Skocz do zawartości
Nerwica.com

cenedra_20

Użytkownik
  • Postów

    245
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez cenedra_20

  1. Zła, alkoholowa atmosfera w domu, ciągłe kłótnie, izolacja, brak zrozumienia i ciągła krytyka. Oto mikstura, z której powstała moja nerwica i całe stado kompleksów i lęków.
  2. Właśnie dostałam cynk od Didado1, że też jesteś z Kielc. Z miłą chęcią się z Tobą spotkam i pogadam przy kawie. Ja korzystam z dobrodziejst oferowanych mi przez grupę DDA tu w Kielcach.
  3. Też bym chciała, żeby mój lęk przed opinią innych zniknął, bo jak tu znaleźć sobie partnera skoro boję się z kimkolwiek pogadać. Już myślałam, że jest lepiej, a tu ktoś mnie źle zrozumiał na grupie i od nowa Polska ludowa. Znów wolę się nie odzywać.
  4. cenedra_20

    hej.

    Witaj na forum
  5. cenedra_20

    UWAGA

    Jeszcze raz bardzo przepraszam. Mam nadzieję, że tym razem nie będę anonimem. (Cenedra_20)
  6. Daablenart nie załamuj się. Ja też myślałam, że lęki przed śmiercią i chorobą psychiczną minęły, a tu od tygodnia znowu się z nimi borykam. Poza tym to normalne, że w pewnym momencie pojawia się kryzys i nic dla człowieka nie ma sensu. Nie poddawaj się. Ps. Uważam, że płacz jest sposobem na rozładowanie emocji.
  7. U mnie doły przy okresie to już standard. A poza tym nasilają mi się objawy nerwicy. No i ten potworny ból brzucha (ale to już inna kwestia). Najchętniej zamknęłabym się w domu i to wszystko przeczekała.
  8. U mnie też się pogoda popsuła. Strasznie pochmurno się zrobiło. Bibi jeżeli masz w poniedziałki to następną grupę będziesz miała dopiero po świętach, czyli za dwa tygodnie. Ja pódę na swoją. Może jak zobaczę tych ludzi i z nimi pogadam to mi się lepiej zrobi.... Spróbować nie zaszkodzi. O rety ja to jak zawsze, jak ten słoń w składzie porcelany. Sorki Bibi, ale dopiero teraz przeczytałam jaką masz nieciekawą sytuację na grupie. Ale Dzasti ma rację. Porozmawiaj z terapeutą. Miłego dnia życzę.
  9. No to faktycznie zapowiada się ciekawie Mam nadzieję, że będzie super. Bibi zawsze można zrobić piżama party przy herbatce ......z rumem
  10. Kiepsko. Cały dzień czułam gule w gardle, co doprowadzało mnie do furii (jakoś kurcze nie mogę zaakceptować takich stanów). A potem przyszedł do mnie 6-letni urwis i fochy stroił, bo nie zgodziłam się na oglądanie filmu Spiderman. A jak tu dzieciakowi wytłumaczyć, że jeżeli dołoże to fatalnego nastroju film, w ktorym się cały czas wszystko wali i pali, to do ataku mam tylko jeden krok? Dziś grupa. Mam nadzieję, że będzie lepiej.
  11. Uważam, że bardzo dobrze robisz idąc do psychologa. A co do tego szybkiego bicia serca to ono się często pojawia przy nerwicy. Wiem, żę jest to męczące, ale da się z tym żyć. A z czasem może minie (tak jak u mnie). Trzymam kciuki.
  12. cenedra_20

    Motywy

    Muszę się przyzwyczaić, ale już mi się podoba
  13. Zgadzam się z Bibi! Towdy bierz się w garść chłopie Zanim sie pogoda zepsuje
  14. I jeszcze jak pogoda sprzyja, świeci słoneczko, ptaszki śpiewają.... O rany, ale się rozmarzyłam. Tylko cały problem w tym, że właśnie nie ma z kim. Towdy korzystaj z okazji
  15. No wiesz co Towdy Niby dlaczego przez tą chorobę ma nic nie wyjść? Przecież świat się na nerwicy nie kończy. A taka miłość to potrafi dodać człowiekowi energii. Towdy może zamiast tylko myśleć weźmiesz się też do czynów. Taki spacerek z Nią. Pomyśl ile przyjemności może dać
  16. Bardzo mi przykro Marzenko z powodu Twojej straty. Mogę sobie tylko wyobrazić, jak się teraz czujesz. Ale wierzę, że dasz sobie radę. Poza tym mam nadzieję, że wspomnienia o tacie pomogą Ci przezwyciężyć wszystkie złe chwile. Gorące uściski.
  17. -czytam książki -słucham muzyki -chodzę na zakupy z kumpela -rozmawiam przez telefon z przyjaciółką -bawię się z kotem -leniuchuje na świerzym powietrzu
  18. Tylko nie zapomnij Kulko napisać o której rozpocznie się ta konferencja No ale ja i tak się wpraszam na wieczór Oczywiście jak będę miała dostęp do neta
  19. cenedra_20

    Witam

    Witam Cię bardzo serdecznie Blue.
  20. Da się przeprowadzić kurację bez psychotropów. Chociaż, jeżeli objawy są dosyć silne to ciężko jest sobie poradzić bez jakichkolwiek leków. Poza tym pomocna jest terapia. A z tym psychiatrą też tak miałam. Po 10 minutach on już niby wszystko o mnie wiedział, a ja wiedziałam tylko, że to jest nerwica lękowa i że jak będę brała te magiczne tabletki, które mi przepisał to wszystko mi minie po 2 tygodniach. No i się męczę już rok czasu. A mój sukces jest taki, że przynajmniej leki odstawiłam.
  21. cenedra_20

    [Kielce] i okolice

    A ja chodzę na Szydłówek do psychiatry a na DDA na Manifestu (czy to już Stok jest?). Dobra. To napisz na priv. Czekam
  22. Jeśli tylko uda mi się wywalczyć dostęp do neta Kuleczko to sobie pogadamy wieczorkiem
  23. No cóż Kuleczko. Ja o tym pukaniu na gg przeczytałam dopiero dzisiaj i nie wiedziałam, że propozycja jest nadal aktualna.
  24. No to sie przyłączę. Też jestem sama jak palec. Bibi jesteś silna. I zapraszam cie na herbatke :)
×