
Monar
Użytkownik-
Postów
2 200 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Monar
-
Oczywiście, że tak. Zawsze czytaj dołączoną do antybiotyku ulotkę, czytaj możliwe działania niepożądane i gdy któreś z nich wystąpi - zwróć się pilnie do lekarza, a antybiotyk natychmiastowo odstaw!
-
Najlepiej wybrać się do specjalisty, on odpowie na nurtujące Cię pytanie... Ja mam i nerwicę i chorą tarczycę... I w sumie mi wydaje się, ze to wszystko mam przez nerwicę. Nawet kardiolog tak powiedział. A leków na nerwicę nie biorę, ani na tarczycę, więc cały czas też jestem niestety narażona na ataki.
-
Berwick, a skąd jesteś ?? a co będziemy robić w tej okolicy Torunia? bo jak miałabym się rozebrać do stroju kąpielowego to odpada, jestem zbyt gruba i brzydka.
-
Dowiedziałam się od przyjaciółki, że nasza paczka i ona wybierają się jutro na kręgle... Mnie nie zaproszono. Zastanawiam się - czemu kurva? -- 02 lip 2013, 23:56 -- Ale nic im nie mówię. Co mam z siebie robić jakąś wielce potrzebującą ich towarzystwa?! Poradzę sobie bez nich... Nie będę się pchać tam, gdzie mnie nie chcą
-
Vett, niestety nawet Bóg nie dał mi roweru. -- 02 lip 2013, 23:40 -- a z chęcią bym pojeździła. marzy mi się mieć rower...
-
deader, oczywiście, że kasjerka może tak zrobić, ma swoje pieniądze, więc może z nich wyłożyć... i pijaczkowi do piwka nigdy się nie dokłada. -- 02 lip 2013, 22:50 -- sprawiły mi radość ciastka owsiane bez czekolady !!! a smakują tak wyśmienicie....... -- 02 lip 2013, 22:50 -- (tak właśnie wygląda moje odchudzanie )
-
Tak fajnie to opisałaś, że i mi się zachciało. Ale nie, nie. Ja tego nie zrobię.
-
że za ulotki płacą już nawet tylko 4zł/h. co ja k... tania siła robocza?! Jutro ruszam znów w miasto...
-
buka, mi te duże ciasta zazwyczaj wychodziły w wyglądzie - złe, a w smaku - pychotka. trzeba się wprawić.
-
Berwick, dont worry też nie wiem
-
buka, Jakie miało wyjść, a jakie wyszło? -- 02 lip 2013, 17:53 -- deader, kasjerka przecież też mogła dołożyć temu dzieciaczkowi, a nie dołożyła. to jest bardzo ale to bardzo cenne, to co zrobiłeś. tacy powinni być właśnie ludzie!
-
kasiątko, jak byłam rok temu to byłam o 10.00, do 12.00 powinni rejestrować, otwarte mają do 14.00 bodajże. Od pon-pt chyba, skoro poszłam w taki dzień, w jaki tylko chciałam... -- 02 lip 2013, 17:52 -- wait, wait : na bydgoskiej czy szosie bydgoskiej ??
-
A ja lubię gotować/piec, ale nie znoszę po tym sprzątać.
-
deader, to są jeszcze tacy faceci na tym świecie? jeny to bardzo... ale to bardzo miłe, serdeczne. masz wielkie serce
-
kolekcjoner snów, zależy kto
-
kolekcjoner snów, jeśli chodzi o Wasze chęci, a raczej lenistwo - to TAK.
-
kolekcjoner snów, ale wy tak działacie
-
o tak!! to prawda! jakim sposobem wy myślicie...... nie idzie was zrozumieć
-
Candy14, doczekasz się, ale jak już tego nie będziesz potrzebować
-
kasiątko, można udostępniać jakoś tak, by wybrane osoby tego nie widziały, chyba... ? coś tam kiedyś słyszałam. nie wiem, jak jest w praktyce
-
dobre ja tam idę na studia, bo chcę. a czy warto? to się okaże.
-
deader, mam podobnie w domu, a z nimi nie mam i nie będę mieć więzi emocjonalnych najlepsze jest to, że to opieka nad samymi chłopcami będzie ciężko, ciekawe za co tam siedzą no ale trzeba od czegoś zacząć
-
Nie wiem, czy się cieszyć, czy nie... Dostałam propozycję pracy na tablica.pl do pracy na stanowisku opiekuna do zakładu poprawczego... Przydałoby mi się - idę przecież na studia w tym właśnie kierunku... Ale czy to może być jakiś fake?? Bardzo zaintrygowała mnie ta oferta, praca od po południa do wieczora. Odpowiedziałam na tą propozycję, że jestem zainteresowana, wiem, że to niełatwa fucha, ale w końcu miałabym takie płatne "praktyki" przed studiami. Fajnie... Nie wiem, co myśleć. No zobaczymy, nie jestem głupia i wiem, że pierwsze co, to dokładne przeczytanie i podpisanie umowy. CO myślicie???? -- 02 lip 2013, 13:12 -- Dostałam również ofertę na stanowisko hostessa, ale za 15zł/h, więc do jakiegoś klubu gogo, a ja na to się nie piszę. Chcę normalną pracę.
-
Berwick, a czego boisz się w tej osobie? Z góry zakładasz, że coś pójdzie nie po Twojej myśli? Bo ja też boję się dzwonić i też z powodu ludzi, a raczej boję się tego, że powiem coś źle, że wyjdę na idiotkę... A nie lubię wychodzić na idiotkę, nie lubię się wstydzić.
-
a czego konkretnie się boisz? :)