Skocz do zawartości
Nerwica.com

ala1983

Użytkownik
  • Postów

    3 921
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ala1983

  1. Przemek_44, Trzymam się tych mini dawek, bo samodzielnie jeszcze nie potrafię żyć. Obecnie mam 37,5 mg wenlafaksyny. Z jednej strony niesamowicie mnie to wkurza a z drugiej, widząc na forum jakie ludzie kosmiczne dawki biorą tych leków to jestem z siebie naprawdę bardzo dumna . I przez całe moje życie, jak siegam pamięcią te dawki i tak nie były wysokie, a kiedyś się tym martwiłam bo wydawało mi się, że sporo biorę. Ale wtedy nie znałam się jeszcze na lekach W najgorszym moim okresie życia to było 75 mg wenlafaksyny + max 1,5 mg alprazolamu
  2. ala1983

    Wkurza mnie:

    Moje niezdecydowanie. Chce ale sie boje, w rezultacie rezygnuje.
  3. mark123, Wszystko jest u ciebie "podobno". Znajdź jakieś wiarygodne źródła albo badania na ten temat. A co tyczy się twojej osoby to zgodzę się z Candy14 , że fajnie by było gdybyś się porządnie zdiagnozował. Wiedziałbyś wtedy na czym stoisz przynajmniej a nie tylko domniemywał. I koniec OT.
  4. Lewiatanxxx, Bo odstawia się powoli, jak już. A po drugie mniej by chyba zaszkodziło jakbyś wypiła będąc normalnie na lekach.
  5. Ja moich sprawdzilam, kompletnie nie są. Gdyby byli, za bardzo by ich bolało, więc wypierają. -- 15 sie 2014, 17:31 -- Często zastanawiam się też jakby to było u mnie. Ale nawet jeśli udałoby mi się nie powielać schematów, to dziecko i tak mogłoby mieć w genach (u mnie w rodzinie są tendencje nie tylko do zaburzeń ale i chorób psychicznych) i szczęśliwy dom niekoniecznie by je ochronił. I z roku na rok utwierdzam się w przekonaniu, że chyba nie zaryzykuję.
  6. W przypadku endogennych zaburzeń osobowości to w pewnym sensie prawda, wtedy od urodzenia struktura mózgu jest taka, że bez względu na czynniki zewnętrzne, rozwinie się później zaburzenie osobowości. Powtórzę, że nie zgadzam się z tym. Urodzić się można co najwyżej z predyspozycjami do zaburzeń osobowości/psychicznych. Z resztą sam piszesz, że "rozwinie się później zaburzenie". Czlowiek nie rodzi się chory. I nawet ten z predyspozycjami nie musi ostatecznie zachorować.
  7. Statystycznie, odkad tu jestem co roku umiera 1 osoba z forum. To juz 4-ty forumowicz.
  8. ala1983

    Aborcja

    To i tak lepiej ode mnie. Ja jeszcze nigdy nie żyłam! Może też uda mi się nabić te kilka lat w przyszłości.
  9. ala1983

    Aborcja

    Hmm... no nie wiem. Moje 2 koleżanki zabiły swoje nienarodzone dzieci. I jedna i druga wydawaćby się mogło, że z wygodnictwa. No ale może rzeczywiście to tylko pozory.
  10. ala1983

    Aborcja

    Candy14, Ale mówiłaś przeciez, że od czasu rozwodu zaczęłaś nowe życie, a teraz z grzybkiem jesteś szczęśliwa i że jest zajebiście. ?
  11. Myślałam, że w tym roku sie uda... no cóż przekładam na następny Miłego pobytu. -- 16 sie 2014, 15:31 -- No jak tam ludzie? Żyjecie tam?
  12. dziub Nieważne czy sport, czy seks czy jeszcze coś innego, przy większym wysiłku są brain zapy (nie u wszystkich, moja teoria jest taka że u niskociśnieniowców z reguły). Wyrzut noradrenaliny przy skoku ciśnienia. (ja to tak sobie nazywalam) Bo na 37,5 juz tego nie ma.
  13. Ja nie krytykuje, tylko głośno się zastanawiam, bo pewnych kwestii nie potrafię pojąć.
  14. No ja się chyba nie doczekam na tel. od firmy na którą liczę. Do końca tygodnia jeszcze poczekam a potem zmiana planów
  15. Z reguly nie mam wplywu na grzejniki i to jest wlasnie najgorsze. -- 12 sie 2014, 23:20 -- No to super !
  16. variable, jasaw, Ja cieplo lubie na zewnatrz, nawet goraco ale grzejnikow w pomieszczeniu nienawidze.
  17. Tak się tylko zastanawiam jaki jest sens piastowania stanowiska moda, jeśli ostatnio zaglądało się na forum w grudniu zeszłego roku?
  18. jetodik, Kiedyś mi to tłumaczono, bo też chciałam 2 naraz. To tak jakbyś miał 2 matki.
  19. jetodik, Tak nie można. Musi być jedna. -- 12 sie 2014, 20:49 -- Nieważne jaka i w której przychodni.
  20. Może w szpitalu się pomylili, albo żonie się przyśniło.
×