
Babilon
Użytkownik-
Postów
181 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Babilon
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 8
-
jaga70, mnie niewiele pomogła psychoterapia, więc sie zniechęciłam, moze gdyby trafic na kogos kto podsuwa tez rozwiązania a nie tylko skupia sie na ustalaniu przyczyn, jak to było u mnie, to byłby jakis skutek. A tak to nikt (z 2 psychologów ) nie wniosł nic mądrego poza tym, zeby nie patrzyc w nocy na zegarek zeby sie nie stresowac ile sie juz nie śpi, co rzeczywiscie jest cenne. I gdybym na psychoterapii dostawała więcej konkretnych rad co robic to pewnie juz byłabym w duzo lepszym stanie, a tak to nauczyłam sie ustalac przyczyny i co z tego, jak zaczne je analizowac na czynniki pierwsze to wkurzają mnie jeszcze gorzej, bo wprowadzenie zmian jest b. trudne i tu by sie przydała pomoc psychoterapeuty. To znaczy wiem jakie te rozwiązania powinny byc (chyba), ale wymagają sporo energii i nerwów, a nerwów to staram sie unikac,bo je ciężko znosze. Wiec tu jest pies pogrzebany i nie wierze zeby mi psycholog powiedziała cos mądrego jak zrobic bardzo nerwowe rzeczy nie denerwując sie, jak ja jestem strasznie nerwowa Nie mam juz siły do nikogo chodzic, próbowac od jednego do drugiego, zebym wiedziała ze mi jakis konkretny pomoze to bym poszła, ale nie mam siły na próby i eksperymenty, więc dałam sobie spokój. Czasami na szczęscie samo sie poprawia:-) Oczywiscie zachęcam cie do podjęcia szukania dobrego terapeuty i życze owocnych skutków, ale chce tylko powiedziec, ze rozumiem twoje zniechęcenie, bo Ty przerobiłas juz 8, a ja tylko 2, więc i tak wytrwała jestes.
-
Dorota20, za bardzo ubzdurałas sobie to opętanie i teraz sie tego boisz. Ale nie masz zadnych racjonalnych przesłanek ze rzeczywisce moze to byc na tle opętania, więc po co sie tym zadręczac. BArdzo mało mozliwe zeby to byłó opętanie z tego co czytam Twoje posty, więc niepotrzebnie sie tego boisz. Poczytaj o opętaniu to sie przekonasz ze tego nie masz i moze w koncu sie uspokoisz.To troche u Ciebie jest tak, jak ktos naoglądał sie horroru ze jakies zjawy sie nagle ukazywały i potem wszędzie je widział, wyobraźnia po prostu działa jak sie czegos boimy i płata figle. Poczytaj o opętaniu, a wtedy będziesz miec dowód na to ze nie ma tego u Ciebie i lęk przed opętaniem przejdzie
-
nie mam sily. nie moge juz tak zyc. jestem samotny
Babilon odpowiedział(a) na qwerty91-91 temat w Witam
qwerty91-91, po pierwsze to nie trzeba byc bardzo przystojnym zeby znaleźc dziewczyne, bo dziewczyny widzą w pierwszej kolejności inne cechy, np. jaki ktos jest, jak sie z nim gada, spędza czas itp, uroda nie jest najwazniejsza (chyba ze ja jestem jakas nienormalna:-) ze tak uważam). Jak bedziesz cały czas o tym myslał, zeby kogos znaleźć to cięzko będize, spróbuj sie zając innymi sprawami, a dziewczyna sie sama znajdzie w najmniej spodziewanym momencie. W Twoim wieku tez nie miałam nikogo i jeszcze pare lat później i tez nie widziałam szansy na znalezienie kogos. A ostatecznie mojego męża (wspaniałego z resztą) znalałam na portalu randkowym. A tez juz sądziłam ze starą panną zostane:-) -
Ataki (jak wyglądają, jak sobie radzimy)
Babilon odpowiedział(a) na cicha woda temat w Nerwica lękowa
producent zawsze wymienia wszsytko co mozliwe, zeby go ktos do sądu nie pozwał, ze u niego wystąpiło jakies działanie, o którym producent nie ostrzegł. Ulotki trzeba czytac, ale nie znaczy ze chcociaz jeden promil z tego u kogos wystąpi, z kolei moze wystąpic tez działanie którego ulotka nie wymienia -
upieczenie szarlotki to przy tym pikuś!
