Skocz do zawartości
Nerwica.com

ala1983

Użytkownik
  • Postów

    3 921
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ala1983

  1. A psychoterapią próbowałeś się ratować?
  2. Agusia123, Witaj na forum
  3. Może się doczekasz mojej historii. Na razie chwalić się nie mam czym, choć faktycznie zeszłam (po ok. 10 latach), choć nie do końca, bo aktualnie walczę z przedłużonym zespołem odstawiennym i w tym celu muszę od czasu do czasu podratować się słabym benzo. A to może mi zająć kolejne kilka lat.. więc mojej historii na razie nie opowiadam.
  4. ala1983

    Akatyzja

    Normalnie, zejść z fluoksetyny.
  5. monk.2000, Oddziały terapeutyczne nie przyjmują osób z chorobami Twojego typu. -- 01 maja 2014, 18:25 -- Terapia indywidualna na nfz lub prywatnie, jak najbardziej.
  6. Moi kochani, mój prawie 6 miesięczny pobyt w Obrzycach dobiegł końca.. czuję się inaczej, co nie znaczy, że lepiej. Dużo zrozumiałam, dużo się nauczyłam. Trafiłam na świetnych fachowców. Sporo lat pracy jeszcze przede mną. Szpital nie sprawił, że wszystkie objawy i problemy zniknęły jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Ale inaczej trochę przeżywam rzeczywistość, poznałam lepiej swoje mechanizmy obronne, wiem kiedy, tzn. w jakich sytuacjach zaczynam wchodzić w stare utarte schematy. Zrozumienie tego dużo daje. Jednak zmiana myślenia i postępowania to już inna bajka.. Moje zaburzenia do łatwych nie należą. Mam diagnozę osobowości schizoidalnej z komponentem narcystycznym. Przez to też miałam trudności w funkcjonowaniu w oddziale. Bo główny problem to nieumiejętność życia w społeczności i problemy w relacjach. A w oddziale prawie 40 osób, więc dla mnie to była niezła szkoła przetrwania. Potrzebowałam bardzo dużo czasu na aklimatyzację, dopiero pod koniec się bardziej otworzyłam. Reasumując jestem zadowolona z tego pobytu i polecam każdemu, kto pragnie zmian w swoim życiu. Aha, jeszcze dodam, że te pół roku dało mi więcej niż 3 lata terapii ambulatoryjnej, którą miałam przed szpitalem, no ale to dlatego, że tam są specjaliści, których nie spotyka się na codzień no i jest się w terapii tak na prawdę 24h na dobę. -- 01 maja 2014, 14:07 -- Nowych pacjentów czekają już zmiany, tak jak wspomniałam oddział przechodzi małą reorganizację. Plan zajęć który ja przedstawiłam jest już nieaktualny. Okres konsultacyjny trwa teraz od 2 do 2,5 tyg. Powodzenia !
  7. Ja chcę do PGR-u, w pole do roboty i mieszkanie za darmo !!! Ps. Takie refleksje mnie naszły po ostatnich przeżyciach w tych gównianych czasach Koszmar -- 30 kwi 2014, 20:33 --
  8. lucy1979, Nie zaśmiecaj mi wątku. Ahma, Napiszę jeszcze podsumowanie, no i później jak się to przełożyło na życie, ale najpierw muszę trochę ochłonąć
  9. Ahma, Wczoraj wyszłam, planowo miałam wyjść w drugi dzień świąt, ale we wtorek muszę być już w pracy. Wypis wyślą mi pocztą.
  10. szczypiorek84, witaj. Konsultacja będzie tylko jedna. Telefon można mieć ale nie na zajęciach, laptopa też. Lada dzień mają udostępnić bezprzewodowy internet oddziałowy. Odwiedziny są codziennie do godz. 20.00. od pierwszego dnia pobytu ale nie mogą odbywać się w pokojach pacjentów. Powodzenia!
  11. A czy w tym Krakowie też są takie pielęgniarki jak u nas w Międzyrzeczu? Ja już 5 miesięcy na oddziale a nadal własnym oczom i uszom nie wierzę Też macie taką super opiekę?
  12. Tak jak pisałam wcześniej 2 razy w tygodniu po 50 minut. -- 14 mar 2014, 21:17 -- No tak też jest u nas. Głównie to problem tych co są naćpani prochami; albo nie można ich dobudzić albo nie śpią w nocy.
  13. ale zbyt długo na oddziale GWIAZDO nie zabawiłaś... -- 09 mar 2014, 18:43 --
  14. Troszkę zmian się szykuje na oddziale, ale rewolucji nie będzie. Powrócono do praktyki, że kierownikiem oddziału jest lekarz psychiatra, a nie jak przez ostatnie 3 lata psychoterapeuta. Moim zdaniem zmiany na gorsze, w końcu to oddział terapeutyczny a nie psychiatryczny, no ale tu chodzi głównie o cięcie kosztów. Jeszcze nie wiem jak to będzie funkcjonować, i to już raczej nie za mojego pobytu. Ale na pewno będzie trzeba 1 raz przyjechać na rozmowę przed przyjęciem.
  15. ala1983

