
refren
Użytkownik-
Postów
3 901 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez refren
-
Takie będą Rzeczypospolite jakie ich młodzieży chowanie
refren odpowiedział(a) na buka temat w Socjologia
A kto tak uważa? Agresja po prostu jest, czy nam się podoba czy nie. Nie rozpłynie się w powietrzu. -
Takie będą Rzeczypospolite jakie ich młodzieży chowanie
refren odpowiedział(a) na buka temat w Socjologia
Ha, ha, ha, poczytałam te uwagi w dzienniczku. Obecnie szkoła nie tylko oducza samodzielnego myślenia i zapobiega wytwarzaniu się szerokich horyzontów (przez to, że wystarczy nauczyć się pod test, żeby ją skończyć), ale też kastruje chłopców, oczekując od nich zachowania grzecznych dziewczynek. Współczesna pedagogika zaczyna poddawać w wątpliwość nawet rywalizację w grach (bo takie niedobre emocje, be). -
Pora ustalić pewne fakty. Oglądanie porno, to nie to samo, co onanizowanie się, cieszenie się czyjąś nagością, patrzenie pożądliwe i zjedzenie gofra. Owszem, pewne rzeczy się tu zazębiają (zwłaszcza, rzecz jasna, porno z gofrem), ale nie ma znaku równości, tak samo jak nie ma między erotyką a pornografią.
-
A myślałam, że tylko religie mają charakter misyjny.
-
problem czyli brak bliskości z dziewczynami jest coraz gorze
refren odpowiedział(a) na brolly temat w Depresja i CHAD
Dla mnie z wyglądu jesteś atrakcyjny. Przestań się sobą tak przejmować i będzie ok. -
problem czyli brak bliskości z dziewczynami jest coraz gorze
refren odpowiedział(a) na brolly temat w Depresja i CHAD
to może napisze inaczej , co według was powinienem zrobić ? Pytasz, jakby była jakaś sytuacja krytyczna, na przykład komornik chce zlicytować Twój dom, a Ty natychmiast musisz zadziałać. Jedyne, co jest teraz krytyczne, to Twoja depresja, to wymaga jak najszybszej reakcji - moim zdaniem powinieneś znaleźć psychologa, z którym się będziesz dogadywał i trochę do niego pochodzić. Chyba, że sam umiesz rozbić związek między brakiem dziewczyny a dołkiem- bo ten związek trzeba rozbić. Nie myśl, że wyjdziesz z dołka, jak znajdziesz dziewczynę, musisz wyjść z niego wcześniej, inaczej i tak nie będziesz się nadawał do związku. Na razie bym zawiesiła obsesyjne rozważania na temat tego, jak zainteresować sobą dziewczynę, nie znajdziesz nagle bezbłędnej metody, a im więcej o tym rozmyślasz, tym gorzej. Zajmij, zainteresuj się czymkolwiek innym. -
problem czyli brak bliskości z dziewczynami jest coraz gorze
refren odpowiedział(a) na brolly temat w Depresja i CHAD
O, to to. Niestety. -
problem czyli brak bliskości z dziewczynami jest coraz gorze
refren odpowiedział(a) na brolly temat w Depresja i CHAD