-
rozumiem, znajoma miała podobny przypadek, na skutek nadcisnienia doszło do zatrucia ciązowego i dziecko zaczynalo słabnąc, na szczęscie zdecydowano o natychmiastowym porodzie (jakos 1,5 m-ca przed terminem) i przezyło, ale lezała w szpitalu z tym cisnieniem. BArdzo mi przykro z powodu Twojej poprzedniej ciąży, ale teraz bądź dobrej mysli. Ja tez jestem dobrej mysli odnosnie mojej córci ale martwi mnie , ze musze te leki jesc (relanium i apap, dosc sporo) wolalabym tego mniej zazywac -- 18 cze 2013, 07:38 -- niaguska, Jak Ci ciąża leci? U mnie beznadzeijnie, tzn, w tym sensie ze juz nie wytrzymuje tej presji psychicznej, ze moje nerwy i niepokój szkodzą dziecku, jestem załamana, mam jeszcze 2 miesiące, a chciałabym jak najszybciej urodzic bo sie boje o dziecko, ze moj stan psychiczny źle na nią wpływa. Mam nadzieje ze u Ciebie jest chociaz dobrze. Czy moze ktoś jeszce ma podobny problem? Są tu jakies kobiety w ciąży?
-
jaga70, no to ja tez tak mam
-
niaguska, na pewno mirtor brałas 50? on jest w dawkach po 15, 30 i 45mg?to nie mogłas brac 50, moze inny lek to byl. Ja sporadycznie biore mirte ale boje sie jej, bo to lek stosunkowo nowy więc nie wiadomo jak na ciąże wpływa, to pomimo, ze mi słuzy na spanie jem b. rzadko 30mg. Nie denerwuj sie, jedz dopegyt i hydrokse i będzie dobrze. ZObaczysz zaraz zleci I trymestrz i juz troche odetchniesz z ulgą. A co do Szymonka (moze nie powinnam do tego wracac), ale nie mozesz wiedziec na pewno co było przyczyną, równie dobrze mogła byc jakas np. wada serca, albo cos jeszcze innego i dlatego nie przeżył. Nawet jesli lekarz cos nie tak zrobił, to dziecko mogło miec jeszcze inne obciązenia o których nie wiadomo. Chyba łatwiej pogodzic sie z takim wytłumaczeniem niz myslec o winie wyłącznie lekarza.A moze miał jakąs wade po mircie, czytałam ze niekiedy powodowała rózne rzeczy, dlatego sie wystrzegam i jem ok. 1 raz na tydzien, jak chce odespac zaległosci.
-
krul, musisz najpierw w Niego uwierzyc, a jak juz naprawde uwierzysz to On Cie przekona ze naprawde jest
-
Noxon, jak juz ktos napisał powyzej, zadne z tego typu leków nie działają od razu, z reguły po ok. miesiącu, albo i dłuzej. Mysle ze powinienes brac dalej.
-
większośc ludzi po narkotykach wszelakich tak ma, to jakis czas trzeba leczyc
-
sloik, nie oglądałam django, za to polecam Nędzników, ostatnio oglądałam i b. mi sie podobał, tylko jesli nie przeszkadza ci musical
-
ja kiedys chodziłam dłuzszy czas na psychoterapie i niby mi to pomagało, w sensie ustalania przyczyn róznych moich problemów. Jednak nie mówiłysmy o sposobach jak sie ich pozbyc, jak z tego wyjsc, więc nic mi to nie dawalo.Nie mniej nauczylam sie rozkladac problem na czynniki pierwsze, ale co z tego ze wiem jakie sa źródła moich problemów, skoro nic nie umiem z tym zrobic oprócz ucieczki od nich. Jak mi sie poprawia to fajnie, jakos daje rade, ale jak sie pogarsza to sie nakręca błedne kolo niespania i nerwicy i wtedy juz byle co rozkłąda mnie na lopatki.
-
niagusko odezwij sie prosze
-
czyli w Stwórce i Tego który troszczy sie o swoje stworzenia, który pragnie bysmy Jego milosc odwzajemniali i zabiega o to (czyli o nas). Wierze w Boga bardziej milosiernego i przebaczającego niz karzącego i surowego, wierze w to ze On bardziej niz ja chce pomimo całej mojej marnosci byc ze mną. Wszytkie sprawy, a zwłaszcza te najtrudniejsze zawierzam Bogu i jestem jednoczesnie gotowa na Jego wole. Zawsze staram sie ją przyjąc, wierząc ze Bog wie lepiej co jest dla mnie dobre. Tak byłó chocby z moim zajsciem w ciąże niedawno. BYłam spokojna, ze to w koncu nastąpi i okazało sie ze całkiem szybko, a ten czas który musiałam czekac okazał sie mi bardzo potrzebny (np. na odstawienie leków). Nie wiem czy zrozumiale sie wyrazam, ale trudno mi opisac to co czuje. Ale w takiego Boga wierze.
-
ja podobnie jak Magdalenka, zyje bo wierze, inaczej nie wiem po co miałabym sie męczyc na tym swiecie. Jedynie Bóg i wiara nadaje sens mojemu zyciu i chorobie. Jedynie Bóg sprawia ze mimo wszystko jestem w stanie sie cieszyc z czegokolwiek, miec nadzieje, a takze wiare, ze w tych trudnych chwilach Bóg mnie nie zostawi samej i tak jest.
