Skocz do zawartości
Nerwica.com

paulinka102c

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia paulinka102c

  1. no fakt... ,,człowieka można zniszczyć, ale nie pokonać" no i ten człowiek jest już zniszczony. Bo w jaki sposób można mu pomóc?
  2. Na wstępie chciałabym powiedzieć że piszę tu pierwszy raz i nie mam pojęcia jak mam opisać ten problem. 19letni chłopak uważany za wariata, narkomana itd powiedział mi wczoraj cała prawde. Wersje ludzi, którzy praktycznie nie znając całej sytuacji twierdzą że ten dziewiętnastolatek handluje narkotykami, jest agresywny, niebezpieczny i bije swoją mame, siotre... Niewiem dlaczego bardzo dużo ludzi mi się zwierza... Nie mam pojęcia czy mam wypisane na czole ,,Twój prywatny konfesjonał" ... Chłopak powiedział mi że zawsze marzył o jak najszybszym opuszczeniu swojego domu. Czekał tylko do osiemnastki. Minął rok on się nie wyprowadził. Nie może ponieważ się boi. Nie może zostawić swojej mamy, boi się że tata-alkoholik ją zabije. Gdyby nie on nie raz doszłoby do ogromnej tragedii. Żal mi tego chłopaka bo wiem że mówił prawde. Znam ojca i ich sąsiedzi też podejżewali że jest na odwrót. Co z tego że on jest dobry? Że chroni swoją rodzine? Zostanie niezrównoważonym,agresywnym chłopakiem... Bo czy ktoś by mu uwierzył że jest tak czy inaczej? ,,Przecież tyle ludzi mi mówiło że jest tak a nie inaczej... Co będziemy wierzyli gówniarzowi"... Czyli taki młody człowiek jest już przegrany ?! -- 04 mar 2012, 22:30 --
×