-
Postów
1 284 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Midas
-
hehe takie bojowe nastawienie lubię
-
Lady Em., Może postaraj się przetrwać jakoś ten okres. W końcu się usamodzielnisz i wyrwiesz od nich, wtedy znów może poczujesz git majonez Ważne żeby nie powielać ich błędów w przyszłości. No w moim przypadku niemal 100% jest po stronie rodziny, nie tylko awantury, wóda, ale też wiele innych spraw
-
Ludzie nie potrafią się dopasować, a potem drą na siebie japy i niszczą kolejne pokolenia....to jest chore
-
Lady Em., Rozumiem Cię. Ja do dziś odczuwam na psychice awantury rodziców, gdy byłem mały. Nie wiem czemu oni to robią przy swoich dzieciach. Ignorancja? Nie wiedza o tym, że niszczą psyche dzieciom? Spróbuj się zdystansować od ich problemów i żyć własnym życiem.
-
1. Google 2. Drgająca powieka 3. Wyniki, np. http://dooktor.pl/forum/index,1101,drgajaca_powieka.html Dziękuję
-
carlosbueno, ta brama z tego filmiku, z 43 min konkretna. Ja jak widzę gościa użelowanego albo po solarce, albo w innych obcisłych różowych koszulkach to też jedyne co mi się ciśnie na usta to słowo pedał. Choć inna sprawa, że to ich sprawa co ze sobą robią.
-
Tylko on wyruszył w kompletną dzicz, gdzieś w góry na Alasce, to chyba co innego niż to o czym napisał Sabaidee. Kurde Sabaidee, respekt...Czasem też mam ochotę rzucić wszystko i zrobić właśnie coś takiego. Jakbym miał cofnąć się o jakieś 3 lata i przeżyć taki survival, to ciekawe czy nie byłbym w lepszym położeniu niż obecnie. Kto wie czy za 3 lata nie powiem tego samego...Wyobrażam sobie siebie na łożu śmierci i co??? Niedługo mnie nie będzie, umrę, przepadnę w nicość. Zero wspomnień, luka w życiorysie, dążenie za wszystkim i za niczym jednocześnie. A taka wyprawa choćby roczna....
-
Mnie radość sprawił wielki kubek zielonej herbaty! Jest najlepsza!
-
Dzisiaj tak jak wczoraj świetnie się oglądało LM. Najpierw koncert Barcelony i podziwianie najlepszej drużyny wszech czasów 7-1, później załapałem się na karne Fajnie jakby Apoel trafił na Barce w ćwierćfinale może padłaby dwucyfrówka
-
Brak wsparcia rodziców
Midas odpowiedział(a) na Alex Hope temat w Odpowiedzi i pytania do psychologa
Powiedz im, że skoro nie radzisz już sobie w technikum, to tym bardziej nie dasz rady na studiach. Biorąc pod uwagę, że po technikum nie ma opcji na pracę, a po studiach przebrniętych po bólach i mękach(o ile je ukończysz) też masz wątpliwą przyszłość, tracisz kilka lat życia. Zarabiając u wuja przez ten okres(nie wiem ile masz lat, ale załóżmy 7 lat nauki) zdobywasz doświadczenie w pracy, osiągasz samodzielność i przy dobrym podejściu odkładasz ileś tam złociszów miesięcznie, które po 7 latach inwestujesz np. Reasumując z konserwami trzeba rozmawiać poprzez solidne argumenty, nie sądzę że ich są mocniejsze. -
Dokładnie. To co wykryte to zwykłe wpadki, źle oszacowane ryzyko, ewentualnie działanie w myśl zasady "kto nie ryzykuje ten nie ma". Jak ktoś ma władze albo pieniądze do lobbowania to robi to przemyślanie, nie tak żeby wpaść. Nawet jakby frekwencja wynosiła 100% to na jedno wyjdzie, proporcje będą te same albo niewiele różniące się.
-
No dokładnie te dwie akcje to były typowe sety. Szkoda tej pierwszej Van Persiego, być może przy 4-0 nie doszłoby do tej drugiej Nocerino, no ale to tylko głupie gdybanie
-
Moim największym faworytem jest: Świat- System Rezerwy Federalnej (FED) Polska- Zakład Ubezpieczeń Społecznych Najlepiej zakamuflowani i jednocześnie tolerowani złodzieje. Tutaj wklejam złodziejskie przekręty z ostatnich kilku lat w Polsce, nie jestem dziennikarzem śledczym więc niech nikt mi nie zarzuca nie weryfikacji tego, ale wnioski można wyciągnąć samemu, że coś jest nie HALO: Wystarczy śledzić pierwszy z brzegu portal informacyjny, ciągle są jakieś przekręty na grube miliony. Poza tym, nikt nie jest wstanie wszystkiego "wyłapać", kto wie ile szwindli nie wychodzi na światło dzienne.