-
magmara, w takim razie życze sukcesów na psychoterapii, i zeby paroxa Cie wspomagała zeby te upiorne mysli cie opusciły. Na pewno jestes wspaniałą matką i nie masz powodów do popadania w nerwice z tego powodu -- 21 mar 2013, 13:07 -- jestem teraz w ciązy i tez troche sie obawiam, zeby po urodzeniu nie rzuciło mi sie nic na główe z powodu dziecka bo juz wiem, ze będe przewrazliwiona na jego punkcie i będe wszędzie wietrzyc jakies zagrozenie dla dziecka, boje sie czy bede w stanie zachowac jakis sensowny dystans do tego zeby nie zwariowac z nadmiaru troskliwości
-
MIRTAZAPINA (Auromirta ORO, Mirtagen, Mirtor, Mirzaten, Remirta ORO)
Babilon odpowiedział(a) na yoan22 temat w Leki przeciwdepresyjne
barsinister, takich informacji nigdzie nie znajdziesz bo zwyczajnie takich badań nie ma i nikt nie badał wpływu mirty na owu czy ogólnie plodnośc. Własnie dlatego ze w literaturze takich info nie znajdziesz chce ostrzec dziewczyny starające sie, ze u mnie takie działanie wystąpiło, co nie znaczy oczywiście ze u wszystkich tak musi mirta zadziałac, ale trzeba wziąc to pod uwage jak sie stara o dziecko. To tylko taka uwaga, mnie zaoszczędziłoby troche czasu gdybym gdziekolwiek przeczytała taką info, więc nie sieje paniki tylko informuje o tym, ze jest mozliwe takie działanie mirty, a nigdzie o tym wczesniej nie przeczytałam, jedyne co mi dało do myslenia to info własnie z tego forum i z tego tematu, gdzie dziewczyna pisała ze mirta zablokowała u niej okres, to był pierwszy sygnal, który wzięłam pod uwage -
Ataki (jak wyglądają, jak sobie radzimy)
Babilon odpowiedział(a) na cicha woda temat w Nerwica lękowa
Map, o oddychaniu spokojnie mozesz zapomniec, pamięta o tym za Ciebie Twój układ wegetatywny a ten ma pamięć niezawodną -
a jakie inne leki brałas w poprzedniej ciąży oprocz hydroxy? Czy jadłas hydro razem z innymi lekami czy brałas po 1 leku? -- 20 mar 2013, 17:36 -- niaguska, mam nadzieje, ze nie masz mi za złe ze wypytuje o leki, sama jestem tym bardzo zainteresowana. Mozemy sie teraz nawzajem wspierac.
-
Ataki (jak wyglądają, jak sobie radzimy)
Babilon odpowiedział(a) na cicha woda temat w Nerwica lękowa
Map, spróbuj Coaxilu, moze akurat ci pomoze, a moze będziesz go dobrze tolerowac, nie kieruj sie wszsytkimi działaniami ubocznymi które wymienia ulotka -
to chyba dosc normalne, kazdy by sie denerwował, nie skupiaj sie na tym. Jak ci zalezy na spotkaniu to musisz przelamac treme. A w koncu co z tego jak sie skompromitujesz? A moze to on sie skompromituje, takie samo prawdopodobieństwo
-
a co bierzesz na cisnienie? A na pewno wolno Ci tyle hydroksyzyny brac? Ja bym sie bała brac większych dawek, jak najmniej.
-
MIRTAZAPINA (Auromirta ORO, Mirtagen, Mirtor, Mirzaten, Remirta ORO)
Babilon odpowiedział(a) na yoan22 temat w Leki przeciwdepresyjne
Chce ostrzec kobiety które są na mircie, a chcą zajsc w ciąże! otóz u mnie mirta po jakims czasie stałego zazywania spowodowała zupelny brak owulacji!!! Przypuszczając ze którys z zazywanych przeze mnie psychotropow moze to powodowac, (ale na stałe jadłam tylko mirte 45mg) gin kazał mi zejsc z mirty no i tak z 45 stopniowo przeszłam na 30mg, a potem 15mg i dalej nic. Dopiero postanowiłam zrobic ten siedmiomilowy krok i odstawiłam mirte całkiem i w najbliższym cyklu zaszłam w ciąze kompletnie sie tego nie spodziewając. Tak wiec chce ostrzec wszystkie starające sie, bo ja takiej informacji nigdzie wczesniej nie znalazłam na temat mirty i zwyczajnie nie wiedziałam, ale u mnie ewidentnie zablokowała owulacje i nawet tak mała dawka jak 15mg.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 8