Skocz do zawartości
Nerwica.com

bittersweet

Użytkownik
  • Postów

    5 256
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez bittersweet

  1. Zapomniałam kliknąc na zmeczona wszystkim, czy którys z modów moze jakos dodac mój głos na nią ?
  2. Darek0106, nie zaciagaj jakis pozyczek czy kredytów. Jezeli nie bedzie na jedzenie, to jedzcie kasze albo suchy chleb, jak nie bedzie na benzyne albo bielty na tramwaj to trzeba chodzić piechota. Po miesiacu takiego zycia zona szybko znajdzie sobie prace zeby sama nie zaciagała pozyczek na Twoj koszt, ustanów rozdzielnosc majątkowa. Z tego co opisuje zona jest zaburzona, tylko dokładnie nie wiadomo jak - czy przechodziła jakas terapie, np DDA ? moze sie zgłosic na NFZ i na taką chodzić. Jezeli tego nie zrobi, uwazam ze nie przetrwacie jako małzeństwo. Dopóki nie dostanie sie na terapie, niech przejdzie sie po jakies leki na uspokojenie. Podejrzewam, ze odtwarza toksyczne stosunki z domu rodzinnego i sama tego nie przeskoczy, niezaleznie jak mądra kobieta jest i jakie deklaracje składa.
  3. Ciekawi mnie ta argumentacja poprawnosci politycznej, aby odchodzić od chrzescijanskich tradycji, bo to moze urazic wielokulturowe społeczeństwo. Jezeli tak jest, powinni tez zachecac muzułmanów aby odchodzili od tradycji islamu i pozbywali się wszelkich oznak religijnosci, bo to moze kogos urazić
  4. pewnie, niewolnik wymyka sie spod kontroli... dlatego Twój wewnetrzny dozorca sie wscieka. Próbowałas wchodzic z nim w dialog ? jezeli kiedys było tak czy siak, to nie masz TERAZ prawa normalnie zyć ? Twój wybór dlatego nie wchodziłabym z nią w jakikolwiek dialog, wgl od toksycznych osób najlepiej sie odciac, inaczej Cie zatrują sama swoją obecnoscią. Beda manipulowac i wzbudzac poczucie winy, sama widzisz. najwazniejsze osoby na swiecie to z pewnoscia nie sa rodzice, no chyba ze jesteś dzieckiem. Dla osoby dorosłej najwazniejsze sa własne dzieci, potem partner/ka, a potem dalsza rodzina. Dla mnie to jest prawidłowa perspektywa. Jezeli to co tłoczyła nam matka kiedys do głowy przeszkadza w życiu albo je rujnuje, to jest to powód do terapii. Na terapii mozna sobie uswiadomić ze zachowanie rodziców i ich poglady to nie sa prawdy objawione ani reguły wszechswiata, tak jak przyjmowało sie je kiedys w dzieciństwie. Osoba dorosła powinna sam soba sterowac albo przynajmniej próbowac.
  5. http://nauka.newsweek.pl/dlaczego-zdradzamy--niewiernosc-zapisana-w-genach,103859,1,1.html
  6. janek159, czemu nie odpowiedziales na moje pytania ?
  7. znoszila, niestety przez X byłas poddawana "praniu mózgu". Z dnia na dzien nie zmieni sie cos, co przyswajalas przez lata. Teraz mozolnie musisz to odkrecac, uczyc sie innego życia, funkcjonowania, myslenia... Na szczescie sama wiesz, ze nie jest tak ja Tobie wmawiano, inaczej bys nie negowała tego krytycznego głosu. Wiesz ze on kłamie, i to jest dobry poczatek, punkt wyjscia. Buduj teraz sama siebie, nie ogladajac sie na zdanie np matki, która ci farmazony pociska, jak to było wszystko wspaniale. Na Twoim miejscu wgl bym nie rozmawiała z toksycznym rodzicem o swoich pretesjach, poniewaz toksyczna osoba niegdy nie przyzna sie do błedu, to bedzie raczej dla niej okazja do dalszego wyzycia na Tobie własnej patologii. Niektórzy ludzie sie nie zmieniaja, tylko ze to nie powinno wpływac na Ciebie i Twoje samopoczucie - to ich sprawa jacy sa i w jakim zaklamaniu zyja.
  8. Jezelei przez takie głupstwo macie spapraną Wigilie, to bardzo niedobrze. Podejrzewam, ze nie chodzi wcale o pół godziny, tylko o jakieś zastarzałe wzajemne pretensje....Janek159, mozesz napisac dokładnie jak wyglada Twój udział w pracach domowych - ile czasu na nie poświecasz, co robisz, czy zona czesto prosi Cie o pomoc itd.
  9. basiorka, ciezka sprawa, jezeli ona nie chce to nikt jej nie zmusi... dowiedz sie moze dokładnie dlaczego tak banalna sprawa jak ta wizyta u młodego psychologa ja zniecheciła. Mi to wyglada na wymówki, moze nie ma siły wracac do tego co przezyła, i dlatego nie chce sie z tą traumą konfrontowac na terapii... ucieczka to forma obrony.
  10. Messiah mnie też dopisała a siebie nie, pomimo ze została nominowana Messiah, co to za samowolki jezeli Ty sie nie dopiszesz, prosze o wykreslenie mojej osoby z listy.
  11. Messiah, ja jestem banalna
  12. Messiah, moja nieomylna kobieca intuicja mówi mi, że wygrasz ten konkurs na niebanalną jezeli nie wygrasz, pogodze sie z tym, ze być moze sie myle Wezme to po mesku na klatę /tzn na cycki/
  13. Zgłaszam Arhola, Detektywa i monka2000.
  14. Messiah, zarzekasz sie jak żaba błota lepiej udowodnij, żes menscizna.
  15. Ja Głosowałabym na Messiah, bo od dawna podejrzewam ze jest kobietą. Moja druga kandydatka to Arasha, za niebanalne podejscie do tresci wlasnych wątków, do seksu i za fotke z misiaczkiem na głowie.
  16. U Janka moze jeszcze być opcja ze dzieci sa małe i trzeba o nich sprzatać. Z tym ze dzieci sa wspólne i dom tez, wiec obowiazki domowe trzeba dzielic. Rozumiem ze mąz pracuje , ale kiedy jest w pracy podejrzewam ze zona zaiwania tez w tym czasie, tylko w domu. Po pracy mąż ma "wolne" , a zona ? To takie uwagi na stronie podziału obowiazków domowych. Aczkolwiek jezeli od czasu do czasu jedno z małzonków chce sobie odpoczac, to tez nie ma o co sie bic, raczej przyjac ze zrozumieniem. Jezeli raz bedzie nie odkurzone a obiad z mrozonki, świat sie nie zawali.
  17. jetodik Pączusiu niezła prowokacja na bezczela Porządny to jest Arhol albo Detektywmonk
  18. ja nie wiem gdzie głosowac ? Tytuł P.Ch. uwazam za bardzo gustowny
  19. bittersweet