-
Ależ emocje! Takie mecze to kwintesencja piłki nożnej, było blisko...
-
hahah jeszcze jedna brameczka Szczęsny robi Dudek dance i voila
-
Oooo to finał zwróciłby się z nawiązką Arsenal- Barcelona to będzie to (naiwniak)
-
Matko Boska 400 funtów to faktycznie kiepsko...
-
petruszka30, Jak masz możliwość to jedź koniecznie -- 06 mar 2012, 00:20 -- pomachasz do kamery
-
petruszka30, ha, zapomniałem o tym meczu musiałem go teraz przeszukać na necie 4-0 rewanż czyli jak widać tym bardziej wszystko możliwe
-
Jest pewien sposób na dłuższy orgazm u kobiety, otóż po stosunku należy wytrzeć swojego osiłka o firankę...krzyk kobiety wydłużony minimum o godzinę
-
petruszka30, a nie pamiętasz finału Lm sprzed kliku lat? 0-3....3-3....karne....broni Polak...no więc wszystko jest możliwe
-
No to jutro co....Arsenal oczywiście odrabia straty, wygrywa 4-0, a w karnych magik Szczęsny broni jak ostatnio z Liverpoolem
-
Naturalnie.. świetna sprawa, Ty się realizujesz w pewnym stopniu, klienci też mają swoje korzyści. Póki obydwie strony są zadowolone to wszystko jest jak najbardziej OK jedyne co mnie dziwi to, że takie firmy pozwalają pracownikom na takie zabiegi jak umawianie się z klientami przykładowo pod Dworzec PKP o godzinie 14:35 koło kwiaciarni, wystawiając ich na wiatr, jednocześnie ciągnąc dalej na esemesy typu: dziś nie dałam rady, jutro kotku o 20:00 w centrum pod zegarem...to już moim zdaniem spore przegięcie -- 05 mar 2012, 23:31 -- No, ale tak jak napisałem wcześniej, z drugiej strony czegoś się nauczą
-
Czy w każdej sytuacji możemy pomóc?
Midas odpowiedział(a) na paulinka102c temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Nie w każdej sytuacji można pomóc, ale jednocześnie z każdej sytuacji da się wybrnąć. Tylko moim zdaniem abyś akurat Ty mogła pomóc powinnaś spełnić pewne kryteria: -czy wychowaywałaś się w podobnym środowisku co ten chłopak? -czy brałaś kiedyś narkotyki i wyszłaś z tego? -czy mogłabyś być dla niego autorytetem/przykładem, człowieka, który mimo podobnych przeciwności losu, które go spotykają wyszłaś z tego i jesteś człowiekiem wartościowym? Jeśli na wszytskie pytania odpowiedziałaś twierdząco to według mnie tak, jesteś w stanie mu pomóc. Jeśli nie tzn, że nie jesteś.. chyba, że znajdziesz dla niego kogoś takiego...ewentualnie ograniczysz się do poklepywania po ramieniu i mówieniu "wszystko będzie dobrze". Poza tym w Twojej wypowiedzi widzę sprzeczność Opinie ludzi: To co Ci powiedział czyli fakty: Na pierwszy rzut oka widać, że albo ludzie pierdolą głupoty albo on kłamie, bo jak mógłby bić matkę i siostrę jednocześnie bojąc się je zostawić w strachu przed zachowaniem ojca alkoholika?? Równocześnie Ci sami ludzie mogą go źle oceniać pod każdym innym względem! Nie ma nic gorszego niż bazowanie na plotkach sąsiadek, starych babek-plotkarek i w ogóle na opinii osób postronnych. Moim zdaniem jeżeli chce się już pomóc i wniknąć w problem danego człowieka to trzeba samemu zweryfikować przesłanki... Skreślacie chłopaka, który może jeszcze wyjść na ludzi, ale ze względu na środowisko w którym się wychował ma dużo bardziej pod górkę niż inni, co nie znaczy, że jest "przegrany" -
tahela, taaa, jeszcze żeby to do mnie pasowało...jednanie ludzi, przywództwo, ambicja.. musiałbym chyba iść na najdroższą psychoterapię w Polsce i wciągnąć kilo koksu hehe Pisanka jeszcze tak by urobiła, że można by w to uwierzyć