Myśli, które wpędzają w depresję 1. Moje szczęście zależy od czegoś, na co nie mam wpływu (na przykład wyglądu) - nie tylko destrukcyjne, ale nieprawdziwe 2. Jestem wyjątkowy, nikt nie ma takiego problemu jak ja, nikt nie jest w stanie mnie zrozumieć, to jak radzą sobie inni ludzie mnie nie dotyczy, u mnie by nie zadziałało, bo jestem bardziej wrażliwy/mam inne poglądy/nie potrafię inaczej myśleć - prawdziwe dopóki w to wierzysz 3. Tak jak teraz będzie zawsze, nic się w moim życiu nie zmieni - również nieprawdziwe, co punkt 1., chyba że głęboko w to uwierzysz i będziesz się tego kurczowo trzymał "szkoda że tylko ty tak twierdzisz" - rozumiem, że sprawdziłeś już, że poza mną nie uważa tak żadna kobieta na świecie. Tylko ciekawe czemu moje koleżanki mają mężów, którzy nie są wysocy. -
problem czyli brak bliskości z dziewczynami jest coraz gorze
refren odpowiedział(a) na brolly temat w Depresja i CHAD
Nie uważam, żeby 21 lat zasługiwało na pisanie "nigdy" dużymi literami. To jest DOPIERO 21 lat, choć całe Twoje życie. Jesteś młodziutki i jeszcze prawdopodobnie będziesz miał wiele dziewczyn, bo dopiero, że tak powiem, wchodzisz na rynek. W Twoim wieku też miałam zero doświadczeń, a uwierz, że potem się to zmieniło i dużo się działo. Ja czasem też, obejrzę wiadomości i ręce mi opadają. Co za bzdury, mam 163 wzrostu i dla mnie facet 180 jest za wysoki, żadne łał, 170-175 jest dla mnie akurat. Wyglądasz tak, bo jesteś (bez obrazy) jeszcze dzieciakiem, chciałbyś w wieku 21 lat wyglądać jak sterany życiem kombatant ? Coś za łatwo jest Cię pogrążyć. Ty się lepiej tak nie dołuj byle czym, bo dołączysz do naszego zacnego grona z poszarpanymi nerwami. To że nie masz dziewczyny, to nie powód, żebyś tak o sobie myślał. Każdy, kto nikogo nie ma, jest śmieciem? Za bardzo się koncentrujesz na sprawach związanych z wyglądem, tu wzrost, tu brak azjatyckiej urody, nie jesteś daniem u chińczyka, żebyś musiał być azjatycki, ani sznurkiem, żeby Cię kupować na centymetry. Osobowość, zachowanie, sposób bycia- tym można wszystko zdziałać, co się chce, albo większość. Jesteś człowiekiem bez względu na to, czy jakaś laska Cię chce czy nie. Nie stajesz się kimś innym w zależności od tego, czy komuś się podobasz czy nie. Ogólnie jesteś podejrzanie rozchwiany, depresyjny, to że nie masz dziewczyny nie jest powodem, by tak się zadręczać w tak młodym wieku. W Twoim myśleniu są jakieś błędy i musisz jest znaleźć, żeby stać się bardziej stabilny, nie zwalaj wszystkiego na zły świat, brak dziewczyny, niski wzrost, musisz dla swojego dobra coś w swoim myśleniu przeprogramować, znaleźć jakieś trwałe podstawy do poczucia własnej wartości, niezależne od czyjegoś widzimisię, bo skończysz z zaburzeniami psychicznymi, a uwierz, że szkoda na to życia, które może być piękne. -
detektywmonk, zapytaj jeszcze pani od biologii, czy wolno.
-
Nerwica Natręctw - Moja historia, objawy, co zrobić...