    Aloha.

    beatvoid, jezeli nie chcesz odejsc, to zacznj stawiać granice i warunki, zeby tak Toba nie pomiatał. Tylko ze musisz byc w tym konsekwentna, inaczej kompletnie Cie zlekcewazy.
  20. bittersweet

    Aloha.

    Twój chłopak jest dupkiem, z którym powinnas sie rozstac. Ta jedna sytuacja wystarcza, żeby tak sadzić bo :- to ON powinein do Ciebie przyjechać, -jesli nie chce mu sie/nie moze ruszyć dupy to nie ma prawa żadac tego od Cb, - szuka pretekstu, zeby sie na Tobie wyżyć i Cie straszyć, - jest agresywny i wulgarny. Kopnij go w zadek, bo to mi wyglada na toksyczny zwiazek sobie zrobisz w ten sposób prezent pod choinkę to powinien byc pierwszy krok zeby podniesc poczucie własnej wartosci i tak styrane w szkole.Co do gimbazy nie wiem co poradzic, Twoi rówiesnicy sa bezmyslni i bezdennie durni niestety. Na szczescie gimnazjum to nie dozywocie.
  21. Psychoanalepsja_SS, niech zgarnie dwa tytuły za taliba i dziffke na uchodźctwie
  22. hmm, to czemu sie nie rozeszłas skoro partner Ci nie odpowiada a samotnosc nie przeszkadza ? -- 23 gru 2014, 17:23 -- wyjmij kij z tyłka trochę, wyjdzie ci to na zdrowie tez tak sadzę
  23. Tylko zastanawiam się, czy jest w ogóle możliwe przy takim zamrożeniu uczuć wejście w relację z facetem. Można, mysle tylko ze dobrze byloby poinformowac delikwenta, ze ma sie problemy z emocjami i nie wiadomo w jakim kierunku znajomosc sie rozwinie. Najlepiej zanim sie zaanagazuje na dobre, zeby nie był nieswiadomy.
×