    Skojarzenia

    Walentynki - święto zakochanych
  16. bordiles, Z dworca kolejowego to taksówką albo na pieszo. 12 czy 24 to zależy od zaburzenia, z reguły proponują jak najdłużej, ale decyzja należy do pacjenta. Czasami też nie każdy może zostać aż 6 miesięcy, wtedy wybiera tę pierwszą opcję. Palenie jest zabronione, ale mimo tego sporo osób pali... na tarasie w godz. od 6:00 do 22:00.
  17. bordiles, Witaj. Pacjenci podzieleni są na 4 grupy: 1 gruba konsultacyjna (obserwacja) trwająca 1 miesiąc (szpital nie praktykuje przyjeżdżania na same rozmowy konsultacyjne, tak jak jest to np. w Krakowie) 2 grupy pacjentów korzystających z psychoterapii indywidualnych 1 grupa pacjentów korzystająca z terapii grupowej Ilość zajęć między grupą indywidualnych a grupowych znacznie się różni. Indywidualni mają terapię 2 razy w tygodniu po 50 minut, natomiast grupowi ..... codziennie po 1,5 godz, do tego 2 razy w tygodniu hipnozę - 1 godz. Co do wyjść poza teren szpitala... w 1 miesiącu nie ma takiej możliwości, tylko na terenie szpitala do 2 godz dziennie. (teren szpitala jest ogromny, łącznie ponad 20 oddziałów, lasy, sklepy, kościół itp.. więc jest gdzie chodzić). Po miesiącu poza teren przysługują 4 godziny dziennie. (do miasta w jedną stronę jest ok. 2,5 km). Z tym, że po 4 godzinach można się zameldować, po czym wyjść ponownie. Więc w praktyce wystarczy pojawiać się na zajęciach i wracać na noc, tj. do godz. 20.00 trzeba być na oddziale. Pralka była ale już jest zakaz jej używania, więc pozostaje pranie ręczne. Co do pisania życiorysu, u indywidualnych - nie, ale na grupowej mają różne zadania, np. pisanie listów, więc i to może też, ale nie pytałam. Pozdrawiam
  18. sassanka, witaj tu jest wątek na ten temat depresja-u-bliskiej-osoby-kilka-przydatnych-wskazowek-t39469.html
  19. A pytałeś się dlaczego tak?
  20. CórkaNocy, No dokladnie. Co z tego, że lek mnie zaktywuje i poprawi nastrój, jak do marketu nie wejdę, w pracy tez nie wysiedzę, ani w kościele.. itp. Wszędzie o lęk społeczny się rozchodzi. Buspiron próbowałaś?
  21. ala1983

    Skojarzenia

    nicość - nic
×