
bittersweet
Użytkownik-
Postów
5 256 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez bittersweet
-
Tylko jakim ???? btw, Pieprzu szybko sie dał przekonać, niby niechetny na trójkat a teraz sie trapez robi
-
Dla religijnych oszołomów bieda czy je brak to sprawa wtórna, życie doczesne jest dla nich tylko krótka chwila w porównaniu z zyciem wiecznym po smierci. Dlatego wg nich warto sie przemeczyć teraz w egzystencji pełnej wyrzeczeń, zeby zapunktować na pobyt w raju. Na takim podejsciu bazowało średniowieczne chrzescijanstwo, a teraz talibany. Ofc takie podejscie to propaganda dla ciemnych mas, bo przywódcy religijni jakos nigdy w ubóstwie nie celowali.
-
bungee sex tez brzmi interesujaco, hmm
-
jestem za
-
choleryczna cholera
-
Teściowa.. temat stary jak świat
bittersweet odpowiedział(a) na elle28 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Bo zachowujesz sie jak popychadło na zawołanie, dlaczego jej słuchasz ? Nie jestes asertywna i nikt Cie nie bierze na powaznie, z powodu gadania tesciowej rzuciłas studia ? Odetnij sie od niej, a jezeli bedzie próbowała Cie zmanipulowac za pomoca meza, jasno powiedz mu, ze mu ze kierujesz sie własnym osądem. Jezeli Twój maz bedzie dalej dawał sie podpuszczac przez matke, zakomunikuj, że masz tego dosć, on ma stac po Twojej stronie. -
Neurotyczna zazdrość o przeszłość partnera
bittersweet odpowiedział(a) na Aleksandrra temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Zazdrosc o przeszłosc to podobno kwintesencja zazdrosci... ostatnio tez mnie dopada, zastanawiałam sie dlaczego tak sie dzieje. Moze dlatego, ze to obszar na który nie mozna wpłynać, zmienic go, na zawsze pozostanie poza zasiegiem. O teraźniejszosc lub przyszlosc nie jestem zazdrosna wcale, bo mam poczucie sprawczosci i możliwosc działania, gdy zacznie dziac sie cos, czego bym nie zaakceptowała. Jak ktos tu mądrze napisał, mozna jedynie sie postarac, by przeszłość była dla partnera/ki wyblakłym i nieatrakcyjnym wspomnieniem -
moja matka wszystko co miala do powiedzenia w zyciu bylo
bittersweet odpowiedział(a) na zabelkotany temat w Witam
nic mi tak humoru nie poprawia jka to foro -
Mam 15 lat, depresję i jestem gejem.
bittersweet odpowiedział(a) na anoimowygej temat w Depresja i CHAD
anoimowygej, nie wiem co mozna teraz doradzić, nie dodamy Ci przecież lat zycia poczekaj az bedziesz pełnoletni i świat stoi przed Toba otworem, teraz sie ucz żebys mógł sobie znaleźc wymarzona prace w duzym miescie. Co do chłopaka z siłki zagadaj do niego, jezeli macie kontakt wzrokowy to nie ma na co czekac, wybadaj go. -
Sam byś nie dał rady, musiałbyś kogoś zatrudnić do zlizywania do zlizywania miodu to sa chetni, a zżerac kapuste ni ma komu carlosie, ale jak po dziesiecioleciach będziesz miał okazję, to dopiero bedzie petarda, istny wybuch supernowej
-
Pieprzu, wysmaruj sie miodem, owiń w liscie kapusty i do łózka sie wypocić
-
juz miesiąc bez seksu czuje ze moge brac udział w niniejszym konkursie
-
Pieprz, znowu masz sperme na mózgu ? bo ja w coraz gorszym stanie, a w PL bede dopiero za 2 tydnie
-
wel2, dobrze prawi, neurony trzeba cwiczyć, bo komórka nieużywana zanika
-
inbvo, Twoja depresja jest niczym przy mojej depresji /nie chce mi sie tu wstawiać obrazka autorstwa Mleczki aaa, i urodziny mam równo za pół roku, wiec depresje noworoczna przechodze co 6 miesiecy, hehe
-
inbvo, wystarczy do czego ?
-
Najwiekszego zboka zgłoszenia wraz z uzasadnieniem
-
To lepiej przeżywać tylko raz: w urodziny. Po co sobie zawracać tym głowe jeszcze dziś? xDw urodziny dobijam sie drugi raz
-
Ja znowu jestem o rok starsza, czuje sie tym osobiscie obrazona
-
Jezeli to przebranie Pieprza, to tytuł mu sie nalezy
-
To kiedy ten konkurs, bo cała para na razie idzie w nabór
-
Fondue z poledwica wołowa, muss czekoladowy, risotto z pieczona poledwicą jagnieca,, grzybowa /mojego wyrobu/, panna cottta z sosem owocowym, lazania, caramels /czyli takie kruche krówki/, pasztet z watróbek gesich, foie gras na pzrzystawke i jakies denne zielone sałaty. To wszystko rozwleczone na 3 dni świąt, zbytnio sie nie najadłam imho.
-
klex, ja zawsze byłam zwolenniczka poligamii, co spotykało sie najczesciej z niezrozumieniem, heh. Ale teraz przy ideach, że bez slubu to nikt nie wie, czyim jest partnerem i moze robić co chce, to sie czuje 100 lat za tymi murzynami
-
klex, no własnie naprawde zaskakujące sa tu opcje podawane, dlatego wydaje mi sie to warte poznania. Sama byłam pewna ze wszystko poza monogamia bedzie uznawane za zdrade, a tu proszę jakie cuda wychodzą
-
Molestowanie w dzieciństwie, a jego skutki w życiu dorosłym.
bittersweet odpowiedział(a) na Kar1004 temat w PTSD - Zespół Stresu Pourazowego
byłam na terapii grupowej /nie wiem, czy o tym mówisz? / wszyscy tam byli bardzo wyrozumiali , mysle ze jezeli bedziesz chciał napisac i im dac do przezcytania to to zaakceptuja, zebyś sie mogła przełamać. Ale gdy otrzymasz od innych ludzi wsparcie, to jest zupełnie inaczej niz samemu cos sobie powtarzać. A czy brat ma jakies skrupuły wobec Ciebie, żeby Cie nie skrzywdzić ?