nerwa

Enii, w Szwajrcarii :)

u mnie zdzieraja za wszystko - wiec staram sie w Polsce kupowac jednak... :-/

hania33, mi dotychczas najbardziej podpasowal Maybelline wlasnie, a wczesniej to w ogole tutaj kupilam taki Nivea tusz (w Polsce nie widzialam nigdy) i tez super byl! A ostatnio w PL w Rossmanie wzielam MF 2000, i straszne dziadostwo :-/ tak samo Loreal. No ale z tymi wodoodpornymi to naprawde trzeba trafic dobrze. Ehhh... zawsze pod górke

klaudek, a tu masz, bo przy okazji dzisiaj natrafilam na takie sposoby na gardlo: http://stressfree.pl/naturalne-sposoby-na-bol-gardla/ (szczegolnie ten z gozdzikami fajny! wyprobuje nastepnym razem, poki co stosowalam na bol zebów tez)

Hej Enii, :) Ja dzis od rana na nogach, chyba caly dzien bede powieki podtrzymywac zapalkami! Mam nadzieje, ze dzieki temu zasne kolo 12

Ja to samo, musze miec tusz wodoodporny i takie mam problemy! Bo jednak te wodoodporne czesto badziewne robia (mimo, ze z tej samej serii nie-wodoodporny) jest super. Ostatnio jedna znajoma, ktora tez uzywa wodoodpornych tylko mowila, ze nakupila z 10 i wszystkie do dupy hania33, a Ty to sie wyspisz za wszystkie czasy teraz, to potem jak Ci przejdzie to bedziesz calymi dniami chodzila nakrecona i bedziesz korzystac z zycia

Heeeeeej! :) A ja chce zaczac wczesniej zasypiac, wiec dzis wstalam o 8 zamiast o 10. Ziiimnoooo i spac sie chce :) Tyle powiem. PJT, no pewnie, ze humor sie poprawil wczoraj - a jak!!!

wszystko od nerwów! Jak sie uspokoisz to przejdzie - zreszta już zaczelo przechodzic zdaje sie? :) wiec bedzie juz lepiej

klaudek, nie wkrecaj sie w to wszystko!!!! Bo tylko sobie tym szkodzisz. Powiedz sobie STOP! Bo tak to wpadasz w bledne kolo i juz potem leci, ze kazda najdrobniejsza rzecz przykuwa uwagę... :-/

klaudek, nie moge teraz znalez, ale jestem niemal pewna, ze kilka dni temu gdzies czytalam, ze mrowienia wystepuja w nerwicy. I nawet sobie wtedy pomyslalam - o, tego objawu jeszcze nie mialam :) Tylko teraz nie moge znalezc gdzie to bylo.

w sensie - jaką ocene daje?

w koncu mamy cos od zycia!!!

hoho!!! :) chwile mnie nie bylo, i co tu sie wyprawia!!!! :) Dolaczam do jury!!!

A Ty wiesz, ze ja mialam podobnie! Tez tak mi pomogla, leków nie bralam i juz nie żyje :-/

hania33, ale z drugiej strony gdybym wziela szybciej wiecej, to moglabys miec mega uboki, i tez by bylo niefajnie :-/

patrycja_81, ale pociesze Cie, ze niestety w nocy tez spac nie moge :-/ Mimo, ze czuje sie dobrze i zrelaksowana bardziej niż za dnia, to klade sie zmeczona i senna, i pojawia mi sie 1000 mysli w glowie i jakos potem nie moge spac przez pol nocy... Ehh.

a mi wczoraj wpadla w ucho taka (starsza juz) piosenka Ewy Bem - bo taka pozytywna i skoczna heh [videoyoutube=NSsJyEpjsUg]Ewa Bem - Wszystkiego Najlepszego[/videoyoutube] -- 22 lis 2013, 11:12 -- w sam raz na poczatek dnia! :)

Ja mam to troche odwrocone - dla mnie zawsze noc lepsza, spokojniej sie czuje, i lepiej mi sie chodzi po okolicy po zmroku, niz za dnia. Ale przy sobie tez zawsze jakies benzo mam!!! Musze, bo inaczej bym zaraz wpadla w panike, ze nie mam hej mika211! :) No dokladnie, to introwertyzm pewnie po prostu. Ja tez ogolnie tak mam. Tzn. fajnie bylo jak z dobrymi znajomymi chodzilam na imprezy, ale wiem tez, ze ekstrawertycy czerpia energie z takich wyjsc i oni po prostu daza do tego. A introwertycy, tez moga, ale to wysysa z nich energie. I ja tak wlasnie czuje.

Hej wszystkim! :* hania33, ja też poprosze od Ciebie troche sennosci! :) Wczoraj wzielam ze 3 Kalmsy i kawałek benzo i jakos zasnelam po 2, w zwiazku z tym wstalam po 10 :-/ Ale w weekend robie przestawianie... chociazbym miala spac 2h, ustawie budzik na 8, i zobaczymy jak to bedzie.

Aaaaa, ok Tyrr, dzieki!!! :) Faktycznie, ja nie rozumielam co to jest ten "ID_wideo" po =.

A w ogole to ostatnio jak wlasnie z tym przeziebieniem (w oslabieniu) wyszlam z domu i tak zle sie czulam, to pomyslalam potem... no kurde... ac o ja bym chciala - w czasie choroby czuc sie jak nowo narodzona? :) Choroba ma to do siebie, ze czlowiek sie czuje zle, i gdyby tak nie bylo, to nie byloby to traktowane jako choroba.

klaudek, ja po tygodniu chorowania poszlam do pracy, czulam sie tak beznadziejnie, oslabiona i w ogole senna. Nie ogarnialam nic co sie dzieje dookola. I zaczelam rozmawiac z kolezanka, ktora tez byla chora, i jej mowie, ze nie wiem co mi dolega, bo to niby zwykla choroba a ja sie tak zle czuje. A ona powiedziala mi, ze to calkowicie normalne w chorobie, i ona tez jest nie do zycia, zmeczona, oslabiona, wyczerpana i spac jej sie chce calymi dniami. Tylko, ze ona nie ma nerwicy, wiec nie panikowala wcale, tylko przyjela to jako chorobe i ze trzeba przeczekac i odpoczywac jak najwiecej i tyle. A nam sie zaraz wlacza myslenie

No dokladnie, jak organizm walczy z infekcja to i temperatura podniesiona moze byc i puls zwiekszony...

hania33, no musze sie o to postarac... Teraz w przyszlym tygodniu postaram sie wczesniej wstawac - kolo 8, moze dzieki temu bede zasypiac tez wczesniej. Bo tak naprawde jak wstaje o 10-11 to moze nie ma co sie dziwic, ze potem mi sie spac nie chce? Tylko tak to spie dlugo bo boje sie, ze jak za wczesnie wstane to bedzie zły stan, a do pracy jakos isc trzeba. Kurde, ale my mamy tych problemow roznych :)

a ja nigdy nie doswiadczylam jeszcze dzialania hydro.... moze kiedys, bedzie mi dane :) a te tabletki lobofarmu fajne byly - tez kiedys mialam. W sumie one wszystkie maja podobny sklad - Kalmsy maja to samo, tylko chyba Lobofarm wiecej towaru ładuje w jedna tabletke :)