refren odpowiedział(a) na madeline20 temat w Nerwica natręctw
Czemu boisz się tych odczuć związanych z byłą dziewczyną? Ona może być w jakiś sposób nadal Tobie bliska, możesz mieć jakieś pozytywne uczucia z nią związane i tęsknotę, bo przecież coś Was łączyło, ale to nie znaczy, że nie kochasz aktualnej dziewczyny. Nie jesteś maszyną, możesz mieć uczucia, które są ze sobą sprzeczne, czy takie się wydają, nie wyłączysz sobie na żądanie wspomnień i bliskości z poprzednią dziewczyną. Jesteś wolnym człowiekiem i nie musisz się bać swojego wnętrza, ono i tak nie podejmie za Ciebie świadomej decyzji. -
Są badanie mówiące, że oglądanie filmów pornograficznych ma związek z mniejszą ilością substancji szarej w mózgu. Tylko jeszcze naukowcy nie wiedzą, czy oglądanie jest przyczyną, czy osoby z mniejszą ilością tej substancji częściej sięgają po takie filmy. http://www.iflscience.com/brain/researchers-find-association-between-porn-viewing-and-less-grey-matter-brain
-
Przy takim problemie lekarze psychiatrzy nie pomogą Ci w niczym, musisz wziąć sprawę w swoje ręce i walczyć o tę energię do skutku, szukać do siebie klucza. Może terapia by w tym pomogła. Ja bym spróbowała też na Twoim miejscu jakiejś formy twórczości, ekspresji artystycznej, żeby uaktywnić to, co stłumione. I polecam książeczkę "Rozwiązać pęta" de Mello. Uczciwie mówiąc nie miałam jej w ręku 10 lat, ale z tego co pamiętam, jest dobra na neurotyzm w kontaktach z innymi, nadmierne przejmowanie się. A najprostsza rada: przestań w ogóle analizować, jak odbierają Cię inni. To pomaga. Zabroń sobie. Wytłumacz sobie, że to nic zmienia - bo i tak nie jesteś w stanie siebie kontrolować i mieć na to wpływ, jak wypadniesz, nie zaprogramujesz siebie, żeby być doskonalszym, a im bardziej o tym myślisz, tym bardziej jesteś sparaliżowany. Odkąd przestałam analizować jakie "robię wrażenie", życie jest prostsze. I tak każdy zajęty jest jedynie sobą, a nie mną.
-
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.III
refren odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
Ja mam umiarkowany stopień na Zaburzenia Obsesyjno-Kompulsywne, więc na CHAD to powinna być bułka z masłem. No i mam (póki co) umowę o pracę. -
LAMOTRYGINA(Epitrigine, Lamilept, Lamitrin, Lamitrin S, Lamotrix, Symla)
refren odpowiedział(a) na turkawka temat w Stabilizatory nastroju
Biorę 200 kwetiapiny i już niestety utyłam. Oczywiście, że zamulacze to nie jest rozwiązanie, biorę je z myślą, że to przejściowe. Z antydepresantem to na razie nie jest dobry pomysł, bo bardziej mnie niesie w górę niż w dół. -
LAMOTRYGINA(Epitrigine, Lamilept, Lamitrin, Lamitrin S, Lamotrix, Symla)
refren odpowiedział(a) na turkawka temat w Stabilizatory nastroju
Nie, na razie nie zaczęłam jeszcze wcale brać lamo, leczę się tym, co zwykle brałam na niepokój ruchowy i gonitwę myśli - bo zdarzały mi się w przeszłości - czyli kwetiapiną i pernazyną, już właściwie jest normalnie, nawet nastrój mi się raczej uspokoił, choć miewa odchyły w górę lub w dół - ale lekkie. Sam ketrel nie działał idealnie, a z pernazyną się wyciszyłam. Poza zmuleniem i tępotą polekową, jest ok. Mam taką koncepcję leczenia - że teraz się przeleczę tymi dwoma zamulaczami, żeby się uspokoić, zresetować i nadać sobie dobry start, usunę główne źródła stresu, a potem wejdę pomału na lamo, a z neuroleptyków zejdę. Nie wiem czy mi się uda, ale do tej pory brałam minimalną dawkę leków, więc dążę znowu do tego samego. Tylko ten CHAD... -
LAMOTRYGINA(Epitrigine, Lamilept, Lamitrin, Lamitrin S, Lamotrix, Symla)
refren odpowiedział(a) na turkawka temat w Stabilizatory nastroju
Przygnębienie, ból, niepokój, gonitwę myśli, nakręcenie, rozsadzającą energię, euforię. Czasem wszystko tego samego dnia. -
LAMOTRYGINA(Epitrigine, Lamilept, Lamitrin, Lamitrin S, Lamotrix, Symla)
