek
-
Chamstwo i głupota osób, z którymi muszę przebywać.
-
To, że jest dzień
-
Od kilku dni piję, jednak wcześniej zdarzało się rzadko i nie widzę by miało to na mnie wpływ.
-
Dziękuję za odpowiedzi. Niestety nie, chociaż na terapia jest mi potrzebna. W mojej okolicy nie mam opcji, by chodzić na terapię, musiałabym jeździć dość daleko, poza tym nie stać mnie za bardzo na to, a w Toruniu trudno znaleźć terapię refundowaną. Zapisałam się do psychologa, niestety, dopiero za 2 miesiące, jednak pomyślę o regularnych wizytach. Myślę, że ma to związek z tym, że miałam wiele złych przeżyć. W dzień wszystko było dobrze, nie myślałam o nich, a gdy tylko nadchodziła pora spania, godzinami płakałam w łóżku, czułam wyobcowanie i straszny niepokój. Przeczytałam Twój artykuł. Spróbuję, by tego wieczoru nie było źle, jednak czuję jak powoli się to zbliża, przerasta mnie i tracę kontrolę nad swoimi emocjami.
-
Od września biorę kwetiapinę. Zawsze biorę ją przed zaśnięciem. Na początku działała tak, że po kilkunastu minutach od jej brania czułam się zmęczona i jednocześnie miałam bardzo złe samopoczucie, lęki, czarne myśli, często miałam mdłości od złego samopoczucia, kręcilo mi się w głowie, ale szybko zasypiałam, więc to był jakiś plus. Dodatkowo ten lek wywołał u mnie zanik emocji, więc miałam dołączoną sertralinę, 50 mg, potem 100, nic się nie zmieniło, poza tym, że ten lek już mnie nie usypiał. Od pewnego czasu, każdego dnia, gdy nadchodzi 21, jeszcze przed wzięciem kwetiapiny (czasem mam tak po 19, czasem później) moje samopoczucie jest straszne, serce bije mi bardzo szybko, jestem roztrzęsiona, mam myśli samobójcze, jestem bardzo przestraszona. Mam zmienioną z sertraliny na fluoksetynę, którą biorę rano, od 2 tygodni i nic na razie się nie zmienia, poza tym, że trochę uczuć do mnie wróciło, głównie tych złych. Wiem, że w najbliższym czasie moje nocne samopoczucie nie zmieni się, choć w dzień staram się o tym nie myśleć, to zawsze wieczorem wraca, właściwie to boję się na samą myśl, czy istnieje jakiś sposób, by coś z tym zrobić?
-
Na niezobowiązującą rozmowę o pierdołach
-
Moja nieudolność. Btw. wkurza mnie, że ostatnio mam manię ciągłego sprawdzania znaczenia wyrazów w słowniku przed obawą, że znowu powiem coś głupiego i wyjdę na idiotkę.
-
Tak. Nie wiem, co dzieje się z moim wzrokiem, ale mam coraz mniejsze pole widzenia, straszną niechęć do czytania długich tekstów i światłowstręt
-
Fajniutkie te torty. Najbardziej podoba mi się Świnka Peppa
-
Ozorki wołowe w galarecie z groszkiem i marchewką.
-
Witaj, mam nadzieję, że spędzisz miło czas na forum
-
Ja mam tak czasami (zależy od leków, jakie zażywam, ale jak nie brałam żadnych, to też to miałam.) Jak leżę w łóżku to mam takie cholernie nieprzyjemne uczucie "energii" w nogach, są wtedy bardzo nadwrażliwe na dotyk i muszę nimi ruszać, niestety skutkuje to bezsennością.