refren odpowiedział(a) na turkawka temat w Stabilizatory nastroju
Marian_Paździoch, dzięki za wyczerpującą odpowiedź, jest dla mnie pomocna. U mnie jest trochę podobnie, byłam na wenlafaksynie, było miło... Z tym że sama zaczęłam podejrzewać, że jest za miło i odstawiłam wenla. Zwykle po odstawieniu szybko łapałam dola, a teraz się zaczęły ciekawsze hocki klocki. Recepta na lamo czeka w aptece na moją decyzję. -
Mój mężczyzna potrzebuje przerwy, boję się że mnie nie kocha
refren odpowiedział(a) na czasuwierzycwsiebie temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Zgadzam się, czasem to jest potrzebne, a brak obecności kobiety pomaga mężczyźnie zrozumieć, że jest mu bliska i że mu jej brakuje (jeśli jest). Ale też muszę powiedzieć, że kiedy sama chciałam przerwy w związku to po to, żeby się spotykać z kimś innym... -
LAMOTRYGINA(Epitrigine, Lamilept, Lamitrin, Lamitrin S, Lamotrix, Symla)
refren odpowiedział(a) na turkawka temat w Stabilizatory nastroju
C Marian_Paździoch, to znaczy że Ciebie ściąga? -
LAMOTRYGINA(Epitrigine, Lamilept, Lamitrin, Lamitrin S, Lamotrix, Symla)
refren odpowiedział(a) na turkawka temat w Stabilizatory nastroju
Czy lamo ściąga w dół z hipomanii? Bo wszędzie piszą, że lepiej działa na depresję. -
Mój mężczyzna potrzebuje przerwy, boję się że mnie nie kocha
refren odpowiedział(a) na czasuwierzycwsiebie temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Myślę że nie ma co uogólniać, mam inne doświadczenie, przerwa nie musi oznaczać końca, choć może. -
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.III
refren odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
Dzięki, to zdanie zdołowało mnie na całe popołudnie. Idę stąd. -
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.III
refren odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
To nie jest naiwność, tylko instynkt samozachowawczy. Jeśli się wierzy, że się nie wpadnie w kryzys, to szanse, żeby tak się stało, rosną. Sama piszesz, że są powody, że możesz czuć się gorzej, to jest w Twojej głowie. -
Mój mężczyzna potrzebuje przerwy, boję się że mnie nie kocha
refren odpowiedział(a) na czasuwierzycwsiebie temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Na poezję mu się zebrało i proroctwa... No ale ludzie tak żyją, pobierają się, mieszkają razem, widują się codziennie i jakoś wytrzymują. Nie przyjmuj tak łatwo, że zrobiłaś jakiś błąd. No to prawda, że musi się ogarnąć. Może stagnacja mu minie, jak pójdziesz raz czy dwa na piwo z kolegą? Może nie analizuj co on miał na myśli i co się za tym kryje. Mężczyźni rzadko bywają tak skomplikowani, żeby za ich działaniem stało głębsze przesłanie. Może sama potrzebujesz poczuć, że żyjesz dla siebie, nie dla niego i dla tego przychodzi Ci takie rozwiązanie do głowy. Wiem, że łatwo powiedzieć, ale będzie co ma być. Jeżeli mówi, że nie wie czy kocha, to może faktycznie nie wie. W dłuższych związkach pojawia się problem braku żywych emocji i nie wszyscy umieją sobie z tym poradzić. Albo rzeczywiście ma jakiś przypał, że musi coś natychmiast osiągnąć i przerwa w długim związku wydaje mu się świetnym wyzwaniem. Poza tym układ sił w związku się zmienia, za jakiś czas ty możesz mieć wątpliwości, a jemu będzie bardzo zależeć, więc nie warto teraz tracić gruntu pod nogami, uczucia w związku nie zawsze się ma rozkręcone na full, są lepsze i gorsze okresy. Jeżeli jesteście sobie bliscy, to on powinien to zrozumieć i wrócić. Ale lepiej nie czekaj jak na wyrok, zajmij sobie czas, spotykaj się ze znajomymi, idź do kina (pomaga), najlepiej nie bierz ze sobą komórki, kiedy wychodzisz, łatwiej przetrwać. Dobrze, jakbyś miała w sobie elastyczność, czyli jakieś minimum wiary, że z kimś innym niż ten chłopak czy sama, też możesz być szczęśliwa.